Zegarek z białym paskiem na drewnianej ręce manekina, w tle niebieskie buty sportowe.
LOKOWANIE PRODUKTU: KOMPUTRONIK

Recenzja Samsung Galaxy Watch7. Tańsza alternatywa dla Galaxy Watch Ultra

14 minut czytania
Komentarze

W lipcu 2024 roku Samsung wprowadził na polski rynek nowe smartwatche. Zobaczyliśmy flagowy model Ultra (sprawdź jego recenzję) oraz kolejnego Watcha z linii numerycznej. I ten ostatni jest bohaterem niniejszego tekstu.

Smartwatch znajdował się na moim nadgarstku przez ostatnie dwa tygodnie. I uważam, że jest to niezbędny gadżet dla każdego posiadacza smartfonu Galaxy, a także świetny wybór dla osób, które mają telefon systemem Android. Oto recenzja Samsung Galaxy Watch 7.

recenzja samsung galaxy watch7. Smartwatch z szarą opaską, wyświetlający tarczę ze stylizowanym obrazem.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Co warto wiedzieć o tej serii? Samsung Galaxy Watch7 ma wersję większą, z tarczą 44 mm, oraz wersję mniejszą, bardziej pasującą na damskie nadgarstki (40 mm).  Zegarek jest pyło– i wodoodporny, spełnia standardy militarne w zakresie wytrzymałości, a jego ekran został wzmocniony szafirowym szkłem. Do wyboru są różne kolory i różne paski, a cena nie odbiega od tej, w której swoje smartwatche oferuje konkurencja.

Zalety

  • nowoczesny, minimalistyczny design
  • dwa rozmiary i różne kolory do wyboru
  • duży, czytelny ekran
  • solidna konstrukcja i wytrzymałość zegarka
  • pełen pakiet funkcji zdrowotnych i ciekawe dodatki, np. indeks AGE
  • obsługa za pomocą dotykowego ekranu, przycisków i gestów
  • Wear OS i funkcje AI (np. Energy Score)
  • Bluetooth, pozwalający np. na podłączenie słuchawek do zegarka
  • NFC i płatności zbliżeniowe 
  • wsparcie dla eSIM (jest też wersja bez LTE)
  • ten sam system mocowania pasków co w poprzednich generacjach
  • sporo gigabajtów wewnętrznej pamięci
  • wiarygodne pomiary

Wady

  • brak istotnych zmian względem poprzednich generacji
  • 1-2-dniowe czasy pracy
  • nie da się go podładować przez Wireless Power Share
  • zadziała tylko ze smartfonami z Androidem, a pewne funkcje ograniczone tylko do smartfonów Samsunga
  • zegarek w wersji 44 mm może być za duży na damski nadgarstek (np. problemy z pomiarami saturacji krwi)
  • na ten moment funkcje AI nie są zbyt imponujące

Recenzja Samsung Galaxy Watch7. Podsumowanie

Udana ewolucja podstawowej serii zegarków Samsunga. Galaxy Watch7 za bardzo nie zmienił się wizualnie, ale dostał ulepszony sensor i wsparcie sztucznej inteligencji. Do tego producent nie przesadził z ceną – to sensownie wycenione urządzenie, które chętnie założycie na swój nadgarstek.

8/10
Ocena

Samsung Galaxy Watch7

  • Budowa i jakość wykonania 9
  • Ekran i obsługa 9
  • Funkcje i pomiary 10
  • Oprogramowanie 8
  • Kompatybilność 6
  • Czasy pracy 6

Smartwatch ma pełny pakiet funkcji smart, ulepszone czujniki do śledzenia parametrów pracy organizmu oraz wsparcie dla wielu sportowych dyscyplin. A gdzieniegdzie pojawia się nawet sztuczna inteligencja. Co więcej, oprócz warstwy wizualnej udostępnia niemal identyczne funkcje i możliwości co Samsung Galaxy Watch Ultra. A kosztuje mniej więcej połowę jego ceny.

Dostępne funkcje

Recenzja Samsung Galaxy Watch7

Ekran

1,5 cala, sAMOLED, 480 x 480 pikseli

System

Wear OS 5, One UI Watch 6

Łączność

Bluetooth 5.3, Wi-Fi, NFC, LTE (opcjonalnie)

Bateria

425 mAh, ładowanie 15 W

Zobacz więcej funkcji

Opakowanie i akcesoria  

Podłużne opakowanie  ukrywa standardowy zestaw akcesoriów. Oprócz zegarka mamy tu wyłącznie garść papierów oraz magnetyczną ładowarkę.

Budowa i obsługa zegarka

Pierwsze, co zwraca uwagę, to pozbawiona zbędnych detali obudowa. To minimalistyczny design, który znamy z poprzednich wersji tej serii zegarków – i niewątpliwie ma on swoich zwolenników. Producent stawia tu na uniwersalny i nowoczesny wygląd, który będzie pasował i na co dzień, i do biura, i na siłownię. Aluminiowa obudowa prezentuje się zacnie, a pasek jest miękki, elastyczny i przyjemny dla skóry. 

Zegarek smartwatch z szarą opaską, trzymany w dłoni przed akwariem z rybami.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Pasek wykonany jest z silikonu, ma faliste wykończenie i klasyczne zapięcie z paskiem wsuwanym pod spód (uniknięto w ten sposób zabawy ze szlufkami). Jest miękki i elastyczny, a aspekt wizualny poprawiają tu niebieskie i pomarańczowe przeszycia. I bardzo łatwo go wymienić – system One-Click pozwala to zrobić za pomocą jednego przycisku.

Zegarek będzie z nami 24 godziny na dobę, na dobre na złe. Dlatego przyszłych nabywców Watch7 powinna ucieszyć wiadomość, że jest to naprawdę solidny model, który jest przygotowany na trudne warunki (standard MIL-STD-810H) i odporny na wodę (wytrzyma ciśnienie do 5 atmosfer). Do tego spełnia standard IP68 i dostał  szafirowe szkło na ekranie.

Zegarek na rękę pod wodą w akwarium z roślinami i rybkami, wyświetlający stoper zatrzymany na 02:01.55.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Sam ekran jest bez zarzutów. Wyświetlacz AMOLED jest duży, jasny i czytelny, nawet w słońcu. Jego przekątna to 1,5 cala, a rozdzielczość wynosi 480 x 480 pikseli, co daje naprawdę duże upakowanie pikseli na cal. Dostarcza świetnych kątów widzenia, a czernie są doskonale czarne. Nie ma też żadnych problemów z responsywnością.

Od spodu zauważyć można naprawdę pokaźny czujnik Samsung BioActive, a na bocznej krawędzi znalazły się dwa płaskie przyciski oraz otwór mikrofonu. Sama obsługa odbywa się poprzez dotykowy ekran, rzeczone przyciski oraz gesty – zsuniecie palców, potrząsanie dłonią lub machanie pięścią.

Komfort noszenia 

Przed zamówieniem zegarka spróbujcie choć raz założyć go na rękę. Gdybym w ciemno zamówiła większą wersję, byłby to spory błąd. Chodzi nie tylko o rozmiar, który bardziej będzie pasować na męskie dłonie, ale też o pasek, który jest aż za długi – z pewnością przeznaczono go na większe nadgarstki.

Warto dodać, że wersja 44 mm parowana jest w pudełku z dłuższym paskiem o rozmiarze M/L. Mniejszy model 40 mm w zestawie ma zaś krótszy pasek S/M. Paski w obu długościach można też dokupić osobno, lecz będzie to oczywiście dodatkowy wydatek.

W moim przypadku mimo zapięcia paska z zestawu na ostatni możliwy otwór wciąż było sporo przestrzeni, a zegarek nie przylegał ściśle do nadgarstka. To sprawiało, że często musiałam korygować jego pozycję, by sensor dotykał skóry. Oczywiście wszystko mocno zależy od grubości waszych nadgarstków i preferencji względem rozmiaru tarczy i długości opaski.

Zegarek na ręce z kroplami wody na ekranie.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Ogólnie, gdyby nie zbyt duży rozmiar, to zegarek jest naprawdę wygodny do codziennego noszenia. Nie jest tak masywny jak Galaxy Watch Ultra i w zasadzie nie czuć go tak bardzo na nadgarstku. Nie przeszkadza w nocy. Co więcej, w prosty sposób możemy zmienić w ustawieniach rękę, na której noszony jest zegarek (oraz orientację przycisków) – to ukłon stronę osób leworęcznych, które noszą to akcesorium na prawym nadgarstku.

