Recenzja Sony Xperia 5 V. Będąc entuzjastą, skusisz się na ten smartfon

18 minut czytania
Komentarze

Xperia 5 V jest kolejnym smartfonem, który firma Sony pokazała w 2023 roku. I ostatnim, który uzupełnia tegoroczne portfolio, wraz z modelami Xperia 1 V oraz Xperia 10 V. Nie zaskoczyła mnie — podobnie jak inne smartfony Sony, stanowi połączenie czegoś nowego (świetnych podzespołów, ulepszonych aparatów) z masą rzeczy, które znamy z poprzednich generacji.

Nowa Xperia 5 V jest pod wieloma względami pomniejszoną wersją modelu Xperia 1 V, który był już recenzowany w naszym serwisie. Ma tak samo mocny procesor, tak samo wysoki i szczupły ekran, gniazdo słuchawkowe, przycisk migawki, czytnik kart microSD oraz preinstalowane oprogramowanie do zdjęć i wideo, firmowane przez Sony.

recenzja sony xperia 5 v test opinia
Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Sony Xperia 5 V zyskała nieco odświeżony wygląd modułu fotograficznego (pomijając tylko dwa aparaty) — ma on kolor korespondujący z obudową, wnętrze zaprojektowano tak, aby skutecznej odprowadzało ciepło, na dodatek ekran chroni szkło Corning Gorilla Glass Victus 2, a cała obudowa jest wodoodporna, uwzględniając klasę IP65 i IP68.

recenzja sony xperia 5 v test opinia
Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Zalety

  • wysoka jakość wykonania
  • znakomite czasy pracy
  • wysoka wydajność i płynna praca urządzenia
  • bardzo dobry ekran
  • poręczny kształt
  • bardzo dobre głośniki stereo
  • parametry i funkcje aparatów
  • jakość zdjęć w dzień i w nocy
  • profesjonalny soft do zdjęć i do wideo
  • slot na kartę pamięci
  • gniazdo słuchawkowe
  • fizyczny spust migawki
  • ładowanie bezprzewodowe

Wady

  • brak czegokolwiek w zestawie sprzedażowym
  • wysoka cena
  • brak prawdziwego teleobiektywu
  • krótkie wsparcie w zakresie aktualizacji
  • brak diody powiadomień
  • nagrzewanie się telefonu i wysoki throttling
  • 128 GB to jedyny wariant pamięci
  • brak automatycznego dobierania częstotliwości odświeżania ekranu
  • niezbyt dużo pamięci wewnętrznej
  • ładowanie nie jest najszybsze
  • nie ma zbyt wielu zmian względem Xperii 5 IV

Recenzja Sony Xperia 5 V. Podsumowanie

Sony Xperia 5 V łączy to, co już znamy — głównie w kwestach zewnętrznych — z tym, co jest nowe — w postaci ulepszonego aparatu czy mocnego procesora. Na plus zasługuje też świetna bateria czy obecność mini-jacka 3,5 mm, ale z drugiej strony nie dostajemy zupełnie nic w zestawie sprzedażowym, a najbardziej hardcore’owi użytkownicy z pewnością zwrócą uwagę na nagrzewanie się telefonu i wysoki throttling.

8,3/10
Ocena

Sony Xperia 5 V

  • Opakowanie i akcesoria 5
  • Jakość wykonania i ergonomia 10
  • Ekran 9
  • Aparat 9
  • Wydajność (i temperatura) 8
  • Software 9
  • Czasy pracy 9
  • Opłacalność 7

Specyfikacja i cena Sony Xperia 5 V

Tak prezentuje się pełna specyfikacja nowego telefonu, modelu Sony Xperia 5 V:

  • Ekran: 6,1 cala, proporcje 21:9, HDR, Full HD+, OLED, 120 fps, Corning Gorilla Glass Victus 2
  • Procesor: Snapdragon 8 Gen 2
  • Pamięć RAM: 8 GB
  • Pamięć wewnętrzna: 128 GB
  • Aparaty: główny 52 MP (pełna rozdzielczość) / 48 MP (rozdzielczość efektywna) / 12 MP (nagrywanie), 1/1.35″ Exmor T 120 fps OIS/AF; dodatkowy aparat ultraszerokokątny 12 MP 1/2.5″ 120 fps AF 16 mm; frontowy 12 MP 1/2.9″
  • Audio: głośniki stereo z nowym wzmacniaczem, skierowane w stronę użytkownika, mini-jack 3,5 mm, wsparcie dla DSEE Ultimate, 360 Reality Audio, 360 Reality Audio Upmix, Music Pro
  • Bateria: 5000 mAh, ładowanie przewodowe i bezprzewodowe, deklarowane 50% po 30 minutach ładowania z mocą 30 W
  • Wytrzymałość: IP65/68
  • Wymiary: 154 x 68 x 8,6 mm
  • Waga: 183 g
Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Cena smartfonu nie należy do najniższych — Sony stawia najwyraźniej na użytkowników świadomych tego, co zyskują wraz z zakupem Xperii 5 V i nie stara się zawalczyć ceną na tym konkurencyjnym rynku. Jeśli jesteście skłonni wydać około 4900 złotych na zgrabny, wytrzymały smartfon, który pełnymi garściami czerpie z fotograficznych, wizualnych i audialnych doświadczeń Sony, to Xperia 5 V jest smartfonem dla was.

W tegorocznym portfolio producenta Xperia 5 V jest nieco mniejszą i tańszą wersją modelu Xperia 1 V, która wyceniona jest na 6499 złotych. Jeśli wyższa półka jest poza waszym zasięgiem, pozostaje Xperia 10 V, którą producent wycenia na 299 złotych.

Dodajmy, że do 15 października w Sony Center trwa promocja, w której po dodaniu do koszyka Xperii 5 V oraz słuchawek WH-CH720N w wybranym kolorze ich cena zostanie obniżona do 1 złotówki (ich standardowa cena to ok. 400 złotych).

Opakowanie i akcesoria

O opakowaniu możemy powiedzieć tyle, że jest ekologiczne — ale w środku nie znajdziecie nic poza kilkoma papierami i samym telefonem. Naprawdę, nie ma tu nawet kabla USB, który dodają inni producenci. Sony poszło więc krok dalej i ograniczyło zawartość do zupełnego minimum. I choć możemy docenić ekologiczne podejście, to nie do końca w telefonie za niemal 5 tysięcy złotych, do którego wszystko będziemy musieli dokupić sami.

Budowa Sony Xperia 5 V

Zadziwia mnie to, jak Sony, przy tak dynamicznie zmieniających się trendach, wciąż pozostaje przy tym samym designie swoich telefonów. Z zewnątrz przedstawiciele rodziny Xperia 1, 5 lub 10 wyglądają praktycznie tak samo. Mamy tu wydłużony ekran 21:9, matowe plecki, które sprawiają, że telefon daje poczucie urządzenia premium oraz smukły kształt, który sprawia, że telefon świetnie mieści się w dłoni. Jest to też chyba obecnie jedyny producent, który nie stosuje wcięcia ekranu ani nie psuje go żadnymi otworami — zamiast tego umieszcza wszystko na górnej ramce.

Konstrukcja opiera się na dwóch kawałkach szkła wzmocnionych Gorilla Glass Victus 2 połączonych płaską, metalową ramką.

recenzja sony xperia 5 v test opinia
Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Na podkreślenie zasługuje fakt, że obudowa jest pyło i wodoodporna. Spełnia standardy IP65 i IP68, czyli jest odporna i na zachlapania, i na zanurzenie.

Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Sam ekran to piękny, jasny panel OLED, którego nie psują żadne otwory i wcięcia. To 6,1-calowy, jasny wyświetlacz o częstotliwości odświeżania do 120 Hz i rozdzielczości FHD+ (1080 x 2520 pikseli), co daje imponujące 449 ppi. Wspiera HDR10 obsługuje zakres barw z przestrzeni BT.2020. Nie jest to jednak ekran LTPO, więc nie ma trybu automatycznego — ustawić można albo standardowe, albo wysokie odświeżanie. Ma świetny kontrast i doskonale odwzorowane kolory — oglądanie tutaj filmów i seriali jest prawdziwą przyjemnością.

Można ponarzekać na spore ramki wokół ekranu — przez nie Xperia traci nieco punktów w kwestii wyglądu premium. Lubię natomiast wydłużone proporcje ekranu, na które stawia Sony — panoramiczne filmy prezentują się świetnie, łatwiej przegląda się też wszelkie feedy w aplikacjach mediów społecznościowych, ale nie we wszystkich zastosowaniach taki rozmiar ekranu się sprawdza (np. gry lepiej prezentują się przy mniej wydłużonych proporcjach), więc musicie mieć to na uwadze.

Może i recenzowany smartfon ma nudny kolor, ale jakość wykonania tylnego panelu oraz matowe wykończenie są świetne. Nie tylko Xperia 5 V wygląda dzięki temu elegancko, bez zabrudzeń i odcisków palców — potwierdza to też wyższą klasę urządzenia. Oprócz nadrukowanych oznaczeń i certyfikacji jest tu moduł fotograficzny, nieco wystający ponad obudowę, który mieści dwa aparaty (w tym jeden o dwóch ogniskowych), diodę doświetlającą oraz otwór mikrofonu.

Kształt telefonu sprawia, że świetnie leży on w dłoni — lubię to podkreślać we wszystkich recenzjach modeli od Sony — a przyciski są umieszczone tam, gdzie faktycznie spoczywają palce. Kciuk leży bezpośrednio na włączniku, który zintegrowany został z czytnikiem linii papilarnych, nieco wyżej znalazła się regulacja głośności. Dodatkowo na prawej krawędzi znalazł się fizyczny, dwustopniowy spust migawki, który zdecydowanie sprawdzi się u osób korzystających z bardziej zaawansowanych aplikacji foto i wideo od Sony.

Skaner linii papilarnych, współpracujący z funkcją rozpoznawania twarz, jest skutecznym zabezpieczeniem biometrycznym — szybko i bezbłędnie rejestrował mój odcisk i odblokowywał telefon.

Na górnej krawędzi znalazło się uniwersalne gniazdo słuchawkowe, podczas gdy na dolnej port USB-C, otwór mikrofonu oraz tacka na kartę SIM i microSD, która nie tylko jest odpowiednio uszczelniona, ale jednocześnie do jej otworzenia nie trzeba żadnego narzędzia.

Oprogramowanie Sony Xperia 5 V

Smartfon startuje na rynku z Androidem 13 i raczej nie może oczekiwać wsparcia dłuższego niż 2 lata. Jak skomentował to jeden z internautów, Xperia 5 V jest wyceniona jak iPhone, a oferuje aktualizacje niczym Motorola. Pod względem aktualizacji Sony nie zachęca pod względem wsparcia — a przecież w sporej mierze na tym opiera się popularność smartfonów od Apple czy Samsunga, które mają wieloletnie wsparcie w zakresie aktualizacji systemowych i łatek bezpieczeństwa.

Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Producent korzysta z dość czystej i lekkiej nakładki na Androida, dodaje swoje ikony, tapety oraz zestaw aplikacji — nie tylko te, które firmowane są przez Sony (np. Photo Pro, Video Pro, Cinema Pro, Bravia Core, Pomocnik gracza), ale też garść aplikacji zewnętrznych producentów (np. Facebook, Tidal czy LinkedIn). System oraz preinstalowany soft zajmują około 34 GB dostępnej pamięci.

W samym interfejsie Sony proponuje kilka ulepszeń, które poprawiają komfort codziennej pracy. Jest tu na przykład menu skrótów Side Sense, które dostarcza listę skrótów do wybranych aplikacji, akcji i gestów. Fajnie działa też funkcja podzielonego ekranu, która oferuje sporą kontrolę nad aplikacjami i pozwala wybrać ulubione pary, które będą otwierane w tym trybie. Nie zabrakło masy opcji związanych z personalizacją czy gestami.

Aparaty Sony Xperia 5 V

Chyba wszystkie Xperie w jakimś stopniu budowane są wokół aparatu — producent lubi akcentować fotograficzne ulepszenia przedstawiając nowe telefony, a obecność fizycznej migawki wskazuje, że nie idzie w tej kwestii na kompromisy.

W Xperii 5 V pojawiło się wiele nowych funkcji i ulepszeń, ale przede wszystkim warto zwrócić uwagę na 3 ogniskowe w dwóch aparatach. Górny aparat (16 mm) przeznaczony jest do zdjęć, w których potrzebujemy szerszej perspektywy i sprawdzi się, gdy chcemy jak najwięcej zawrzeć w jednym kadrze. Drugi obiektyw oferuje 24 lub 48 mm. Standardowo rejestruje zdjęcia w rozdzielczości 12 MP, ale podczas stosowania 2-krotnego zoomu wycina pożądany obszar ze zdjęcia zarejestrowanego w jakości 48 MP. To pozwala uzyskać wysokiej jakości zbliżenia mimo braku teleobiektywu. Ma to też zapewnić o wiele jaśniejsze i bardziej szczegółowe zdjęcia w nocy.

recenzja sony xperia 5 v test opinia aparat
Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Nie zapomnijmy o sensorze Exmor-T for mobile (z dwupoziomowym przetwornikiem ADC i technologią DRAM Stack) oraz ulepszonych i dopracowanych algorytmach związanych z efektem bokeh na portretach, trybem nocnym czy S-Cinetone, czyli technologii, która ma zapewnić filmowy wygląd i kolory w materiałach wideo. Inne technologie, które obsługuje Sony Xperia 5 V, to Creative Look czy Real-time Eye AF.

Jakość zdjęć Sony Xperia 5 V

Zdjęcia z Xperii 5 V wyróżnia bardzo dobra ostrość i rzeczywiste kolory — dla jednych będzie to zaleta, jednak osoby, przyzwyczajone do bardziej nasyconych kolorów na zdjęciach (na przykład z aparatów smartfonów Samsunga) mogą nie być zadowolone. Na pochwałę zasługuje jednak szczegółowość, odpowiedni balans bieli, wysoki kontrast i zakres dynamiki. Ale przede wszystkim naturalny wygląd zdjęć.

Jeden z aparatów wykorzystuje dwie ogniskowe, więc poniekąd mamy tu dwukrotne przybliżenie, które prezentuje się naprawdę dobrze — choć nie zmienia to faktu, że w smartfonie za niemal 5 tysięcy powinien być teleobiektyw z co najmniej 3/5-krotnym zoomem. Nie mam zastrzeżeń do pracy autofocusa oraz stabilizacji obrazu.

O ile nie macie rozwianych włosów, tryb portretowy daje radę, ale czasem zbyt mocno odcina tło, fundując na zdjęciu nową, bardziej ulizaną fryzurę.

Pojawi się tu też tryb nocny, choć nie w takiej formie jak u konkurencji. Nie jest to odrębny tryb pracy, ale funkcja aktywowana z poziomu głównego ekranu — z ikoną księżyca. Gdy tryb ten jest aktywny, ikona ma kolor pomarańczowy, jeśli nie — biały. Inne ikony pozwalają na uruchomienie trybu bokeh czy zdjęć seryjnych, a także dostosowanie proporcji, efektów, doświetlenia i ekspozycji.

Muszę przyznać, że tryb nocny naprawdę robi różnicę. Zdjęcia są szczegółowe, o dobrych kolorach i z szerokim zakresem dynamiki, bez szumów. Bez tego trybu zdjęcia są ciemniejsze (zwłaszcza okolice nieba), mają wyższy kontrast, ale wyglądają bardziej naturalnie, tj. aparat rejestruje to, co faktycznie użytkownik jest w stanie zauważyć gołym okiem.

Nagrywanie wideo

W kwestii nagrywania mamy streaming przy zwiększonej liczbie klatek oraz możliwość rejestrowania ujęć w zwolnionym tempie 120 fps oraz w jakości 4K. Warto dodać, że podczas nagrywania wideo mikrofon będzie dodatkowo priorytetowo wyłapywał głos użytkownika, skuteczniej pozostawiając inne dźwięki w tle. Jest tu też inteligentny filtr, dzięki któremu na nagraniach nie usłyszymy dźwięki wiatru.

Pojawiły się też nowe funkcje stworzone z myślą o początkujących vlogerach — to kreator wideo, który szybko i łatwo, dosłownie w kilku dotknięciach, pozwoli przygotować nagranie do uploadowania. Wystarczy stworzyć nowy projekt, wybrać klipy, które mają znaleźć się w nagraniu i wybrać przycisk Auto Edit.

Oto przykłady nagrań wykonanych za pomocą modelu Sony Xperia 5 V, zarówno w dzień, jak i w nocy, w jakości Full HD oraz 4K.

Sprawdźcie też, jak wyglądają nagrania przy 60 fps w dzień i w nocy.

A tak prezentują się nagrania w jakości 4K przy 30 fps:

Możecie też zobaczyć, jak nagranie wygląda przy 60 fps: w świetle dziennym oraz zarejestrowane w nocy.

o koniec jeszcze przykład nagrania w zwolnionym tempie:

Aparat frontowy

Zdjęcia z aparatu frontowego są poprawne. Dobre — nie ponadprzeciętne, nie słabe, wystarczająco jasne i szczegółowe, z naturalnie wypadającym efektem bokeh (choć czasem rozmywa też włosy fotografowanej osoby).

Aplikacja aparatu

Domyślna aplikacja aparatu oferuje masę, naprawdę masę funkcji związanych z manualną kontrolą parametrów zdjęcia. Jeśli lubicie dłubać w ustawieniach aparatu i częściej korzystacie z trybu Pro niż z automatu, to zdecydowanie coś dla was. Choć nawet osoby, które zdają się na ustawienia automatyczne oferowane przez aparat (do których w 100% się zaliczam), nie będą rozczarowane.

Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Podobny układ jest w innych trybach pracy aparatu i w innych aplikacjach fotograficznych — chodzi o to, aby można było operować wszystkimi ustawieniami prawym kciukiem z palcem wskazującym na migawce, a lewą ręką tylko trzymać telefon. Warto dodać, że o ile w trybie Basic można cykać zdjęcia albo fizyczną migawką, albo wirtualnym przyciskiem, to w trybach dostępnych w Photography Pro nie ma tego wyboru — tylko przycisk na krawędzi telefonu.

Do samej aplikacji nie mam uwag. Amator odnajdzie się w trybie Basic lub Auto, a profesjonalista w pozostałych trybach pracy aparatu, które dla niezorientowanych mogą być przytłaczające.

Tak prezentuje się z kolei aplikacja Video Pro, z której będziecie korzystać podczas nagrywania filmów:

Oraz Cinema Pro, która pozwala nagrywać filmy przypominające kinowe przy użyciu ekspresji kolorystycznych opartych na kamerze CineAlta VENICE:

Komunikacja

Jak na współczesny telefon przystało, Sony Xperia 5 V znakomicie sprawdza się w swoim pierwotnym zastosowaniu — połączeniach głosowych. Czy chodzi o rozmowy przez sieć komórkową, czy poprzez komunikatory, jakość połączenia była bez zarzutu. Smartfon obsługuje też NFC (i płatności zbliżeniowe Google Pay), Bluetooth, który pracował bez problemu z słuchawkami i smartwatchem Huawei oraz Wi-Fi. Oraz nawigację, która nie sprawiała żadnych problemów podczas jazdy samochodem.

recenzja sony xperia 5 v test opinia
Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Wydajność i pamięć

Sony Xperia 5 V ma najszybszy obecnie procesor dostępny dla smartfonów — Snapdragon 8 Gen 2. Jego wydajność nie rozczaruje, jednak liczba gigabajtów pamięci, którą w recenzowanym modelu udostępnia producent, jest znacznie mniej imponująca.

Telefon ma bowiem 8 GB pamięci RAM i tylko 128 GB pamięci wewnętrznej — mimo obecności czytnika kart pamięci i tak uważam, że to zdecydowanie za mało we współczesnym smartfonie. O ile nagrania czy zdjęcia można przenieść na kartę pamięci, to niekoniecznie zadziała to z aplikacjami. Sama gra Genshin Impact zajmuje kilkanaście gigabajtów, a jak korzystacie z większej liczby tak pokaźnych aplikacji, miejsce szybko się skończy.

Pod względem osiągów w benchmarkach oferuje podobną wydajność co inne tegoroczne flagowce, np. Xiaomi 13 czy Asus Zenfone 10.

Niestety wraz z wysoką wydajnością pojawia się wysoka temperatura i throttling. W Sony Xperia 5 V jest on ewidentny. Ograniczenie wydajności procesora wykazują wszystkie benchmarki i aplikacje. Może wystąpić nie tylko w benchmarkach — na co dzień smartfon potrafił łapać większe temperatury podczas intensywnego użytkowania, takiego jak granie w gry lub nagrywanie wideo.

Podczas intensywnej pracy temperatura urządzenia może przekraczać 43 stopnie — a to raczej nie jest komfortowe dla użytkownika, który ten nagrzany kawałek elektroniki musi trzymać w dłoni.

Dodam jednak, że w codziennym, bardziej typowym korzystaniu takie temperatury się nie pojawiały. O ile benchmarki pokazują, jak mocno bywa dławiony procesor, na co dzień trudno to uświadczyć — na przykład podczas grania w Genshin Impact smartfon stawał się wyraźnie cieplejszy, ale nie wpływało to na płynność gry. Smartfon pracuje błyskawicznie i przez dwa tygodnie nie uświadczyłam tu żadnych lagów czy spowolnień.

Czasy pracy i ładowanie

Bateria w Sony Xperia 5 V ma 5000 mAh, czyli rynkowy standard. Według producenta od pełnego naładowania rano ma zużyć 50% pojemności do następnego poranka. Niemniej żywotność ogniwa przewidziano na co najmniej 3 lata, a ładowanie nie powinno zając wiele czasu. Smartfon ma mieć 50% już po 30 minutach ładowania z mocą 30 W.

Sony Xperia 5 V oferuje naprawdę świetne czasy pracy, co pokazuje nie tylko praktyka (np. 30 minut nawigacji zużywa 7% baterii, granie w Genshin Impact przez 30 min — 8%, a oglądanie seriali na Amazon Prime Video przez 2 godz. — 11%), ale i potwierdzają wyniki testów. W aplikacji PC Mark smartfon uzyskał imponujący wynik wynoszący 21 godzin i 15 minut przy zastosowaniu podstawowej częstotliwości odświeżania oraz 15 godzin i 51 minut po włączeniu wysokiej częstotliwości.

Smartfon obsługuje ładowanie przewodowe (do 30 W) i bezprzewodowe (Qi), może też bezprzewodowo ładować inne urządzenia, a w ustawieniach jest wiele opcji związanych ze zwiększeniem czasów pracy i zadbaniem o żywotność baterii (np. tryb Stamina). Jednak nie wybaczę, że w zestawie nie ma ani ładowarki, ani nawet kabla.

Recenzja Sony Xperia 5 V. Podsumowanie

Oferta japońskiego producenta na 2023 roku obejmuje, jak zwykle, modele z linii Xperia 1, 5 i 10. Premiera modelu Sony Xperia 1 V i 10 V już za nami (sprawdź recenzję Xperii 1 V). Na debiut czekała tylko piątka, która miała globalną premierę w okolicach targów IFA w Berlinie.

recenzja sony xperia 5 v test opinia
Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Seria Sony Xperia 5 towarzyszy nam od kilku lat. Pierwszy przedstawiciel tej linii pojawił się w 2019 roku i od tego czasu widzimy jej stały rozwój — ale raczej ewolucję niż rewolucję. Tak jak i poprzednicy, charakterystyczny jest tu smukły, wydłużony kształt, prostota designu, płaski ekran czy wyświetlacz bez wcięć czy otworów oraz fizyczny spust migawki. Od samego początku docelową grupą linii Xperia są osoby tworzące i konsumujące szeroko pojęte treści, zwłaszcza multimedialne. Model Xperia 5 V tylko to potwierdza, choć celuje w bardziej profesjonalnego odbiorcę.

Xperia 5 V to niewątpliwie smartfon z dobrą baterią, który uwzględniliśmy w naszym rankingu telefonów oferujących najlepsze czasy pracy. Jednak zdajemy sobie sprawę, że jest to wyższa półka cenowa i nie każdy dysponuje budżetem pozwalającym kupić recenzowany model. Dlatego zachęcamy też do sprawdzenia naszych rankingów najlepszych smartfonów do 1000 złotychdo 1500 złotychdo 2000 złotych oraz do 3000 złotych. Pomożemy wam też wybrać najlepszy mały smartfon w 2023, telefon z dobrym aparatem do 2000 złotych oraz tani smartfon z 5G.

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw