Składany iPhone, jeśli wierzyć wszystkim przeciekom, jest opracowywany w Apple przynajmniej od 9 lat. Dopiero jednak teraz dowiadujemy się o rewolucyjnym patencie, który może rozwiązać największy problem składanych smartfonów, czyli ekran podatny na łatwe uszkodzenia.
Składany iPhone i rewolucyjny patent – Spis treści
Jak składany iPhone ma automatycznie się naprawiać?
Najnowszy patent Apple zakłada, że ekran urządzenia będzie pokryty specjalną warstwą elastomeru, materiału zdolnego do zmiany kształtu pod wpływem sił mechanicznych. Najwięcej tego surowca miałoby się znaleźć przy wrażliwej warstwie zgięcia, najbardziej podatnej na uszkodzenia.
Taki smartfon miałby mieć trzy warstwy zabezpieczające ekran, dwie sztywne i jedną pokrytą elastomerem. Generowane przez urządzenie ciepło miałoby aktywować zabezpieczenie i „reperować” drobne rysy, powstałem na elastomerze.
Łatwo się domyślić, że taki iPhone zepsuje się podobnie jak telefon do 3000 złotych, jeśli np. spadnie z dużej wysokości. Jednakże, jeśli stosunkowo dbacie o smartfony i denerwują was miniaturowe ryski pojawiające się na urządzeniach, być może rozwiązanie Apple ma więcej sensu dla przeciętnego użytkownika, niż się wydaje. Najpierw jednak świetnie byłoby tego składanego iPhone’a zobaczyć…
Zdjęcie otwierające: YouTube / @KJMX
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.