Uważaj na linki od znajomych na Facebooku – możesz stracić pieniądze

2 minuty czytania
Komentarze

Na Facebooku grasuje nowa forma scamu. Narażeni są na nią wszyscy użytkownicy, a ci, którzy dadzą się na nią nabrać mogą stać się nieco biedniejsi. Jak to zazwyczaj bywa w przypadku oszustw w serwisach społecznościowych, ich źródłem są nasi „znajomi”. Sprawdźcie, jak to działa i w jaki sposób można się przed tym uchronić.

Model oszustwa jest prosty. Nasz znajomy przysyła nam wiadomość, która rozpoczyna się od naszego imienia, a następnie podawany jest link. Czasem jeszcze pada pytanie: „Czy to ty?”. Wiadomość, którą właśnie otrzymaliśmy zawiera odnośnik do Google Drive.

https://drive.google.com/file/d/[…]/preview

Tam widzimy zdjęcie naszego rozmówcy (automatycznie pobrane z jego profilu na Facebooku) sprawiające wrażenie zatrzymanej klatki filmowej. Jest cząstkowo zamazane, a w centralnej części fotografii widnieje przycisk Play. Naturalną koleją rzeczy jest kliknąć w taki przycisk. Wtedy zaczyna się zabawa.

Zapłać, aby obejrzeć! Strzeżcie się użytkownicy smartfonów

Zostajemy przekierowani do strony hostingowej, z której możemy pobrać dany plik. Niestety najpierw musimy podać swój numer telefonu. Właśnie w tym momencie stajemy się ofiarami oszustwa. Pobranie pliku okazuje się wcale nie tak darmowe – strona wyłudziła od nas zapisanie się na płatnego SMS-a.

Użytkownicy smartfonów mają się zdecydowanie gorzej. Tam opłata naliczana jest bez żadnej zgody. Wystarczy otwarcie linku, by za pośrednictwem techniki WAP Billing automatycznie, bezzwłocznie i bez żadnego wypełniania okienek nasz rachunek telefoniczny został obciążony pewną kwotą.

Do oszustw wykorzystywane są domeny easydownload.pl oraz nowepliki.pl należące do firmy Soho Invest Sp. z o.o. SK. z Wrocławia.

Formularz reklamacyjny bywa czasami skrzętnie ukryty. Nie inaczej jest tym razem. Dla tych z Was, którzy już się nacięli na nowy scam i nie znaleźli formularza, podajemy bezpośredni odnośnik (nie, to nie scam, nie bójcie się) – KLIK.

Blokada SMS Premium i baczne obserwowanie wiadomości – sposoby jak się ochronić

Przed tego typu zagrożeniami ochronić nas może jedynie nasza własna czujność. Obserwujmy zatem bacznie treści wiadomości. Jeśli widzimy w niej jakieś podejrzane linki, skrócone odnośniki, „dziwne” zapytania, lepiej zignorujmy wiadomość. Mimo iż mamy wrażenie, że pochodzi ona od naszego znajomego, może się to okazać zwyczajnym oszustwem. Podejrzenie możemy zweryfikować kontaktując się z naszym znajomym inną drogą niż Messenger/Facebook z zapytaniem czy to on jest autorem.

U swojego operatora warto założyć sobie również blokadę SMS Premium. Dzięki niej jesteśmy zabezpieczeni przed przypadkowym wpisaniem się na płatne listy subskrypcji. Warto jednak w tym momencie pamiętać, że uniemożliwia ona również branie udziału we wszystkich radiowych zabawach czy głosowaniach w telewizji.

źródło: Niebezpiecznik

Motyw