Kapsuła Hyperloop One umieszczona na zewnątrz obok sekcji tuby testowej.

Polski pociąg może być najszybszy na świecie. Hyperloop kończy działalność

4 minuty czytania
Komentarze

Jeszcze w październiku informowaliśmy was, że firma zajmująca się szybkim transportem Hyperloop One pokazała nowy projekt – Hyperloop Express. Pociąg miał osiągać prędkość nawet 1223 km/h. Niestety ostatnie wiadomości świadczą o tym, że przedsiębiorstwo zostanie zamknięte pod koniec 2023. Oznacza to, że polski lewitujący pociąg od Nemovo być może pochwali się najszybszą, regularnie działającą koleją na świecie.

Pociąg Hyperloop pozostanie w świecie marzeń

Prototyp kapsuły Hyperloop One unoszony przez dźwig na testowym torze, z pracownikami wokół i krajobrazem pustyni w tle.
Fot. Hyperloop

Kiedy Hyperlop One, startup technologiczny, pokazał swój najnowszy pomysł na system transportu bez tarcia, świat okrzyknął projekt rewolucją. Trudno się było nie zgodzić, że wagon bazujący na kapsułach poruszających się w niemal próżniowych rurach to ogromna zmiana w infrastrukturze. Dzięki minimalnemu oporowi, te pociski mogły osiągać do 1223 km/h. To zawrotna prędkość, nawet w porównaniu do najszybszego działającego obecnie pociągu magnetycznego. Shanghai Maglev, działający w Chinach, porusza się z prędkością operacyjną 431 km/h.

Projekt Hyperloop Express Freight, pokazany na poniższym wideo, miał skupiać się na transporcie towarowym, oferując innowacyjne rozwiązania takie jak zautomatyzowany załadunek i rozładunek przy użyciu taśmociągów i elektrycznych drzwi. Firma nie zawsze jednak stawiała na przewóz produktów – wcześniej z pociągów mieli korzystać pasażerowie.

Firma miała być rewolucją w transporcie

Historia Hyperloop One, znanej wcześniej jako Virgin Hyperloop, zaczyna się od koncepcji technologii aerodynamicznych aluminiowych kapsuł do przewożenia ludzi i towarów, zaproponowanej przez Elona Muska w 2013 roku. Musk, chociaż niezaangażowany bezpośrednio w rozwój przedsiębiorstwa, zapoczątkował ideę tego systemu transportowego, która szybko zyskała zainteresowanie na całym świecie.

Choć na początku firma mogła cieszyć się dużym poparciem ze strony inwestorów, z czasem zaczęła mierzyć się z problemami finansowymi i zmianami w kierownictwie. W 2020 roku Hyperloop One przeprowadziła swoje pierwsze publiczne testy w Nevadzie, USA, demonstrując wstępne możliwości technologii. Niestety pociąg osiągnął jedynie 160 km/h, co było rozczarowującym wynikiem, który prawdopodobnie otworzył oczy niektórym instytucjom finansującym projekt. Pierwotnie obiecywano, że prędkość będzie siedmiokrotnie większa.

Tłumaczenie: Hyperloop One chciał odkryć transport na nowo. Skończyło się jednak inaczej.

Teraz według Bloomberg firma wyprzedaje majątek, wyprowadza się z biur i zwalnia pracowników. Formalnie ma zostać zamknięta pod koniec 2023 roku. Chociaż oficjalna informacja nie została podana, powodem najprawdopodobniej są problemy finansowe i brak odpowiedniego funduszu na rozwój projektu. Co ciekawe, własność intelektualna zostanie przeniesiona na głównego udziałowca, operatora portu w Dubaju, DP World. Nie wiadomo zatem, czy projekt na pewno nie będzie kontynuowany, choć nie będzie już sygnowany marką Hyperloop One.

Polski pociąg najszybszą koleją na świecie?

W związku z tym, że Hyperloop na ten moment nie powstanie, to my możemy mieć najszybszy pociąg na świecie. Jest to polski lewitujący pociąg Nemovo, o którym pisaliśmy kilka miesięcy temu. Głównym projektem firmy jest system MagRail, technologia kolei magnetycznej działająca na istniejących torach kolejowych przy prędkościach do 550 km/h. To hybrydowe rozwiązanie pozwala na współdziałanie na tych samych liniach zarówno pojazdów magnetycznych, jak i konwencjonalnych pociągów. Ostatni etap – kolej próżniowa (hyperloop) będzie wymagał nowej, dedykowanej infrastruktury.

Nowoczesna, futurystyczna stacja z białymi łukowymi konstrukcjami i pociągiem typu hyperloop, ludzie spacerują i rozmawiają czekając na odjazd.
Fot. Nevomo

Oczywiście to, czy pociąg Nemovo dostanie miano najszybszej kolei na świecie, zależy od wielu czynników, m.in. od tego, czy wartość 550 km/h będzie osiągalna w regularnym użyciu.

Obecnie rekordzistą prędkości pojazdów szynowych jest japoński Maglev serii L0 z imponującym wynikiem 374 mil/h (ok. 602 km/h). Należy jednak pamiętać, że to zaledwie pułap testowy, a pociąg jest jeszcze wciąż opracowywany do komercyjnego wykorzystania. Poziomem 357 mil/h (ok. 575 km/h) może pochwalić się francuski TGV POS, który, tak jak Maglev L0, dobił do tego wyniku jedynie w testach, a w codziennej eksploatacji osiąga prędkość maksymalną 200 mil/h (ok. 322 km/h).

W czołówce jest też chiński CRH380A Hexie (zwany także Harmony), który może poruszać się z maksymalną prędkością 186 mil/h (ok. 300 km/h) w zastosowaniach komercyjnych. Podczas testów osiągnął natomiast prędkość 302 mil/h (ok. 486 km/h). Nemovo ma więc sporą konkurencję do tytułu najszybszego pociągu na świecie, ale nadal jest on w zasięgu.

Zapytaliśmy Nemovo o komentarz w sprawie zamknięcia firmy Hyperloop, jednak do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Źródło: Bloomberg, oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Hyperloop

Motyw