Garmin zaprezentował ECHOMAP Ultra 2. To nowa generacja urządzeń nawigacyjnych dla fanatyków wędkarstwa

Nie ważne, czy Twój Stary jest fanatykiem wędkarstwa, czy też ty sam nim jesteś. Garmin ECHOMAP Ultra 2 to urządzenie nawigacyjne, które naprawdę warto mieć. Chociaż tak naprawdę określanie go w ten sposób to duże niedopowiedzenie. Jest to bowiem znacznie więcej, niż zwykła nawigacja, a nowoczesny sposób na to, jak rozpoznać dobre łowisko. 

Garmin ECHOMAP Ultra 2

Znalezienie dobrego łowiska nie jest wcale tak banalnie prostym zadaniem. Nawet miejsce, które wydaje się wręcz idealne na łowienie ryb, może się okazać zwykłym niewypałem. Wynika to zwykle z prostego faktu: może tam po prostu ich nie być. I tu mamy dwie szkoły: tradycyjną, która stara się coś złowić, licząc na mieszankę szczęścia, doświadczenia i nadziei, że ryby jednak są na miejscu, oraz bardziej nowoczesną, która zamiast nadziei stawia na technologię. 

Garmin ECHOMAP Ultra 2 to nie tyle nawigacja, ile nowoczesna echosonda wędkarska. Ta nie tylko pokazuje nam obraz dna, oraz tego, czy w okolicy są jakieś ryby – lub obiekty przypominające ryby. Pozwala także na bardzo dokładne mapowanie dna i zapisywanie obrazu w pamięci urządzenia. Dzięki GPS można ustalić pozycję nie tylko samej sondy, ale i wędkarza, oraz stworzyć dokładną mapę dna całego zbiornika z myślą o przyszłych łowach. W ten sposób wystarczy jeden porządny rekonesans, aby poznać wszystkie sekrety naszego ulubionego łowiska. Natomiast dzięki wstępnie załadowanemu mapowaniu Garmin Navionics + ™ o wiele łatwiej będzie można się zorientować w linii brzegowej akwenu.

Garmin ECHOMAP Ultra 2 to sprzęt stworzony z myślą o wędkowaniu: nie ważne, czy ryby łowi się w rzekach, w jeziorach czy też nad brzegiem morza. Co więcej, jest to urządzenie świetnie przemyślane pod kątem pracy na zewnątrz. Większość sonarów ma albo tragiczny, mały wyświetlacz LCD, albo w najlepszym wypadku łączy się przez Bluetooth ze smartfonem. Tutaj jednak wędkarze do dyspozycji dostają 10- lub 12-calowy ekran wysokiej rozdzielczości, który jest czytelny nawet w ostrym słońcu. Jak podkreślił Dan Bartel, wiceprezes Garmin ds. globalnej sprzedaży konsumenckiej:

Profesjonalni wędkarze i weekendowi wojownicy od lat polegają na serii ECHOMAP Ultra, która zapewnia doskonały sonar i mapowanie z ekranem dotykowym, który można szybko zainstalować i usunąć z łodzi pod koniec dnia. Dzięki dodaniu sieci bezprzewodowej, wielopasmowego GPS i nowego interfejsu użytkownika, nowa seria ECHOMAP Ultra 2 jest jeszcze bardziej wszechstronna i łatwiejsza w użyciu niż wcześniej.

Garmin ECHOMAP Ultra 2 najważniejsze funkcje

Garmin ECHOMAP Ultra 2 nadaje się nie tylko dla wędkarzy stacjonarnych, ale także tych, którym łowienie z łodzi lub pontonu nie jest obce. Dzięki GPS z szybkimi aktualizacjami 10 Hz, czyli 10 razy na sekundę, można skanować dno zbiornika naprawdę szybko przy zachowaniu wysokiej dokładności pozycji. Co więcej, urządzenie to posiada także opcję nagrywania ekranu. Można więc nie tylko chwalić się na mediach społecznościowych rybami, które się złowiło, ale także łowiskami, które się znalazło – a niech zazdroszczą!

Jednak pobudzanie zawiści u innych wędkarzy to tylko dodatek. O wiele istotniejsze jest to, że obecny w urządzeniu sonar jest w stanie zapewnić niemal fotograficzne obrazy ryb i struktur. Koniec więc z wątpliwościami dotyczącymi tego, czy to, co uznajemy na sonarze za ryby, nie jest czymś zupełnie innym. I oczywiście, mogą podnieść się głosy, że takie łowienie to nie łowienie, a zwykłe oszustwo. Jednak jeśli naszym celem jest złowienie ryby, a nie tylko moczenie kija w wodzie z nadzieją, że coś się złowi, to używanie nowoczesnej technologii dającej nam przewagę nie jest oszustwem, a środkiem do osiągnięcia celu. Dosyć kosztownym środkiem, ponieważ sugerowane ceny detaliczne zależne od konfiguracji wynoszą od 1899,99 USD do 3099,99 USD, czyli od około 8 do 13 tysięcy złotych + VAT. 

Jak to się jednak mówi: daj człowiekowi 8 tysięcy, to zje przez kilka miesięcy rybę w barze nad morzem. Daj mu porządną echosondę i wędkę, to będzie mógł jeść ryby nad morzem do końca życia. Jeśli jednak wolałbyś coś, co jest bardziej kompaktową i znacznie tańszą alternatywą, to warto spojrzeć na Garmin Striker Vivid 4cv, który będzie w sam raz dla początkującego wędkarza.

Źródło: Garmin

^{Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.}