Sony dodaje nareszcie do najnowszej konsoli kluczową funkcję. Bardzo jej brakowało

Sony może działa w pewnych kwestiach wolno, ale też skutecznie. Pokazuje to najnowsza aktualizacja do PlayStation Portal, która rozwiązuje jeden z najbardziej palących problemów tego specyficznego, przenośnego odtwarzacza do gier z domowego PS5. Przypomnijmy więc sobie, na czym polegała ta newralgiczna kwestia.

Jak Sony ulepsza PlayStation Portal w nadchodzącej aktualizacji?

Ogromnym problemem PlayStation Portal był brak wbudowanej przeglądarki internetowej. Sony zablokowało w ten sposób możliwość logowania się do publicznych sieci Wi-Fi, wymagających potwierdzenia przed uzyskaniem dostępu do internetu. Obok dalej nierozwiązanego problemu mikroprzycięć, była to najbardziej paląca kwestia wśród zaangażowanych użytkowników konsolki.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

No i cóż, przeglądarki internetowej dalej w odtwarzaczu nie ma. Aczkolwiek, najnowsza aktualizacja pozwoli na łączenie się z publicznymi sieciami Wi-Fi. Proces autoryzacji będzie odbywać się na naszym smartfonie, po zeskanowaniu kodu QR z konsoli.

Pozostałe zmiany w aktualizacji do PlayStation Portal

Oprócz tego, użytkownicy w końcu wyświetlą procent naładowania baterii, oprócz enigmatycznych trzech kresek. Zmieni się również wizualna reprezentacja wciskania touchpada. Teraz będzie ona pokazywać nieco więcej detali, np. ślad zostający po przesuwaniu palcem po ekranie.

Nie wiemy jednak, czy aktualizacja rozwiązuje opisywany wcześniej problem z mikroprzycięciami. Dowiemy się tego, gdy zostanie udostępniona użytkownikom sprzętu 19 czerwca 2024 r. Z urządzenia korzystam bardzo często do gry w ukochane Balatro, więc zapraszam was również do przeczytania mojej opinii na temat PlayStation Portal.

Jeśli tropikalna pogoda w Polsce doskwiera także tobie, podziel się z nami swoimi sposobami radzenia sobie z upałami!

Źródło: PlayStation. Zdjęcie otwierające: Oleksandr Blishch / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.