Technikalia i oprogramowanie Watch7

Za pracę zegarka odpowiada Exynos W1000, 3-nanometrowy procesor wyprodukowany przez Samsunga. Wspiera go 2 GB pamięci RAM. Koreańczycy do kompletu dorzucili też 32 GB pamięci wewnętrznej, którą można zapełnioną przykład muzyką. Od spodu zobaczymy nową, ulepszoną wersję sensora BioActive, który odpowiada za pomiary tętna, EKG czy składu ciała.  

Urządzenie pracuje pod kontrolą systemu Wear OS 5 z nakładką One UI 6 Watch. Jeśli sparowaliście zegarek z telefonem Samsunga, cały proces doprowadzający do rozpoczęcia korzystania z Watch7 powinien przebiegać dość szybko. Jeśli macie model z Androidem od innego producenta, czeka was instalowanie wielu dodatkowych aplikacji.

Smartwatch i telefon ze smartwatchem na ekranie z pytaniem o pozwolenie na dostęp do aplikacji.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Jest tu pełno opcji personalizacji, wybór świetnych tarcz, tryb AoD, możliwość skonfigurowania menu z aplikacjami czy menu skrótów oraz nawigacji. Odpowiada za nią podwójny system GPS (częstotliwości L1 i L5). Konfigurację można wykonać za pomocą aplikacji Samsung Wearable lub bezpośrednio w zegarku.

Osoba trzymająca smartwatch z kolorowym wyświetlaczem, z aplikacjami w formie ikon, w tle widoczne ryby akwariowe.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Smartwatch stał się, w porównaniu do poprzedników, jeszcze bardziej inteligentny. To zasługa Galaxy AI, której możliwości obejmują skuteczniejsze analizowanie i interpretowanie dostarczanych przez zegarek danych. Jakość snu, bezdech senny, metabolizm, kondycja, rytm serca, aktywność w ciągu dnia… To wszystko służy do szczegółowego określenia i oceny kondycji organizmu i jego regeneracji.

Szczegółowo opisywałam te kwestie w recenzji Galaxy Watch Ultra, więc nie będę tego kopiować – wachlarz oferowanych funkcji jest praktycznie identyczny. Rzućmy tylko okiem na zawartość aplikacji Samsung Wearable, która bezpośrednio dotyczy ustawień zegarka:

Aby w pełni wykorzystać możliwości zegarka Watch 7, potrzeba będzie jeszcze dwóch dodatkowych aplikacji: Samsung Health do sprawdzenia szczegółów związanych z treningami i parametrami pracy organizmu oraz Samsung Health Monitor, która oferuje szczegóły dotyczące funkcji EKG i bezdechu sennego.

Funkcje smart

Powiadomienia, kilka aplikacji użytkowych czy inne opcje smart – pod tym względem Watch7 na pewno was nie zawiedzie. To smartwatch, który pełnymi garściami czerpie z połączenia ze smartfonem. Oraz z obecności Androida i Wear OS. To dzięki nim mamy dostęp do masy dodatkowych aplikacji, które możemy zainstalować za pomocą Google Play.

Zbliżenie na smartwatch z aplikacją Strava na ekranie, trzymany w czyjejś dłoni.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Smartwatch dostał mikrofon i głośnik, co pozwoli użytkownikowi na prowadzenie rozmów. Mikrofon można również wykorzystać do dyktowania tekstu w odpowiedzi na powiadomienia.

Smartwatch z białym paskiem, wyświetlający wiadomość z aplikacji Biedronka.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Na wiadomości można odpowiadać na przykład za pomocą klawiatury, choć na ekranie o przekątnej 1,5 cala nie jest to najwygodniejsze rozwiązanie. Nie zabrakło też NFC, więc płatności zbliżeniowe są tu jak najbardziej możliwe do realizowania.

Funkcje zdrowotne

Samsung Galaxy Watch7 dzieli funkcje związane z monitorowaniem zdrowia z dwukrotnie droższym modelem Watch Ultra. Pozwala wykonać EKG, a także zmierzyć parametry składu ciała, takie jak procent tkanki tłuszczowej i wskaźnik masy ciała (BMI) – nie potrzebujecie do tego inteligentnej wagi.

Smartwatch z kolorowym wyświetlaczem pokazującym dane fitness, przymocowany do żółtego uchwytu w jasnym pomieszczeniu.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Wszystkie dane zebrane są w aplikacji Samsung Health:

W kwestii rejestrowania snu nie mam uwag. Czasy zaśnięcia oraz pobudki odpowiadały rzeczywistości, a otrzymywany wynik snu korelował z subiektywnym odczuciem, tj. tym, czy faktycznie się wyspałam lub nie. Monitoruje fazy snu, poziom tlenu we krwi, tętno, częstość oddechów, temperaturę skóry, a nawet chrapanie. W przyszłości, gdy Samsung uzyska certyfikację w Europie, zegarek będzie też rejestrował bezdech senny.

Pomiary tętna również wyglądają wiarygodnie. Są identyczne w porównaniu z klasycznym ciśnieniomierzem lub różnią się o 1-2 uderzenia:

Oprócz tego zegarek mierzy saturację krwi (choć tutaj z uwagi na zbyt luźny pasek Watch7 miał z tym problem), odczytuje temperaturę skóry, wykrywa upadki, monitoruje okres, sprawdza, czy chrapiemy oraz śledzi indeks AGE (pomiaru zdrowia metabolicznego i biologicznego starzenia się). Możecie z jego pomocą zrobić EKG (tylko, jeśli macie smartfon Samsunga) oraz zmierzyć ciśnienie – ale z tej ostatniej funkcji nie udało mi się skorzystać, bo zegarek nie chciał się skalibrować z ciśnieniomierzem.

AI wkroczyło w pomiary zdrowotne wraz z nową funkcją Energy Score, która bierze pod uwagę kilka wskaźników, np. aktywność fizyczną czy zmienność tętna podczas snu, a następnie informuje, czego można się spodziewać po poziomie energii w ciągu dnia. To coś jak Body Battery w smartfonach Garmin, tam jednak liczby potrafią zmieniać się w ciągu dnia.

Funkcje sportowe

Smartwatch pozwala automatycznie lub ręcznie śledzić wiele różnych treningów. Są tu aktywności, które realizowane są na świeżym powietrzu i uwzględniają użycie GPS, jak i te, które wykorzystacie na siłowni lub w domowym zaciszu. Można nawet tworzyć własne treningi, jeśli czegoś wam tu zabraknie, a także ustalać cele do osiągnięcia, np. liczba spalonych kalorii.

Biały smartwatch z włączonym ekranem, wyświetlającym opcje sportowe: "Chodzenie", "Bieganie", "Rower" i "Więcej".
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Warto dodać, że podczas automatycznego zapisywania aktywności nie zostanie dodany zapis GPS przebytej trasy, więc warto pamiętać o ręcznym uruchamianiu treningów.

Oczywiście oprócz obejrzenia zapisu waszego treningu na smartwatchu możecie też spojrzeć na szczegóły w aplikacji, a także na to, jak wygląda zapamiętana z danego treningu trasa.

Oczywiście Watch7 nie dąży do tytułu najlepszego zegarka sportowego. Bo nim po prostu nie jest. Jednak wśród zegarków dla amatorów, które mają bardziej uniwersalny charakter, spisuje się znakomicie.

Czasy pracy

Smartwatche Samsunga nigdy nie były długodystansowcami. Ich użytkownicy nie powinni raczej na dłużej rozstawać się z ładowarką, standardem bowiem są 1- lub 2-dniowe czasy pracy. W przypadku Watch7 jest podobnie.

Mniej więcej 2 doby uzyskiwałam przy sporadycznych powiadomieniach, ciągłym monitorowaniu parametrów pracy organizmu i rejestrowaniem snu, ale bez treningów i włączonej funkcji AoD. Intensywniejsze korzystanie z GPS-u, podłączenie słuchawek przez BT i słuchanie muzyki oraz włączenie funkcji zawsze włączonego ekranu sprawia, że z ładowarki trzeba błędzie korzystać po jednym dniu. Dodam, że konkurencyjny model z Wear OS, a dokładniej OnePlus Watch 2, potrafił zaoferować 3,5-, lub nawet 4-dniowe czasy pracy. Samsung ma więc nad czym pracować.

Samsung smartwatch z ładowarką na szarym tle.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Dodam, że większa wersja zegarka ma baterię o pojemności 425 mAh – w mniejszych rozmiarze Watch7 znalazło się mniejsze ogniwo, więc czasy pracy będą krótsze. To pośrednio ma wpływ na przerwy w monitorowaniu aktywności organizmu – z pomocą ładowarki z zestawu smartwatch ładuje się w około 1,5 godziny. Niestety nie da się go ładować innymi ładowarkami indukcyjnymi czy poprzez funkcję ładowania zwrotnego w smartfonach Samsung – to podobno „zasługa” nowego czujnika, który wymusił zmiany w konstrukcji zegarka. 

Nie trzeba chyba dodawać, że jeśli priorytetem są dla was czasy pracy, to smartwatch Samsunga nie będzie najlepszym możliwym wyborem. Postawcie raczej na zegarki od Huawei czy Garmina, a jeśli zależy wam na Wear OS, to dłużej potrafi pracować choćby OnePlus Watch 2.

Specyfikacja i cena Samsung Galaxy Watch7

Tak prezentuje się specyfikacja recenzowanego modelu:

PODZESPOŁYSZCZEGÓŁY
Budowaszafirowe szkło, IP68, 5 ATM, MIL-STD-810H
Rozmiar44 mm
Ekran1,5 cala (37,3 mm), sAMOLED, 480 x 480 pikseli, 16M, jasność do 2000 nitów
ProcesorExynos W1000 (5 rdzeni, 1,6 GHz, proces technologiczny 3 nm)
Pamięć RAM2 GB
Pamięć wewnętrzna32 GB
SystemWear OS 5, One UI Watch 6
ŁącznośćWi-Fi 802.11a/b/g/n 2,4 GHz + 5 GHz, Bluetooth 5.3, NFC, dostępna wersja z LTE lub tylko z Bluetooth
NawigacjaGPS, GLONASS, Beidou, Galileo
CzujnikiSamsung BioActive, czujnik temperatury, akcelerometr, barometr, żyroskop, czujnik geomagnetyczny, czujnik oświetlenia
Bateria425 mAh, ładowanie 15 W
Wymiary44 x 44,4 x 9,7 mm
Waga33,8 g
Zegarek inteligentny na drewnianej ręce, obok niebieskich butów sportowych.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

O ile Samsung Galaxy Watch Ultra przygotowano w jednym rozmiarze i tylko w wersji z LTE, to w przypadku Watch7 mamy znacznie bogatszy wybór.

Przede wszystkim jest wersja 44 mm z Bluetooth (za 1449 złotych) oraz z LTE (za 1649 złotych), a także mniejsza wersja, z tarczą o rozmiarze 40 mm, która w wariancie z LTE kosztuje 1549 złotych, a w wersji z Bluetooth – 1349 złotych. Łatwo policzyć, że mamy do wyboru cztery modele w różnych wersjach kolorystycznych.

Mniejszy model dostał wyświetlacz o przekątnej 1,3 cala i rozdzielczości 432 x 432 pikseli. Jest też naprawdę lekki – waży 28,8 g. Smartwatch ten dostał też zauważalnie mniejszą baterię o pojemności 300 mAh.

Jeśli macie któryś z poprzednich modeli, na przykład Galaxy Watch 6 lub 6 Classic, wtedy przesiadka na Galaxy Watch 7 nie ma większego sensu. Jednak jeśli myślicie o wypróbowaniu smartwatcha Samsunga po raz pierwszy, Galaxy Watch 7 jest zdecydowanie kandydatem do tytułu jednego z najlepszych smartwatchów dla użytkowników Androida.

Recenzja Samsung Galaxy Watch7. Podsumowanie i nasza opinia

Choć Samsung Galaxy Watch Ultra czy Galaxy Ring są najmocniej eksploatowanymi w mediach i materiałach promocyjnych nowościami koreańskiego producenta, to finansowa rzeczywistość wielu Polaków sprawi, że większość z nich nie kupi ani pierścionka, ani flagowego smartwatcha, tylko bardziej przystępnego cenowo Galaxy Watch7.

Inteligentny zegarek z białym paskiem, wyświetlający godzinę 14:19 i inne informacje na ekranie, na czarnym tle z metalicznym wzorem.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Zegarki z serii Galaxy Watch7 będą świetnym wyborem dla osób szukających uniwersalnego modelu – i na co dzień, i podczas snu, i podczas treningów. To także model dla osób, które nieszczególnie lubią drastyczne zmiany – a Watch7 nie różni się mocno od tego, co Samsung oferował w poprzednich generacjach.

Zdecydowanie jest to smartwatch elegancki, zgrabny, naszpikowany funkcjami pomagającymi zadbać o zdrowie i kondycję, którego cena jest naprawdę rozsądna – to naprawdę będzie bezpieczny wybór, zwłaszcza jeśli dobrze czujecie się w ekosystemie Samsunga.

Produkt na okres testów został udostępniony przez Komputronik. Dostawca nie miał wpływu na treść materiału – prezentowana opinia jest niezależnym i subiektywnym poglądem autora tekstu. Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw