[MWC] LG G6 zaprezentowany! Pretendent do tytułu smartfona roku

4 minuty czytania
Komentarze

Wiele tygodni plotek, domniemywania i oficjalnych zapowiedzi za nami. Zamykamy ten rozdział. Targi Mobile World Congress wczoraj otworzyło BlackBerry prezentując KEYone z wyjątkową, fizyczną klawiaturą QWERTY, a dzisiaj przyszła pora na LG. Zapewne nikt nie czuje się zaskoczony, ale nareszcie poznaliśmy G6 – pierwszy flagowy smartfon nowej generacji mimo że wciąż bazujący na rozwiązaniach znanych z zeszłorocznych modeli.

Specyfikacja techniczna, która nie powinna nikogo zaskoczyć


Zaznaczmy to już na samym początku. G6 nie będzie się wyróżniał świetnymi wynikami w benchmarkach na tle konkurencji. Nie wnikając po raz kolejny dlaczego LG postawiło na takie, a nie inne podzespoły, po prostu przyjrzyjmy się im:

  • Procesor: Qualcomm® Snapdragon™ 821
  • Wyświetlacz: 5,7-calowy QHD+FullVision® 18:9 (2880 x 1440 / 564 ppi)
  • Pamięć: 4 GB LPDDR4 RAM / 32 GB UFS 2.0 ROM / MicroSD (do 2 TB)
  • Aparat:
    • przedni: 5 MP, szerokokątny (F2.2 / 100°)
    • podwójny tylny: 13 MP, szerokokątny (F2.4 / 125°) / 13 MP standardowy z OIS 2.0 (F1.8 / 71°)
  • Bateria: 3300 mAh (wbudowana)
  • System operacyjny: Android 7.0 Nougat
  • Wymiary: 148,9 x 71,9 x 7,9 mm
  • Waga: 163 g
  • Sieć: LTE-A 3 CA
  • Łączność: Wi-Fi 802.11 a, b, g, n, ac / Bluetooth 4.2 BLE / NFC / USB 2.0 typ C (kompatybilne z wersją 3.1)
  • Kolory: lodowa platyna / mistyczna biel / kosmiczna czerń
  • Inne: ochrona przed wodą i pyłem / czujnik odcisku palca / funkcja UX 6.0 / format Dolby Vision™ / format HDR10 / funkcja Qualcomm Quick Charge™ 3.0 / 32-bitowy system Hi-Fi Quad DAC (tylko w Korei)

Chciałoby się zobaczyć tutaj Snapdragona 835, ale 821 wcale do najsłabszych nie należy. Wręcz przeciwnie. Jest to jednostka, która przez długi czas będzie jeszcze wystarczająca dla wielu wymagających użytkowników. We flagowym smartfonie LG nie mogło zabraknąć charakterystycznych aparatów stawiających na szerokokątne zdjęcia, chociaż uszczypliwi zauważą, że poprzednik był w stanie ujrzeć więcej. Mimo wszystko to nowy typ wyświetlacza jest największą nowością. Proporcje 18:9 (2:1) dają zupełnie nowe możliwości, ale o nich za chwilę. Cieszy fakt, że Koreańczycy postawili na większy akumulator, chociaż drugi raz w historii flagowych propozycji firmy nie możemy go wyjąć. To za sprawą kurzo- i wodoodporności, która również jest wyjątkowa dla tego producenta na globalnym rynku.

Testy, dopracowanie i dbałość o szczegóły


LG wyraźnie zaznacza, że wiele czasu spędziło na dopieszczeniu najdrobniejszych elementów swojego najnowszego smartfona. Koreańczycy chcą przerwać złą passę wadliwych urządzeń z zeszłych lat i stawiają na niezawodność, którą chcą potwierdzić testami przyspieszonego cyklu życia produktu. Sprowadza się to na odporność urządzenia na wszelkie niekorzystne warunki, którym poddawane były poszczególne elementy G6. Świadczyć o tym mają certyfikat IP68 i standard wojskowy 810G. Siłą rzeczy LG zwróciło uwagę na redukcję ciepła poprzez specjalne „kanaliki” (heatpipe) oraz na poprawki konstrukcyjne akumulatora. Jednak to dopiero użytkownicy sprawdzą ile w tym prawdy w codziennym życiu.

Wyjątkowy wyświetlacz i jego możliwości


Technologia FullVision, czyli ekran w proporcjach 18:9. Takie rozwiązanie gwarantuje nam większy obszar roboczy, który możemy podzielić na formaty 4:3 i 16:9. Pierwszy idealnie wpasowuje się w zdjęcia, ale funkcje aparatu jeszcze omówimy za chwilę. Także dzielenie ekranu na dwie aplikacje stanie się zdecydowanie wygodniejsze. Wymiary to nie wszystko, ważna jest jakość, a LG G6 jest pierwszym w historii smartfonem spełniającym standard Dolby Vision, co ma gwarantować „doskonałą jasność, kontrast i niezwykłe kolory”. Kinowe wrażenia mają dostarczyć materiały od Amazona i Netflixa. Obie platformy oficjalnie oferują materiały w formacie 18:9.

Aparat z nowymi funkcjami


LG zawsze jest w czołówce jeśli chodzi o jakość zdjęć i filmów. W tym roku nie powinno być inaczej. Zacznijmy od nowości. Wspomniany już wyświetlacz można idealnie wykorzystać do prezentowania dwóch obrazów – poprzedniego zdjęcia oraz podglądu na żywo. Jest to funkcja Square Camera, ale nie tylko ona jest określana jako nowość. Dołącza do niej Food Mode mający zapewniać wysoką jakość i idealne nasycenie kolorów. Pojawiła się również możliwość tworzenia GIFów składających się z maksymalnie 100 klatek. Mimo wszystko wciąż szerokie ujęcia są na pierwszym planie o czym świadczy jeden z tylnych obiektywów potrafiący ujrzeć 125 stopni (poprzednik chwalił się 135 stopniami). Jednak w tym roku jakość ujęć nie powinna różnić się zależnie od wybranego obiektywu. Również przedni aparat pozwala robić grupowe zdjęcia selfie (wefie) za sprawą 100-stopniowej scenerii.

Wybieracie się do sklepu po G6?


LG zaznacza, że razem z nowo zaprezentowanym smartfonem otrzymamy pakiet sześciu gier: Temple Run 2, Spiderman Unlimited, Cookie Jam, Genies & Gems, SimCity BuildIt oraz Crossy Road. Ich wartość szacowana jest na 200 dolarów i firma zaznacza, że za sprawą nowego wyświetlacza można je obsługiwać za pomocą jednej ręki. Również Asystent Google jest zachęcający, ale oczywiście Polacy mogą czuć się nieco pokrzywdzeni. Niestety, ale nie poznaliśmy cen smartfonu. Szkoda również, że LG postanowiło podzielić świat – tylko w Stanach Zjednoczonych znajdziemy bezprzewodowe ładowanie, a w Korei Południowej specjalny chip audio.

Wszystkie nowości z Mobile World Congress w jednym miejscu: Klik!

Motyw