Recenzja Jabra Evolve2 Buds. Hybrydowe słuchawki na wirtualne spotkania

Słuchawki Jabra Evolve2 Buds to w zasadzie dokanałowa wersja recenzowanych słuchawek Evolve2 65 Flex. Akcesorium stworzone do konferencji i zebrań online, certyfikowane dla Microsoft Teams, które doskonale sprawdzi się do słuchania muzyki, podcastów lub radia pomiędzy wirtualnymi spotkaniami — czy to w biurze, czy w domu, podczas pracy zdalnej.

Recenzja Jabra Evolve2 Buds pokaże, czy jest to dobry zestaw pod kątem home office i to, czy słuchawki są tak dobre w praktyce, jak obiecuje producent. Oraz czy „profesjonalna jakość rozmów w kieszonkowej wersji” jest warta ponad 1600 złotych…

Opakowanie i akcesoria

W zgrabnym pudełku, które na pierwszy rzut oka zdradza wygląd i funkcje słuchawek, znalazł się recenzowany zestaw Jabra Evolve2 Buds, czarne etui z adapterem USB, a także zestaw dodatkowych wkładek oraz bardzo krótki kabel USB.

Recenzja Jabra Evolve2 Buds: Budowa słuchawek

Czarne, niewielkie słuchawki, które wiele obiecują — przede wszystkim w kwestii komunikacji. Jabra Evolve2 Buds przypominają inne modele producenta, na przykład Jabra Elite 7 Pro. Dość dobrze dopasowują się do kształtu ucha — nie wypadły mi ani razu — i można z nich korzystać tam, gdzie pojawi się wilgoć. Można więc jej włożyć w deszczowy dzień albo na trening na siłowni. Woda i pot nie powinny im zaszkodzić (ale zaszkodzi etui — ono nie jest pyło- czy wodoodporne). Jest to o tyle imponujące, że mamy przecież do czynienia z zestawem przeznaczonym do środowiska biurowego.

Postawiono na aspekt praktyczny — w Jabra Evolve2 Buds nie znajdziecie żadnych zbędnych elementów czy ozdobników. Widoczne są piny do ładowania i oznaczenie, która słuchawka przeznaczona jest do którego ucha. Bulwiasty kształt wymaga, aby przed zakupem przymierzyć słuchawki, czy będą pasować do naszych uszu.

Jabra stawia (nie tylko w recenzowanym modelu) na fizyczne przyciski w słuchawkach i naprawdę szybko można się przyzwyczaić do ich obsługi. Wciśnięcie obu przycisków przez 3 sekundy rozpoczyna parowanie akcesorium. Lewa słuchawka odpowiada za zmianę trybów (ANC / HearThrough), odpalenie asystenta głosowego i zmniejszanie głośności. Prawa do sterowania muzyką/odtwarzaniem i zwiększania głośności. Pojedyncze przyciśnięcie dowolnego przycisku pozwala odebrać połączenie, a podwójne — rozłączyć je. Choć i tak podczas rozmów wideo nie zmienicie trybu a ANC na HearThrough, a podczas grania wcale nie jest łatwo ściszyć lub podgłośnić dźwięk.

W zestawie dołączono silikonowe wkładki w dwóch rozmiarach (S i L). Średnie (M) są zamontowane w słuchawkach. Warto przymierzyć każdy wariant i dopasować do uszu. Od tego zależy nie tylko skuteczność pracy pasywnego i aktywnego wytłumienia zewnętrznych hałasów, ale też wygodna i komfort noszenia.

Etui w kolorze czarnym ma podłużny kształt i jest nieco dłuższe niż w innych modelach marki (lub u konkurencji). Ma to uzasadnienie — wewnątrz jest też miejsce na adapter USB. Ma on zapewnić lepsze i stabilniejsze połączenie niemal bez przerw oraz zasięg łączności bezprzewodowej do 20 metrów. Jest on fabrycznie sparowany z Evolve2 Buds i nie wymaga konfiguracji (zapewnia połączenie typu plug and play z komputerem). Tylko szkoda, że zajmuje mój jedyny port USB-A w komputerze… Ale producent oferuje też adapter USB-C.

Etui ma oczywiście własny akumulator, który służy do podładowania słuchawek. Sam futerał ładuje się poprzez port USB-C lub bezprzewodowo (Qi). W zależności od zestawu jest w nim umieszczona podkładka do ładowania bezprzewodowego — akurat w moim jej zabrakło. Co nie jest problemem, bo zadziała każda inna, wspierająca technologię Qi.

Recenzja Jabra Evolve2 Buds, czyli słuchawki w praktyce

Jak Jabra Evolve2 Buds spisują się na co dzień? Producent rekomenduje je do pracy w przestrzeniach co-workingowych, pracy zdalnej lub home office oraz w ruchu — mają sprawdzać się wszędzie tam, gdzie jest zarówno cicho, jak i bardzo głośno. Konstrukcja słuchawek i ich dopasowanie mają (pasywnie) tłumić hałas — co faktycznie działa skutecznie — a dodatkowe wyciszenie zagwarantuje aktywna redukcja hałasu (ANC).

Pewne dźwięki wciąż docierają do uszu — nie będzie tutaj swoistej bańki ciszy, jaka potrafią stworzyć modele konkurencji (np. Samsung Galaxy Buds2 Pro). Jabra bardziej przytłumia zewnętrzne dźwięki, ale nie jest to poziom, w jakim zewnętrzne dźwięki potrafi zredukować konkurencja. Jeśli najbardziej zależy wam na ANC, wtedy możecie celować na przykład w model Sony WF-1000XM5 (sprawdź: recenzja Sony WF-1000XM5).

Producent chwali się też technologiami chroniącymi słuch: Jabra SafeTone czy Jabra PeakStop, które monitorują poziomy dźwięku i chronią uszy przed nagłymi skokami głośnego dźwięku. Nie wiem jednak, jakw praktyce sprawdzić ich działanie i skuteczność, więc dla celów recenzji Jabra Evolve2 Buds po prostu je wymienię.

Sam zasięg był w porządku — słuchałam odpalonego na smartfonie audiobooka i mogłam swobodnie chodzić po mieszkaniu, a połączenie nie było zakłócone ani nie zerwało się ani razu. Podoba mi się też możliwość szybkiej zmiany trybu z ANC na HearThrough oraz to, że po wyjęciu choć jednej słuchawki odtwarzanie się zatrzymuje.

Połączenia i jakość dźwięku Jabra Evolve2 Buds

Producent mocno podkreśla obecność certyfikatu Microsoft Teams w tym modelu. Jabra Evolve2 Buds współpracują też z asystentem głosowym Alexa, ale są też zgodne z systemowymi asystentami wbudowanymi w Androida i iOS. W kwestii połączeń nie miałam najmniejszych problemów. Na laptopie używałam Microsoft Teams i Google Meet, a na smartfonie Facebook Messenger oraz standardowych połączeń głosowych. W żadnym przypadku nie dostałam sygnałów, aby rozmówcy mnie nie słyszeli lub połączenie było w jakikolwiek sposób problematyczne.

Ale słyszeli nie tylko mnie — jeśli obok siedziały rozmawiające ze sobą osoby, to czasami również były one słyszane przez rozmówców. Dlatego, o ile podczas pracy zdalnej w kameralnym otoczeniu własnego pokoju można tak konwersować, to we wspólnej przestrzeni, wypełnionej gwarem rozmów, albo miejscach publicznych, niewykluczone, że mikrofony wyłapią więcej dźwięków niż tylko nasz głos. Niemniej muszę przyznać, że:

Współpraca Jabra Evolve2 Buds z Microsoft Teams

Co prawda nie zauważyłam więcej problemów, ale trafiłam w sieci na test słuchawek marki Jabra, w którym skupiono się na współpracy z Microsoft Teams. Okazało się, że mimo certyfikatów wcale nie odbywa się to bez problemów. Testerzy korzystali z różnych słuchawek Jabra, w tym z modelów Elite 75t, Elite 7 Pro i Evolve2 85. Testy przeprowadzono w różnych środowiskach, w tym w biurze, w domu i w podróży. Zarejestrowano następujące problemy:

• dźwięk ze słuchawek był często zniekształcony lub cichy podczas połączeń w Teams;
• dźwięk ze słuchawek Jabra był często opóźniony w stosunku do wideo w Teams;
• Teams nie zawsze umożliwiał płynne przełączanie między słuchawkami a mikrofonem komputera;
• w niektórych przypadkach Teams nie wykrywał poprawnie słuchawek Jabra, co powodowało problemy z dźwiękiem.

W grę mogą wchodzić różne przyczyny i choć akurat z wymienionymi problemami się nie zetknęłam, warto mieć powyższe na uwadze.

Brzmienie podczas słuchania muzyki jest bardzo dobre — zwłaszcza że mamy do czynienia z modelem, w którym odtwarzanie muzyki nie było priorytetem. Basy są czyste, brzmienie głębokie i szczegółowe. Ani wysokie, ani niskie tony nie są przesadzone, określiłabym dźwięk jako wyważony i neutralny. Detale można dostosować za pomocą korektora w aplikacji Jabra Sound+.

Wygoda i komfort noszenia Jabra Evolve2 Buds

Dopasowanie kształtu słuchawek i ocena, czy są one wygodne, to zawsze subiektywna opinia. Każdy ma inny kształt uszu i inną wrażliwość. Są osoby, które podczas korzystania ze słuchawek dokanałowych mogą odczuwać dyskomfort (np. poczucie nacisku, rozpychania lub zaczopowania uszu, różnica ciśnienia). Czasem to kwestia źle dopasowanych wkładek, ale może być to po prostu niedopasowany do indywidualnej anatomii kształt. Wtedy słuchawki mogą szybko prowadzić do zmęczenia i bólu albo mają tendencję do wypadania z uszu, szczególnie podczas ruchu.

Jabra twierdzi, że do zaprojektowania słuchawek korzystała z bazy 62000 skanów uszu, aby stworzyć model skrojony na miarę. Jak to się przekłada na praktykę? Przyznam, że nie było sytuacji, w których słuchawki by mi wypadły albo nawet nieco przesunęły tak, abym musiała je poprawiać. I początkowo faktycznie pasują znakomicie, zapominałam o tym, że miałam je w uszach. Ale po 2-3 godzinach zaczynałam je odczuwać, zaczynały mnie trochę uwierać.

Aplikacja Jabra Sound+

Aplikacja pomaga dopasować słuchawki do osobistych preferencji. Jest tu na przykład funkcja MyFit, która pomaga wybrać odpowiednią wkładkę i dopasować słuchawkę do uszu, a także ustawić poziom ANC.

Można też zmienić tu tryb dźwięku z ANC na funkcję Hear Through — wtedy słuchawki wykorzystują wbudowane mikrofony do wychwytywania dźwięków otoczenia i odtwarzają je w słuchawkach. Aby uruchomić ten tryb bez aplikacji wystarczy dwukrotnie wcisnąć prawą słuchawkę. Dźwięk nie brzmi metalicznie i sztucznie, jak często się zdarza w słuchawkach TWS, choć tak w 100% nie jest też naturalny. Aplikacja daje też dostęp do equalizera z wbudowanymi presetami, można też lekko zmodyfikować działanie fizycznych przycisków (niestety część przypisana jest na „sztywno”).

Oprócz aplikacji na smartfony możemy też skorzystać z Jabra Direct, czyli aplikacji w wersji na komputery.

Czasy pracy Jabra Evolve2 Buds

Evolve2 Buds zapewniały wiele godzin pracy, choć podczas recenzji zestawu zauważyłam też, że prawa słuchawka zawsze szybciej traciła procenty niż lewa. Zazwyczaj o kilka procent i choć może różnica nie jest znacząca, ale występowało to zawsze. Prawdopodobną przyczyną jest to, że prawa słuchawka jest słuchawką główną, tj. odpowiedzialna jest za nawiązywanie połączenia z urządzeniem źródłowym, a druga słuchawka łączy się z nią. Zresztą po uruchomieniu akcesorium słuchać, że dźwięk najpierw pojawia się w prawej słuchawce, a po chwili w lewej.

Producent obiecuje łącznie do 33 godzin (ładując w międzyczasie słuchawki w futerale), a słuchawek można używać i ładować pojedynczo. Czas odtwarzania muzyki z wyłączonym ANC został określony na 10 godzin. I pokrywa się z rzeczywistością — przesłuchałam na nim całego, niemal 8-godzinnego audiobooka bez konieczności ładowania akcesorium. Z ANC czas ten skraca się do 8 godzin. Rozmowy zużywają baterię znacznie szybciej, bo już po 5 godzinach.

Sam futerał można ładować za pomocą kabla USB albo bezprzewodowo — obsługuje technologię Qi. Czas naładowania wynosi do 2 godzin, jednak producent przekonuje, że 5 minut ładowania wystarczy do jednej godziny pracy słuchawek. Za pomocą futerału słuchawki można podładować do 3 razy.

Specyfikacja i cena Jabra Evolve2 Buds

Tak prezentują się dane techniczne słuchawek Jabra Evolve2 Buds:

• Typ: bezprzewodowe słuchawki douszne
• Rozmiar głośnika: 6 mm
• Szerokość pasma głośnika (tryb muzyki): 20-20 000 Hz
• Pasmo przenoszenia głośnika (tryb rozmowy): 80-8000 Hz
• Obsługiwane kodeki dźwięku: AAC, SBC
• Mikrofony: MEMS, 6 sztuk
• Szerokość pasma mikrofonu: 80-8000 Hz
• ŁącznośćL Bluetooth 5.2 (zasięg do 20 metrów), adapter Bluetooth USB-A, możliwość sparowania do 8 urządzeń, 2 jednoczesne połączenia Bluetooth
• Inne: ANC, HearThrough, 4 mikrofony, 2 VPU (czujnik przewodnictwa kostnego), tryb mono, trzy rozmiary wkładek z silikonu, automatyczne wstrzymanie muzyki, automatyczne włączenie/wyłączenie, stopień ochrony IP57
• Wymiary: 19 x 16 x 18 mm, 75 x 38 x 28 mm (futerał)
• Waga: 52 g (futerał), 5,4 g (słuchawka)

Na stronie producenta słuchawki oferowane są w mocno zawyżonej cenie — nie są, w mojej opinii, warte 1600 złotych. W sklepach z elektroniką ich cena jest zauważalnie niższa, można je kupić za około tysiąc złotych. Weźcie pod uwagę różnorodność zestawów, tj. w adapterem USB-A lub USB-C, z podkładką do ładowania bezprzewodowego lub bez tego dodatki, z certyfikacją Microsoft Teams lub UC. To również wpływa na cenę.

Za podobne pieniądze znajdziecie na przykład Bose QuietComfort Earbuds II czy Apple AirPods Pro 2. gen, które mają większą rozpoznawalność na rynku i pod wieloma względami są od recenzowanych słuchawek Jabra Evolve2 Buds po prostu lepsze.

Zreknijcie też do naszych rankingów, w których opisujemy najciekawsze i warte rekomendacji modele na rynku, np. najlepsze słuchawki douszne czy najlepsze słuchawki bezprzewodowe.

Recenzja Jabra Evolve2 Buds. Podsumowanie i nasza opinia

Recenzja Jabra Evolve2 Buds potwierdza, że są to interesujące bezprzewodowe słuchawki przeznaczone nie tylko do słuchania muzyki, ale głównie do pracy i na co dzień. To solidny zestaw, który nie sprawiał mi żadnych problemów przez dwa tygodnie, na które dostałam je do zrecenzowania.

Co zasługuje na uznanie? Przede wszystkim dostosowanie ich do potrzeb osób często odbywających spotkania i rozmowy online, niezła jakość dźwięku, solidna budowa i jakość wykonania oraz adapter BT w zestawie. Jednak wysoka cena słuchawek może ostudzić zapał, a podobnie (lub nawet niżej) wyceniona konkurencja potrafi zapewnić lepsze ANC.

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.