Smartfon Motorola razr 50 ultra trzymany w ręku. W tle zielony krzew i palmy.
LINKI AFILIACYJNE

Recenzja Motorola razr 50 ultra. Najlepszy składak, jakiego testowałem

12 minut czytania
Komentarze

Pierwsze składane urządzenia debiutowały blisko 5 lat temu, ale dalej nie trafiłem na idealny model. Recenzja Motorola razr 50 ultra pokaże, że amerykański producent zaprojektował urządzenie, które według wielu będzie perfekcyjnym składakiem. Czym wyróżnia się nowość Motorola? Tego dowiesz się z dzisiejszego materiału.

Najważniejsze cechy ze specyfikacji

Motorola razr 50 ultra

Wyświetlacz główny

6,9″ LTPO AMOLED
165 Hz odświeżania

Procesor i pamięć

Snapdragon 8s Gen 3
12 GB RAM-u, 512 GB

Główny aparat

50 Mpx, f/1.7, OIS

Akumulator

4000 mAh
Ładowanie 45 W

Zobacz więcej funkcji

Zalety

  • Wysokiej jakości ekrany, duży panel zewnętrzny
  • Nowoczesny design i świetna jakość wykonania
  • Wodoszczelność IPX8
  • Świetny system z przydatnymi dodatkami
  • Dobrej jakości obiektyw główny
  • Szybkie ładowanie i niezły czas działania
  • Przyjemne głośniki stereo

Wady

  • Brak ultraszerokiego kąta, teleobiektyw z małym przybliżeniem
  • Dławienie termiczne i nagrzewanie konstrukcji pod obciążeniem

Motorola razr 50 ultra w kilku zdaniach

Stylowy smartfon składany, który wyróżnia się imponującą konstrukcją i ogromnym zewnętrznym ekranem. Motorola razr 50 ultra cechuje się też wodoszczelnością IPX8 oraz szybkim ładowaniem.

8,3/10
Ocena

Motorola razr 50 ultra

  • Zestaw 9
  • Specyfikacja techniczna 8
  • Budowa 9
  • Wyświetlacze 9
  • Akumulator 8
  • Aparaty 7
  • Oprogramowanie 8
  • Wydajność 8

Zestaw Motorola razr 50 ultra

Opakowanie Motorola razr 50 Ultra z napisem "Premium protective cover edition" na tle biurka z monitorem i klawiaturą.
Fot. Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Testowane urządzenie przyszło do mnie w zestawie opisanym jako „Premium protective cover edition”. W pudełku znalazłem smartfona, szpilkę na tackę SIM, 68-watową ładowarkę i przewód obustronnie zakończony USB typu C. Specjalną edycję uzupełnia wysokiej jakości jednoczęściowe etui, do którego można przyczepić dedykowany pasek.

Ten element nie do końca trafia w moje gusta, natomiast wielu osobom może się podobać, a do tego bardzo dobrze chroni recenzowany sprzęt. Ochronę podobnie jak w przypadku np. składanych Samsungów montuje się za pomocą zaaplikowanej taśmy.

Budowa i jakość wykonania Motorola razr 50 ultra

Smartfon Motorola razr 50 Ultra złożony, stojący obok pudełka na tle monitora i plakatu.
Fot. Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Motorola razr 50 ultra to smartfon, który wizualnie nie odbiega bardzo od poprzedniej generacji sprzętów amerykańskiego producenta, czyli Motoroli razr 40 ultra. Urządzenie występuje w czterech wersjach kolorystycznych, a w moje ręce trafił dość nudny, ale elegancki, ciemnoniebieski wariant.

Sprzęt wykonano z aluminium i szkła hartowanego, a tylną pokrywę przykrywa przyjemne w dotyku tworzywo sztuczne. W konstrukcji wyróżnia się logo serii i producenta, a także dwa obiektywy aparatów. Nie wystają znacznie, przez co urządzenie praktycznie nie buja się na płaskich powierzchniach. Wygląd i jakość wykonania oceniam bardzo pozytywnie. Świetnie wypada też szczelność na poziomie IPX8.

Zawias działa wzorowo. Do otwarcia smartfona trzeba użyć odrobiny siły, natomiast ruch jest gładki i płynny. Maksymalny kąt rozwarcia, w którym smartfon nie otwiera się dalej to około 140 stopni. W takim ustawieniu można np. oglądać filmy. Z kolei ostry kąt może robić za statyw podczas robienia zdjęć. Po złożeniu urządzenie jest na tyle małe, że bez problemu powinno zmieścić się w każdej kieszeni.

Przy zamkniętym smartfonie zawias chroni metalowy element, który niczym się nie wyróżnia. Na lewej stronie można znaleźć jedynie tackę na karty SIM. Na prawej krawędzi można zlokalizować wygodne przyciski do regulacji głośności, przycisk zasilania z błyskawicznym czytnikiem linii papilarnych i otwory mikrofonów.

W górnej części znalazł się mikrofon, a na dole można dostrzec kolejne otwory, wejście do ładowania i maskownicę głośnika. W tej części znalazły się też oznaczenia modelowe i certyfikaty, które nie szpecą tylnej pokrywy. Głośniki sprawiają bardzo dobre wrażenie. Są głośne, efekt stereo jest poprawny, a konsumpcja treści należy do przyjemnych czynności.

Po otwarciu urządzenia w oczy rzuca się duża tafla gładkiego tworzywa chroniącego ekran. Tego elementu nie należy odklejać, o czym informują liczne komunikaty. Załamanie jest widoczne pod światło i można je wyczuć pod palcem, natomiast nie przeszkadza ono podczas korzystania z modelu razr 50 ultra na co dzień.

W miejscu, gdzie ekran się składa, na krawędziach można wyczuć nieznacznie wystające element z tworzywa sztucznego. Dbają one o szczelność połączenia, kiedy smartfon jest zamknięty. W tej części można wyróżnić jedynie wycięcie na aparat w górnej części.

Wyświetlacze Motorola razr 50 ultra

Złożony telefon komórkowy z wyświetlanym ekranem głównym, na którym widać godzinę 11:45, ikonki aplikacji i kamerę, w tle pudełko z napisem "razr ULTRA".
Fot. Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Testowany sprzęt wyróżnia się ogromnym jak na standardy tego typu urządzeń ekranem zewnętrznym. 4-calowy pOLED pracuje w rozdzielczości 1272 x 1080 (417 pikseli na cal). Panel wykorzystuje technologię zmiennego odświeżania (LTPO), a maksymalna wartość to 165 Hz. Duże wrażenie robi 2400 nitów jasności maksymalnej.

Parametry wyświetlacza, a w szczególności jego przekątna przekładają się na świetne wrażenia z użytkowania. Przestrzeń jest na tyle duża, że bez problemu można nadrobić wiadomości z grupowej konwersacji, a najwytrwalsi mogą nawet przejrzeć Instagrama. Czytelność w słońcu stoi na wysokim poziomie.

Ekran wewnętrzny również prezentuje się bardzo atrakcyjnie. 6,9-calowy pOLED także oferuje 165 Hz odświeżania (LTPO). Panel o rozdzielczości 2640 x 1080 cechuje się jednak nieco wyższą wartością jasności maksymalnej, która wynosi do 3000 nitów.

Osobiście nie do końca podoba mi się proporcja 22:9, bo podczas oglądania wideo po bokach ekranu zobaczymy szerokie, czarne pasy. Poza tym ekranom w testowanym urządzeniu nie mam nic do zarzucenia.

Akumulator Motorola razr 50 ultra

Model razr 50 ultra wyposażono w akumulator o pojemności 4000 mAh. Jest to typowa wartość dla podobnych konstrukcji. Ze względu na fakt, że powiadomienia często sprawdzałem na zewnętrznym ekranie, na co dzień nie odczuwałem, że akumulator jest mniej pojemny niż w typowym smartfonie z 5000 mAh baterią.

Sprzęt bez żadnych problemów wytrzymał cały dzień intensywnego używania (połączenie z siecią 5G, robienie zdjęć, przeglądanie sieci). Urządzenie pozwoli na około 13 godzin oglądania wideo (1080p, około 50% jasności). Stosunkowo małą pojemność można odczuć jedynie pod pełnym obciążeniem. Grając w gry, można rozładować urządzenie w około 5 godzin.

Ładowarka sieciowa i dwa smartfony ułożone jeden na drugim.
68-watową ładowarkę można pomylić z 89-watową kostką. Fot. Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Specyfikacja techniczna urządzenia informuje, że Motorola razr 50 ultra przyjmie prąd o mocy 45 watów. Dla porównania najnowszy Samsung Galaxy Z Flip6 oferuje jedynie 25 W. Co ciekawe Motorola dorzuca 68-watową ładowarkę. Mocniejsza kostka jest przyjemnym dodatkiem, bo awaryjnie można jej użyć np. do zasilania laptopa.

Po podłączeniu testowanego urządzenia do prądu, pierwsze 50% akumulatora zobaczyłem już po 20 minutach. Na pełne ogniwo czekałem 51 minut. Muszę przyznać, że szybkość ładowania jak na mały smartfon składany robi wrażenie.

Aparaty Motorola razr 50 ultra

Składany smartfon w czarnej obudowie trzymany w dłoni na tle plaży.
Fot. Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Moduł aparatów w smartfonie Motorola razr 50 ultra umieszczono w zewnętrznym ekranie. Efekt wygląda ciekawie, natomiast użytkownik dostaje jedynie dwa aparaty. Jednostka główna to 50 Mpx matryca z przysłoną f/1.7. Podstawowy zestaw uzupełnia 50 Mpx teleobiektyw f/2.0 oferujący dwukrotne przybliżenie.

Aplikacja aparatów jest świetna. Poza podstawowymi trybami oferuje podgląd na żywo w zewnętrznym ekranie. Nie podoba mi się jedynie konfiguracja aparatów. Fotografując wieżowce w Los Angeles, brakowało mi ultraszerokiego kąta. Przybliżenie 2x nie jest tak praktyczne, jak teleobiektyw 3,5x np. w HUAWEI Pura 70 Ultra.

Jakość zdjęć

Kiedy światła jest sporo, każdy z dwóch obiektywów radzi sobie bardzo dobrze. Zdjęcia wyglądają atrakcyjnie, realistycznie, a parametry są poprawnie dobierane. Nawet hybrydowy zoom 4x daje przyzwoite rezultaty.

Po zmroku widać, że teleobiektyw cierpi na braki światła. Zdjęcia z przybliżeniem są zauważalnie ciemniejsze i zaczyna brakować detali. Obiektyw główny za to przez większość czasu daje radę. Zdecydowana większość fotek była ostra i nadawała się do wrzucenia na media społecznościowe.

Zdjęcia selfie można robić aparatem umieszczonym w wewnętrznym ekranie, natomiast zdecydowanie lepsze rezultaty oferuje fotografowanie jednostką główną. W ten sposób fotki w każdych warunkach wyglądają rewelacyjnie.

Motorola razr 50 ultra nagrywa wideo w rozdzielczości maksymalnie 4K przy 60 klatkach na sekundę. Rezultaty nawet nocą pozytywnie mnie zaskoczyły, choć po zmroku lepiej postawić na wartość 30 FPS. Gwarantuje to jaśniejsze materiały wideo.

Oprogramowanie i wydajność Motorola razr 50 ultra

Motorola działa pod kontrolą Androida 14, który został nieznacznie zmodyfikowany przez amerykańskiego producenta. W mojej ocenie jest do druga najlepsza nakładka w świecie Androida (zaraz za One UI od Samsunga). Możliwości personalizacji są fantastyczne. System jest czysty, a na liście aplikacji dodatkowych można znaleźć jedynie przydatne pozycje od Motoroli. Jestem ogromnym fanem gestów, dzięki którym przez odpowiednie potrząśniecie urządzeniem, można włączyć latarkę lub aparat.

Urządzenie oferuje kilka aplikacji dostosowanych do składanego ekranu. Najciekawszą jest chyba aplikacja aparatu, natomiast dodatkowe sterowanie można dostrzec np. w apce YouTube.

