Logo Google Chrome z sylwetką dłoni trzymającej kłódkę.

Chrome może wyłączyć uBlock Origin. Rozpoczęła się „apokalipsa rozszerzeń”

3 minuty czytania
Komentarze

Od 3 czerwca użytkownicy przeglądarki Google będą informowani o nadchodzącej dezaktywacji wybranych rozszerzeń Chrome, które nie spełniają nowych wymogów określonych jako Manifest V3. Wszystko wskazuje na to, że na „czarnej liście” znajdzie się także popularny bloker reklam uBlock Origin.

Dezaktywacja rozszerzeń Google Chrome – Spis treści

Przejście na Manifest V3

Smartfon widoczny do połowy, wystający z kieszeni dżinsowego materiału. Na ekranie logo Google Chrome Web Sotre i poniżej podpis rozszerzenia Chrome Web Store.
Fot. dennizn / Shutterstock

Google w najbliższym czasie zakończy wsparcie dla rozszerzeń opartych na Manifest V2, a na liście najprawdopodobniej będzie także uBlock Origin – popularna adblockowa wtyczka. Manifest V3, zapowiedziany w 2018 roku, wchodzi w życie po kilku opóźnieniach spowodowanych jego ograniczeniami wobec blokerów reklam i dodatków związanych z bezpieczeństwem.

Od 3 czerwca użytkownicy wersji Beta, Dev i Canary przeglądarki Chrome będą informowani o nadchodzącej dezaktywacji rozszerzeń opartych na Manifest V2. Rozszerzenia te stracą również status „Polecane” w Chrome Web Store. Proces wyłączania V2 będzie stopniowy i zakończy się całkowitym przejściem na V3.

Jeśli użytkownicy nadal mają zainstalowane rozszerzenia Manifest V2, niektórzy zaczną widzieć baner ostrzegawczy podczas odwiedzania strony zarządzania rozszerzeniami – chrome://extensions – informujący ich, że niektóre zainstalowane przez nich rozszerzenia (Manifest V2) wkrótce nie będą już obsługiwane.

Komunikat Google na blogu

Google argumentuje, że Manifest V3 ma na celu poprawę prywatności i wydajności przeglądarki, jednocześnie zachowując jej funkcjonalność. Dodaje także, że jeszcze przez krótki czas będzie można je włączyć ręcznie. Wdrażanie i wycofywanie nabierze tempa w nadchodzących miesiącach, a Google ostatecznie wyłączy wszystkie rozszerzenia Manifest V2. 

Przez krótki czas po wyłączeniu rozszerzeń użytkownicy nadal będą mogli ponownie włączyć rozszerzenia Manifest V2, ale z czasem ta opcja również zniknie.

Komunikat Google na blogu

uBlock Origin najprawdopodobniej zostanie zablokowany

Logo uBlock Origin z czerwono-brązową tarczą z białymi literami "uo" na szarym tle.
Fot. uBlock Origin / materiały prasowe

Według Google V3 zapewnia większe bezpieczeństwo, jednak deweloperzy obawiają się, że nowe zasady ograniczą możliwości rozszerzeń. I mają ku temu powody.

Firma podkreśla, że ponad 85% aktywnie utrzymywanych rozszerzeń w Chrome Web Store już działa na Manifest V3, co zapewnia użytkownikom szeroki wybór alternatyw, takich jak AdBlock, Adblock Plus, uBlock Origin Lite i AdGuard.

Jednak w odróżnieniu od uBlock Origin, który do poprawnego działania wymaga interfejsu API Manifest V2, uBlock Origin Lite ma jednak bardzo ograniczone funkcje. Oznacza to, że w przypadku tej wtyczki Google jednak zrobi w jakimś stopniu „zamach” na możliwość blokowania reklam. Redakcja Android.com.pl zapytała przedstawicieli Google o komentarz w tej sprawie, jednak na moment publikacji tego artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Jeśli tropikalna pogoda w Polsce doskwiera także tobie, podziel się z nami swoimi sposobami radzenia sobie z upałami!

Źródło: Google, oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Ink Drop / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw