Rewolucja w leczeniu pozawałowym — Australijczycy stworzyli plastry na serce

4 minuty czytania
Komentarze

Plastry na serce to najnowszy wynalazek naukowców z Australii. Powstał, ponieważ zawały to jedno z najczęstszych i najgroźniejszych schorzeń układu krążenia. Według Światowej Organizacji Zdrowia (World Health Organization), każdego roku na świecie umiera ponad 17 milionów, a przybliżając polskie statystyki, co roku odnotowuje się ok. 70 tysięcy zawałów serca. Odpowiadają one za blisko połowę zgonów z powodu chorób serca i ok. 20% łącznej liczby zgonów. Do naszego polskiego podwórka jeszcze wrócimy.

Naukowcy z University of Technology Sydney (UTS) opracowali innowacyjną technologię, która może zrewolucjonizować leczenie po zawałach serca. Plastry na serce mają pomoc w regeneracji uszkodzonego mięśnia sercowego.

Plastry na serce pomogą w rekonwalescencji

Wyniki badań opublikowane w naukowym czasopiśmie „Bioprinting” wskazują, że bioinżynieryjne tkanki serca mogą stanowić skuteczną i bezpieczną opcję terapeutyczną dla pacjentów, którzy doznali ciężkiego uszkodzenia serca w wyniku zawału.

W wywiadzie dla portalu ScitechDaily dr Carmine Gentile, oznajmił, że dzięki tym badaniom, naukowcy lepiej zrozumieli, w jaki sposób funkcjonują bioinżynieryjne tkanki serca w organizmie po ich przeszczepie. Dr Gentile jest odpowiedzialny za grupę regeneracji układu krążenia w UTS. – Nasze badanie wykazało, że plastry bioinżynieryjne były i są najskuteczniejszym sposobem leczenia niewydolności serca. Plastry stworzone innymi metodami albo nie powodowały żadnej poprawy, albo poprawa nie była konsekwentna. Nasze plastry na serce będą bezpieczniejsze, bardziej spójne i opłacalne dla pacjenta — wyjaśniał w rozmowie.

Choroby układu krążenia są główną przyczyną zgonów na całym świecie, a rodzimym kraju badaczy, Australii, zawał serca odbiera życie co 12 minut. Niewydolność serca jest częstym powikłaniem chorób serca, a niedostateczne ukrwienie powoduje śmierć tkanki serca w dotkniętym obszarze. Rezultatem może być konieczna terapia lekowa przez całe życie. Schyłkowa niewydolność serca oznacza zaś, że niektórzy pacjenci dołączają do niekończącej się listy oczekujących na przeszczep serca.

Ponieważ najnowsza technologia umożliwi pacjentom wykorzystanie ich własnych komórek macierzystych do tworzenia takich rozwiązań jak plastry na serce, nie tylko radykalnie zmniejszy się uraz i koszty samego przeszczepu, ale również uniknie się w ten sposób przeszkód, takich jak odrzucanie tkanek dawcy przez organizm. Plastry na serce mogą stanowić lekarstwo na zawały serca w przyszłości.

Trwają obecnie testy długoterminowego wpływu tej technologii przed rozpoczęciem badań klinicznych. 

Heart Research Australia, czyli główny partner finansujący te badania, pochwalił postępy poczynione przez dr Gentile i jego zespół badawczy w dążeniu do poprawy dramatycznych statystyk dotyczących chorób serca.

Sytuacja zawałowa w Polsce — kluczowe dane

Raport „Zawał serca w Polsce. Profilaktyka wtórna, koordynacja procesu leczenia oraz zmiana stylu życia kluczem do redukcji śmiertelności, groźnych powikłań i wysokich kosztów” wyróżnia kilka, kluczowych danych na temat zawałów serca w Polsce.

  1. W 2021 roku łączna liczba przypadków zawału mięśnia sercowego wyniosła 67,7 tysięcy, wśród których 65% stanowi mężczyźni, a 35% kobiety.
  2. W 2019 roku odnotowano rekordową liczbę zawałów serca – 79 tysięcy. W tym samym czasie w bazach NFZ zarejestrowano największą liczbę osób, u których potwierdzono zawał serca (76,8 tysięcy). Druzgoczące dane wynikały z problemu dostępności do systemu ochrony zdrowia w czasie pandemii COVID-19.
  3. Wśród hospitalizowanych pacjentów, leczonych na zawał serca, prawdopodobieństwo wystąpienia niewydolności serca w ciągu 7 lat od zawału wynosiło 46%, a w przypadku osób powyżej 75 r.ż. odsetek ten wzrasta do 75%.
  4. U osób, które nie zostały objęte rehabilitacją i opieką kardiologiczną w ciągu 60 dni od zawału, znacząco rośnie prawdopodobieństwo wystąpienia niewydolności serca.
  5. Według OECD Polska charakteryzuje się jednym z najniższych (5,5%) wskaźników 30-dniowej śmiertelności po przyjęciu do szpitala.
  6. Główne wyzwanie, które czeka system opieki zdrowotnej do dalsza redukcja wysokiej śmiertelności wśród osób, które przeżyły zwał i umierają w ciągu kolejnych kilku lat.
  7. Dostrzegane są różnice regionalne dla standaryzowanego wskaźnika śmiertelności rocznej. Przykładowo, najniższy poziom zaobserwowano w 2018 roku w województwie pomorskim (13,6%), a najwyższy w kujawsko-pomorskim (19,2%) i warmińsko-mazurskim (18,3%)
  8. W 2021 roku opieka nad pacjentami z zawałem kosztowała NFZ około 956 milionów złotych, co stanowiło ok. 50% łącznych kosztów choroby niedokrwiennej serca.
  9. Wypłacane świadczenia ZUS związane z zawałami serca w latach 2016-2020 odnotowały wyraźny trend wzrostowy. W 2016 roku wyniosły około 34,5 mln zł, zaś w 2020 roku prawie 50 mln zł.
  10. W tym okresie koszty pośrednie kształtowały się na poziomie od 120,9 mln do 289,3 mln zł (w zależności od przyjętej metody liczenia utraty produktywności z powodu niezdolności do pracy).

Raport sugeruje, że w obliczu pandemii zawałów serca na całym świecie, plastry na serce mogłyby okazać się całkiem przydatną opcją, prawda?

Motyw