Z kolei na zewnętrznym ekranie można sprawdzić powiadomienia, kalendarz, pogodę, ale też włączyć miniaturowe wersje aplikacji dostępnych na smartfonie. Producent przygotował również całkiem pokaźny zestaw gier.

Testowany smartfon napędza świetny procesor Qualcomm Snapdragon 8s Gen 3. Użytkownik do dyspozycji dostaje 12 GB RAM-u i 512 GB pamięci wewnętrznej. Motorola radzi sobie z każdym zastosowaniem, natomiast ze względu na małą konstrukcję, wydajność odstaje od innych smartfonów z tym czipem.

Im wyższy wynik, tym lepiej.

Na co dzień temperatury są utrzymywane w dość komfortowym poziomie. Sam procesor jest umiejscowiony w górnej części urządzenia, przez co pod obciążeniem mocno nagrzewa się głównie połowa z zewnętrznym ekranem. Dolna część, za którą trzyma się sprzęt w pozycji wertykalnej, pozostaje chłodna.

Specyfikacja techniczna i cena Motorola razr 50 ultra

Testowane urządzenie debiutowało w cenie 4999 zł. Sprzęt nie jest tani, ale biorąc pod uwagę wyposażenie urządzenia i kompletną konstrukcję, wycena wydaje się adekwatna.

Pełna specyfikacja techniczna Motorola razr 50 ultra

Smartfon z tacką na kartę SIM na czarnym opakowaniu z napisem "razr 50 ULTRA Premium protective cover edition".
Fot. Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Dane techniczne testowanego urządzenia prezentują się bardzo dobrze. Warto docenić wysoki poziom szczelności konstrukcji (IPX8) oraz szybkie ładowanie. Największe braki w mojej ocenie dotykają głównego modułu aparatów. Nieobecność ultraszerokiego kąta lub lepszego teleobiektywu w tej cenie może przeszkadzać.

PODZESPOŁYSZCZEGÓŁY
SystemAndroid 14
EkranWewnętrzny:
6,9″ LTPO AMOLED
165 Hz odświeżania
rozdzielczość 1080 x 2640 pikseli
Zewnętrzny:
4″ LTPO AMOLED
165 Hz odświeżania
rozdzielczość 1272 x 1080 pikseli
ProcesorQualcomm Snapdragon 8s Gen 3
Grafika Adreno 735
RAM12 GB
Pamięć wewnętrzna512 GB UFS 4.0
AparatyAparaty tylne:
50 Mpx aparat główny, f/1.7, OIS
50 Mpx teleobiektyw, f/2.0, przybliżenie 2x
Aparat przedni:
32 Mpx
Innecertyfikat IPX8
Bateria4000 mAh
45 W ładowanie przewodowe
15 W ładowanie bezprzewodowe
5 W ładowanie zwrotne
WymiaryRozłożona: 171,4 x 74 x 7,1 mm
Złożona: 88,1 x 74 x 15,3 mm
Waga189 g

Recenzja Motorola razr 50 ultra. Podsumowanie i nasza opinia

Złożony smartfon Motorola w etui ochronnym.
Fot. Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Dotychczas nie byłem wielkim zwolennikiem tego typu urządzeń składanych. Motorola razr 50 ultra zmieniła moje nastawienie. Bryła urządzenia wygląda świeżo, a zastosowane ekrany robią świetne wrażenie. Pozytywnie wypadają też głośniki, szczelność i akumulator.

Urządzenie można nazwać telefonem z dobrym aparatem, natomiast szkoda, że producent nie zastosował teleobiektywu z większym przybliżeniem. Pewnym problemem może być też dość szybkie nagrzewanie górnej części obudowy. Mimo to Motorolę razr 50 ultra oceniam bardzo pozytywnie. Z pewnością jest to jeden z najlepszych składanych smartfonów na rynku.

Zdjęcie otwierające: Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Produkt na okres testów został udostępniony przez firmę Motorola. Dostawca nie miał wpływu na treść materiału – prezentowana opinia jest niezależnym i subiektywnym poglądem autora tekstu. Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw