Tesla Model Y zaparkowany przy nabrzeżu, wstawka przedstawia ekran z opcją "Energy Boost" za 1600 USD.

Tesla sprzedaje „dodatkowy zasięg” do elektryków. Za 80 km trzeba zapłacić ponad 6 tysięcy złotych

3 minuty czytania
Komentarze

Energy Boost, bo tak nazywa się nowy pakiet do Tesla Model Y RWD, to dodatkowy zasięg, który można odblokować za opłatą. Aktualizacja oprogramowania jest już dostępna dla niektórych właścicieli w Stanach Zjednoczonych, oferując opcjonalne 50 lub 80 km więcej do przejechania na jednym ładowaniu.

Narzekasz na za mały zasięg w Tesli? Możesz go sobie dokupić

Niebieski samochód jadący wzdłuż nadmorskiej drogi.
Fot. Tesla / materiały prasowe

Tego jeszcze nie grali… Tesla rozpoczęła sprzedaż oprogramowania odblokowującego zasięg dla najnowszego modelu Y RWD, oferując właścicielom możliwość zwiększenia pojemności akumulatora za opłatą. Model Y RWD przeszedł ostatnio liczne zmiany, w tym anulowanie wersji „Standard Range” na rzecz „Long Range”.

Jak wygląda cennik? Aktualizacja wydłuży zasięg o 30 mil (ok. 50 km) za kwotę 1000 dol. (ok. 4000 zł) lub o 50 mil (ok. 80 km) za 1600 dol. (ok. 6200 zł). Aktualizacja Energy Boost jest już dostępna dla niektórych właścicieli, ale jedynie w Stanach Zjednoczonych.

Jednocześnie producent zastrzega, że rzeczywisty zasięg może się różnić w zależności od wieku akumulatora i stylu jazdy. Jednym słowem – parametry nie są gwarantowane. Wspaniała wiadomość, prawda?

Szacunki opierają się na wewnętrznym modelowaniu i będą się różnić w zależności od czynników, takich jak wiek akumulatora i styl jazdy.

Tesla w komunikacie na stronie internetowej
Dwa białe samochody na autostradzie z ofertami "Energy Boost" zwiększającymi pojemność akumulatora o 50 mil za 1600 USD i 30 mil za 1000 USD.
Fot. Tesla / zrzut ekranu

Kontrowersje wokół dodatkowych opłat

Dobrze wiemy, że wielu producentów samochodów postawiło ostatnio na subskrypcyjny model oprogramowania lub dodatkowo płatne funkcje w systemie, ale Tesla zaproponowała coś zupełnie innego. Z jednej strony jest to standardowa praktyka w branży motoryzacyjnej, z drugiej jednak strony klienci mogą czuć się sfrustrowani koniecznością dodatkowej opłaty za pełne wykorzystanie możliwości zakupionego już produktu.

Czarny samochód Tesla Model Y na tle zieleni z polską tablicą rejestracyjną WWL 6095U.
Fot. Agnieszka Serafinowicz / Android.com.pl

Jak podaje Electrek, są także inne kwestie do rozważenia, takie jak różnice w używanych ogniwach baterii oraz wpływ odblokowanej pojemności na żywotność akumulatora. Pojawiają się pytania, czy Tesla mogłaby „okroić” możliwości samochodu za pomocą aktualizacji oprogramowania i czy w takim przypadku zwróciłaby pieniądze właścicielom.

Tesla to najtańszych samochodów elektrycznych nie należy, ale według wielu użytkowników jest warta swojej ceny. Jeśli jesteście ciekawi opinii eksperta, sprawdźcie recenzję Tesli Model Y AWD redaktorki Android.com.pl Agnieszki Serafinowicz.

Źródło: oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Tesla / materiały prasowe / zrzut ekranu / montaż własny

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw