Doczekaliśmy się – Fitbit Charge 6 został zaprezentowany. W porównaniu do poprzednika widoczny jest progres. Zobaczcie, na co pozwala najnowsze urządzenie.
Najważniejsze informacje o Fitbit Charge 6
Po blisko dwóch latach od premiery modelu Fitbit Charge 5 pojawił się jego następca. Główne zmiany? Cena w przedsprzedaży jest… niższa, niż u poprzednika. Wynosi 159,95 dolarów (ok. 702 zł), a nie 179,95 dolarów. Poza tym w nowym modelu powrócił przycisk nawigacyjny. Wielu użytkowników ucieszy ta decyzja, ponieważ Fitbit Charge 5 był krytykowany za to, że można go obsługiwać jedynie poprzez dotykowy ekran.
Producent chwali się też poprawionymi odczytami tętna podczas intensywnych ćwiczeń. Mają być one nawet o 60% dokładniejsze niż w przypadku poprzednika. Wg. Fitbit jego nowa opaska ma najdokładniejszy dotąd czujnik tętna. Opaskę można również sparować z wybranymi urządzeniami do ćwiczeń (dzięki szyfrowanemu połączeniu Bluetooth), by sprawdzać rzeczywiste tętno podczas treningów. Na wyposażeniu opaski jest również GPS.
Ponadto Fitbit dodał 20 nowych trybów ćwiczeń (łącznie jest ich ponad 40, m.in. HIIT, snowboard, trening siłowy) i nadal oferuje 6-miesięczne członkostwo premium. Dużym progresem w porównaniu do modelu Charge 5 są rozbudowane możliwości integracji z popularnymi aplikacjami. Przykładowo można obsługiwać treści z YouTube Music, podczas gdy piątka nie pozwalała w ogóle sterować muzyką. Charge 6 obsługuje też Mapy Google i Portfel Google. Urządzeniem można płacić zbliżeniowo.
Fitbit Charge 6 jest wykonany z aluminium oraz szkła. Dostępne kolory to czarny, srebrny i koralowy. Co ważne, akcesoria od modelu Charge 5 także są kompatybilne. Producent zadbał o wodoodporność sprzętu.
Fitbit Charge 6 otrzymał ekran AMOLED, a bateria urządzenia powinna wytrzymać siedem dni bez ładowania. Proces uzupełniania energii w opasce ma zająć ok. dwóch godzin. Urządzenie może się pochwalić zapisem szczegółowych danych dotyczących naszych aktywności z ostatnich siedmiu dni.
źródło: Google, Fitbit, engadget
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.