Dłoń trzymająca biały smartfon z potrójnym aparatem na tle miasta.

Motorola i Lenovo zakazane w Niemczech. Mamy komentarz

3 minuty czytania
Komentarze

Blokada sprzedaży, czy dostępu do usług w świecie technologii nie są niczym nowym. Z decyzją o zakazie sprzedaży muszą zmierzyć się Motorola i Lenovo. Powodem jest spór patentowy, a ban obowiązuje na terenie Niemiec.

Motorola i Lenovo z zakazem sprzedaży w Niemczech

Biały smartfon Motorola z potrójnym aparatem obok pudełka z napisem Edge 50 Pro.
Fot. Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Decyzja dotycząca zakazu sprzedaży produktów Motorola i Lenovo została wydana przez Sąd Okręgowy w Monachium. Źródłem bana jest spór patentowy między firmą Lenovo a InterDigital, firmą posiadającą prawa do patentów na technologię Wireless Wide Area Network (WWAN). InterDigital zarzuca Lenovo używanie swojej technologii w urządzeniach takich jak smartfony i tablety bez odpowiednich umów licencyjnych, co według nich narusza warunki Fair, Reasonable, And Non-Discriminatory (FRAND) związane z licencjami na patenty standardowo istotne.

Sąd uznał te zarzuty za uzasadnione i zdecydował o zakazie importu i sprzedaży urządzeń Lenovo i Motorola, które są wyposażone w moduły WWAN umożliwiające łączność GSM, UMTS, LTE oraz 5G. Oznacza to, że zakaz dotyka szeroką gamę produktów, od smartfonów po laptopy i tablety. Ban dotyczy popularnych telefonów do 1000 zł z linii moto G, a także najnowszej Motorola edge 50 Pro. Jest to znaczący cios dla obecności obu marek na jednym z kluczowych europejskich rynków.

Lenovo o decyzji sądu

Recenzja Yoga Pro 9i Gen 8
Fot. Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

O komentarz w sprawie zakazu sprzedaży zapytaliśmy przedstawicieli firm. W oficjalny oświadczeniu można przeczytać, że producent nie zgadza się z decyzją sądu w Monachium.

Jako globalny lider technologiczny, Lenovo szanuje wysiłki i inwestycje, które napędzają innowacje. Jesteśmy zarówno licencjodawcą, jak i chętnym licencjobiorcą własności intelektualnej. Szanujemy decyzję sądu w Monachium w sprawie InterDigital (IDC), ale nie zgadzamy się z nią, mając na uwadze nasze przekonanie, że IDC naruszyło własne zobowiązania prawne do licencjonowania swojej technologii na uczciwych, rozsądnych i niedyskryminujących (FRAND) warunkach zarówno Lenovo, jak i naszym zewnętrznym dostawcom.

Dostęp do znormalizowanej technologii na warunkach FRAND ma kluczowe znaczenie dla przyszłości globalnego przemysłu technologicznego; będziemy nadal walczyć o przejrzystość w negocjacjach licencyjnych i przeciwko firmom żądającym wygórowanych stawek za swoje portfele patentów.

Komentarz Lenovo Polska dla redakcji Android.com.pl
Fot. Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Producent komentuje, że taka decyzja jest też niekorzystna dla niemieckich klientów. Wysokie opłaty licencyjne mogą poskutkować podwyższeniem cen produktów.

Innowacje muszą być zarówno dostępne, jak i przystępne cenowo, a nierozsądne globalne zachowania i opłaty licencyjne IDC są niekorzystne dla niemieckich konsumentów, ograniczając dostęp do najnowszych technologii i podnosząc ceny produktów technologicznych. Z niecierpliwością czekamy na kolejny etap postępowania i naszą apelację.

Komentarz Lenovo Polska dla redakcji Android.com.pl

Oficjalny komentarz przedstawicieli firmy Motorola prezentuje się bardzo podobnie. Czas pokaże, czy decyzja sądu w Monachium wpłynie na dostępność urządzeń producentów na innych rynkach.

Źródło: TechTimes / oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw