reklamy na YouTube trwające 90 sekund. Przycisk "Dalej" i licznik "Pomiń za 90+" na ekranie telewizora.

YouTube na TV bez uciążliwych problemów. Znalazłem genialne rozwiązanie [PORADNIK]

3 minuty czytania
Komentarze

YouTube na telewizorach z Android TV i Google TV to wyjątkowo irytująca bestia. 90-sekundowe reklamy mogą w wielu przypadkach wystarczyć, abyście się przełamali i zakupili subskrypcję YouTube Premium. Szczególnie że wiedza o sposobach blokowania przerywników na telewizorach nie jest tak powszechna, jak w przypadku komputerów czy smartfonów.

Na szczęście znalazłem rozwiązanie, które przerosło moje najśmielsze oczekiwania. A teraz nim się z wami podzielę.

Instalujemy SmartTube Beta, czyli aplikację wyświetlającą YouTube bez reklam

Twoje aplikacje: ikony SmartTube beta i YouTube.
Fot. Szymon Baliński / Android.com.pl

Oprogramowanie, którego szukacie to SmartTube beta, amatorska i darmowa aplikacja do wyświetlania YouTube na telewizorach z systemami Android TV, Google TV. Co za tym idzie, zadziała ona też na Chromecastach i jego podróbkach, Amazon Fire Stick TV, a nawet NVIDIA Shield. Smakiem obejść się muszą jedynie posiadacze telewizorów z systemami WebOS (LG) lub Tizen (Samsung).

Zacznijmy więc instalację aplikacji. Oczywiście nie znajdziemy jej w Google Play, ale w jej pobraniu pomoże nam dostępne tam narzędzie. Szukamy takiego programu jak Downloader by AFTV News i pobieramy go z poziomu telewizora z zainstalowanym Google TV lub Android TV.

Ekran aplikacji "Downloader by AFTVnews" z oceną 3,5 gwiazdek w Google Play, przyciskiem "Zainstaluj" i opisem funkcji.
Fot. Szymon Baliński / Android.com.pl

Po otwarciu aplikacji wyskoczy nam panel, w którym musimy wpisać link do pobrania SmartTube Beta. Wbrew pozorom, to beta jest stabilniejszą wersją aplikacji, więc wpisujemy w okienku kutt.it/stn_beta, tak jak poniżej na grafice.

Ekran aplikacji Downloader by AFTVnews.com z wpisanym adresem URL kutt.it/stn_beta i klawiaturą ekranową.
Fot. Szymon Baliński / Android.com.pl

Po pobraniu programu system operacyjny automatycznie zapyta nas, czy chcemy go zainstalować. Z pewnością się okaże, że Downloader nie ma uprawnień, aby instalować samodzielnie programy. Udzielamy takiego zezwolenia (Downloader zaprowadzi nas tam automatycznie), a następnie SmartTube Beta pojawi się na liście działających aplikacji. Odpalamy program!

SmartTube Beta blokuje nawet fragmenty sponsorowane

Zdjęcie ekranu pokazującego rekomendacje z serwisu YouTube z miniaturkami filmów: "Need for Speed: Hot Pursuit 2 | Historia NFS #6," "Historia gier komputerowych cz. 1 1963...," oraz "Ratchet & Clank Gets Some GREAT News From..." na tle telewizora.
Fot. Szymon Baliński / Android.com.pl

Tak jest! SmartTube Beta nie tylko idealnie blokuje wszystkie reklamy na YouTube, ale też wykrywa i automatycznie pomija fragmenty sponsorowane. Jest tak, ponieważ aplikacja jest zintegrowana z systemem SponsorBlock. Bo i któż chciałby słychać 10. reklamy kursów naukowych online, diet pudełkowych czy też szybkich zakupów na dowóz?

Oprócz tego SmartTube Beta radzi sobie z trybem Picture-in-Picture, jeśli wasz telewizor go wspiera. Wystarczy udać się do Opcje, a tam z długiej listy wybrać Odtwarzanie w tle i wybrać interesujący nas wariant. Aplikacja obsługuje też dostosowanie prędkości odtwarzania (przyspieszanie podcastów), ale radzi sobie także z ekranami HDR, czego nie można powiedzieć np. o YouTube w wersji na PS5.

Interfejs ustawień na ekranie telewizora, pokazujący menu z opcjami odtwarzania w tle: "Wyłączone," "Tylko dźwięk (naciskając HOME)" oraz inne opcje. Na lewym boku widoczne są inne ikony ustawień, takie jak zdalne sterowanie, język/kraj, napisy i wyszukiwanie.
Fot. Szymon Baliński / Android.com.pl

Zalogowanie się do mojego konta YouTube także nie stanowiło problemu, więc pozostaję tą alternatywą zaczarowany. A gdyby coś się działo, program ma też wbudowany aktualizator.

Wystarczy kliknąć w opcjach Informacje, by tam odnaleźć funkcję Sprawdź aktualizację. Nie ma więc co czekać, tylko pożegnajcie się z reklamami oraz instalujcie SmartTube Beta.

Zdjęcie otwierające: Łukasz Gołąbiowski / Android.com.pl

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw