Nowy rząd otrzymał we wtorek 12 grudnia późnym wieczorem wotum zaufania, a już następnego dnia rano został powołany przez prezydenta. W skład Rady Ministrów jako minister cyfryzacji wszedł Krzysztof Gawkowski. Wyjaśniamy, kim jest.
Krzysztof Gawkowski to nowy minister cyfryzacji
Pod koniec listopada pisaliśmy, że Janusz Cieszyński odchodzi ze stanowiska ministra cyfryzacji. Stanowisko to pozostało nieobsadzone, ponieważ Mateusz Morawiecki nie wskazał kolejnego szefa resortu, tworząc swój nowy rząd. Ministerstwo Cyfryzacji zostało tymczasowo przypisane do ministra rozwoju i technologii – tymczasowo, bo był to rząd na dwa tygodnie, praktycznie bez szans na uzyskanie poparcia Sejmu.
We wtorek 12 grudnia po godzinie 21:50 Sejm poparł wniosek Donalda Tuska w sprawie wyboru członków Rady Ministrów. W składzie proponowanego rządu, nad którym głosowano, znalazł się nowy minister cyfryzacji – Krzysztof Gawkowski. Oprócz kierowania wspomnianym resortem otrzymał on funkcję wicepremiera. 13 grudnia rano prezydent Andrzej Duda powołał nowy rząd, w związku z czym Rada Ministrów oficjalnie rozpoczęła swoją działalność.
Krzysztof Gawkowski to poseł Nowej Lewicy wybrany z czwartego okręgu (Bydgoszcz). Urodził się w 1980 roku w stolicy. Ukończył politologię w Wyższej Szkole Komunikowania i Mediów Społecznych w Warszawie, uzyskał tytuł dr nauk humanistycznych w Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora w Pułtusku. W IX kadencji Sejmu był członkiem Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii. Oprócz angażowania się w politykę Gawkowski był wykładowcą akademickim i autorem powieści kryminalnych.
Zapytaliśmy Krzysztofa Gawkowskiego o to, jak ocenia działania podejmowane przez Ministerstwo Cyfryzacji w czasach poprzedniego rządu oraz jakie działania planuje podjąć w pierwszych tygodniach na nowym stanowisku. Gdy otrzymamy odpowiedź, zaktualizujemy tekst.
W dniu oficjalnego objęcia urzędu, Krzysztof Gawkowski udzielił w RMF krótkiego wywiadu. Możecie go posłuchać poniżej:
źródło: mamprawowiedziec.pl, sejm.gov.pl, zdjęcie główne: videoparlament.pl
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.