Najlepsze telefony na komunię. Oto co warto kupić i nie przepłacić
Maj to czas komunii. Jeśli tego typu wydarzenie czeka was w najbliższych dniach, to pewnie rozważaliście, co wypadałoby dać w prezencie. W zależności od stopnia pokrewieństwa i rodzinnych sympatii prezent może być tańszy… lub bardziej kosztowny. Telefony na komunię są niezłym pomysłem na prezent. Wybraliśmy dla was kilka modeli marki Samsung z różnych półek cenowych, które nie rozczarują obdarowywanych.
Telefony na komunię. Spis treści
Do 1000 złotych: Samsung Galaxy M34
Samsung Galaxy M34 5G jest modelem z dobrym wyświetlaczem i pojemnym akumulatorem, który dodatkowo przyciąga uwagę wsparciem dla sieci 5G. Smartfon zachęca do zakupu przede wszystkim 6,5-calowym ekranem w technologii Super AMOLED. Jak na niższą półkę cenową oferuje świetne parametry obrazu, więc konsumpcja treści na polecanym urządzeniu będzie wyjątkowo przyjemna. Nieźle prezentuje się też akumulator, którego pojemność to 6000 mAh.
Procesor Exynos 1280 z 6 GB pamięci RAM powinien zapewnić dostateczną moc w większości popularnych gier, z kolei za zdjęcia odpowiada aparat o rozdzielczości 50 megapikseli. Nie da się zaprzeczyć, że całość przedstawia bardzo dobry stosunek ceny do możliwości.
Inne smartfony w tej półce cenowej, które zasługują na uwagę, zebraliśmy dla was w zestawieniu najlepszych smartfonów do 500 złotych oraz modeli do 1000 złotych.
Do 1500 złotych: Samsung Galaxy A25 5G
Jeśli wasze wymagania są nieco większe, sprawdźcie przedstawiciela serii Galaxy A. Model Samsung Galaxy A25 to udany model, który ma podobne parametry jak M34, ale jest od niego nieco lepiej wykonany. Wystartował z Androidem 14, więc może liczyć na nieco dłuższe wsparcie niż M34, który na początek dostał Androida 13. Galaxy A25 ma też głośniki stereo, których tańszy model nie dostał.
Galaxy A25 5G ma wyświetlacz Super AMOLED o przekątnej 6,5 cala oraz rozdzielczości 2340 x 1080 pikseli. Do tego dochodzi odświeżanie do 120 Hz oraz jasność maksymalna na poziomie 1000 nitów. Dodatkowo smartfon korzysta z technologii Vision Booster, która ma jeszcze poprawiać widoczność na zewnątrz. Jeżeli zaś chodzi o aparat główny, to mamy tutaj 50 megapikseli i wsparcie optycznej stabilizacji obrazu. Nie zabrakło baterii o pojemności 5000 mAh, NFC do płatności mobilnych, wsparcia dla Dolby Atmos oraz czytnika linii papilarnych na krawędzi urządzenia.
Oczywiście możecie też sprawdzić nasze rankingi modeli do 1500 złotych oraz smartfonów do 2000 złotych, aby sprawdzić, czy waszej uwagi nie zwrócą telefony innych producentów.
Do 4000 złotych: Samsung Galaxy S23 5G
Zazwyczaj najbliższa rodzina musi najgłębiej sięgnąć do kieszeni. Spośród modeli z wyższej półki cenowej waszą uwagę może zwrócić Samsung Galaxy S23 5G – flagowa seria smartfonów Samsunga to zawsze bezpieczny wybór. To solidnie wykonane i świetnie wyposażone urządzenia z długim wsparciem, które zapewniają ponadto bardzo dobre efekty fotografowania.
Samsung Galaxy S23 jest pozytywnie oceniany przez recenzentów i użytkowników. Nie należy do największych smartfonów, co spodoba się fanom bardziej kompaktowych flagowców, a fakt, że zadebiutował w 2023 roku, nie powinien wam przeszkadzać. To wciąż znakomite urządzenie, które sprawdzi się we wszystkich zastosowaniach. Ma ekran Dynamic AMOLED 2X o przekątnej 6,1 cala i rozdzielczości 2340 x 1080 pikseli z odświeżaniem do 120 Hz. Konstrukcję wykonano ze szkła i aluminium, a całość napędza Snapdragon 8 Gen 2, a nie mało popularny wśród użytkowników Exynos. Spodoba się wam też obecność certyfikatu IP68. Niestety bateria ma 3900 mAh, co znacznie odbiega od tego, co potrafią zaoferować tańsze modele.
Jeśli szukacie czegoś równie dobrego, ale w nieco niższej cenie, to dobrym wyborem może być na przykład Samsung Galaxy S23 FE. Możecie też sprawdzić, jakie wybraliśmy dla was najciekawsze modele telefonów do 3000 złotych.
Źródło: własne, Komputronik. Zdjęcie otwierające: Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.