Recenzja OPPO Reno10 Pro 5G
LINKI AFILIACYJNE

Recenzja OPPO Reno10 Pro 5G. Średniak, który mierzy wysoko

10 minut czytania
Komentarze

Rynek smartfonów idzie do przodu. Ceny też rosną, natomiast obecnie nie trzeba kupować urządzenia flagowego, żeby cieszyć się bardzo dobrymi fotkami. Recenzja OPPO Reno10 Pro 5G udowodni też, że seria Reno10 to też bardzo kompletne smartfony, choć jest jeszcze kilka elementów do poprawienia.

Zalety

  • Atrakcyjny design
  • Świetny ekran
  • Praktyczny zestaw obiektywów
  • Przyzwoity czas pracy i szybkie ładowanie

Wady

  • Głośnik mono
  • Braki względem tańszej wersji (brak slotu na MicroSD i mniejszy akumulator)

Recenzja OPPO Reno10 Pro 5G. Krótkie podsumowanie

Testowany model to droższy przedstawiciel serii Reno10. Sprzęty mają wiele cech wspólnych, ale jeśli robisz dużo zdjęć nocą, warto dowiedzieć się więcej o Reno10 Pro 5G.

7,4/10
Ocena

OPPO Reno10 Pro 5G

  • Zestaw 7
  • Specyfikacja techniczna 7
  • Budowa 8
  • Wyświetlacz 8
  • Akumulator 7
  • Aparaty 7
  • Oprogramowanie 8
  • Wydajność 7

OPPO Reno10 Pro 5G — wideo recenzja

Zestaw, specyfikacja techniczna i cena OPPO Reno10 Pro 5G

Recenzja OPPO Reno10 Pro 5G opinia test
Fot. Krzysztof Wilamowski/Android.com.pl

OPPO Reno10 Pro 5G przychodzi w nietuzinkowo wyglądającym pudełku. Zawartość może nieco rozczarować fanów chińskich standardów. W środku znaleźć można smartfona, 80-watową ładowarkę z przewodem USB A do USB C, a także instrukcję i szpilkę na tackę SIM. Największym nieobecnym jest tu proste etui, które często gości u innych chińskich marek. Przykładem będzie tutaj Xiaomi 13 Pro czy HONOR Magic5 Pro. Zestaw jest prawie identyczny jak w bliźniaczym OPPO Reno10 5G. Tańszy model wyposażono w wolniejszą, 67-watową ładowarkę.

Cena OPPO Reno10 Pro 5G

OPPO Reno10 w wersji Pro 5G debiutował w cenie 2999 złotych, jest jednocześnie 500 złotych droższe niż tańszy przedstawiciel serii. Taka kwota stawia smartfona wysoko w średniej półce cenowej. Konkurencja jest duża, ale oceniając całokształt Reno10 Pro 5G w tej kwocie prezentuje się całkiem nieźle.

Specyfikacja techniczna OPPO Reno10 Pro 5G

Fot. Krzysztof Wilamowski/Android.com.pl
  • 6,7-calowy wyświetlacz AMOLED
    • wypełnienie frontu: 93%
      • rozdzielczość: 2412 × 1080, 394 ppi
      • częstotliwość odświeżania ekranu: do 120 Hz
      • maksymalna jasność 500 nitów, 800 nitów w piku
  • układ: Snapdragon 788G
    • GPU: Adreno 642L
  • 12 GB RAM
  • 256 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika
  • aparaty:
    • przód: Aparat przedni 32 MP (f./2.0, pole widzenia 90°, obsługujący AF)
    • tył:
      • Główny aparat szerokokątny 50 MP (f/1,8; pole widzenia 84,4°, wspomaganie AF, wspieranie OIS)
      • Aparat ultraszerokokątny 8MP (f/2,2, pole widzenia 112°)
      • Teleobiektyw 32 MP (f/2,0, przybliżenie optyczne x2, cyfrowe x20, pole widzenia 49,1°,wspomaganie AF)
  • akumulator o pojemności 4600 mAh
    • ładowanie przewodowe 80 W
  • łączność:
    • 5G (DualSIM)
    • Obsługa Wi-Fi 6 (802.11ax)
    • Bluetooth 5.2
    • NFC
    • USB-C
  • czytnik linii papilarnych w ekranie
  • Android 13
    • nakładka: ColorOS 13.1
  • wymiary: 162.3×74.2×7,89 mm
  • waga: 185 g
  • wykonanie:
    • front: szkło hartowane
    • korpus: tworzywo sztuczne
    • tył: tworzywo sztuczne

Budowa i jakość wykonania OPPO Reno10 Pro 5G

Fot. Krzysztof Wilamowski/Android.com.pl

Urządzenie wygląda elegancko, ale wyróżnia się z tłumu i zdecydowanie może się podobać. W tej cenie nie do końca przychylnie patrzę na wykonanie z tworzywa sztucznego, ale jakość spasowania jest bezbłędna, a sam smartfon jest lekki, co może być pożądaną cechą podczas szukania idealnego urządzenia. Gabaryty względem podstawowej wersji różnią się nieznacznie. Wizualnie Pro odróżnić można przez logo producenta z efektem głębi i wyspę aparatów ze żłobieniami. W tylnej części wyróżnia się logo producenta, oznaczenia i wyspa aparatów. Jej kształt w mojej ocenie jest atrakcyjny. Wyspa została umieszczona asymetrycznie i smartfon się buja, ale obiektywy wystają na tyle mało, że bardzo to nie przeszkadza.

Krawędzie podobnie jak plecki wykonano z tworzywa sztucznego. Ramka się błyszczy i wygląda dobrze, ale jest to element narażony na rysy i wgniecenia. W górnej części znalazła się dioda podczerwieni do kontrolowania sprzętów elektronicznych oraz mikrofon. Lewa strona jest pusta, a prawą zagospodarowano na przycisk blokady z zielonym akcentem i klawisze regulacji głośności. Na spodzie dostrzec można tackę na karty sim, otwór mikrofonu, wejście do ładowania oraz głośnik. Dużym minusem jest brak stereo. Smartfon brzmi dobrze, ale źródło dźwięku łatwo jest zakryć. Szkoda, bo w tańszym realme 11 pro 5G znalazły się dwa głośniki. W tym miejscu dostrzec też można brak względem tańszego modelu. OPPO Reno10 5G obsługuje karty MicroSD, a droższy wariant pozbawiono tej umiejętności.

Front przykrywa tafla szkła hartowanego zagiętego na bokach. Dzięki wąskim ramkom smartfon nie jest przesadnie duży i wygląda nowocześnie. W tej części wyróżnić można symetrycznie umieszczone oczko aparatu, a także czytnik linii papilarnych. Ten znajduje się nieprzyjemnie nisko, ale działa bez zastrzeżeń. Nie miałem żadnych problemów z odblokowaniem smartfona.

Wyświetlacz OPPO Reno10 Pro 5G i jakość obrazu

Fot. Krzysztof Wilamowski/Android.com.pl

Wyświetlacz jest elementem wspólnym dla obydwu wersji smartfona. O nim ciężko powiedzieć coś negatywnego. Smartfony wyposażono w 6,7-calowego AMOLEDa pracującego w rozdzielczości FullHD plus. Częstotliwość odświeżania to 120 Hz. Parametry obrazu jak na urządzenia średnio półkowe prezentują się fantastycznie. Względem dużo droższych urządzeń brakować może jedynie jasności. Mamy tu 500 nitów, które przy mocnym nasłonecznieniu podbijane jest do 800 nitów. Przez większość czasu jasność będzie w zupełności wystarczająca, ale w pełnym słońcu ciemniejsze treści mogą być niewystarczająco widoczne. Nie do końca podobała mi się też praca automatycznej jasności. W dzień było w porządku, natomiast kiedy siedziałem wieczorem przy komputerze z włączona lampką, smartfon za bardzo się ściemniał. Podobny problem miałem jedynie ze smartfonem Sony Xperia 1 V.

Akumulator OPPO Reno10 Pro 5G – czas pracy i ładowania

Fot. Krzysztof Wilamowski/Android.com.pl

OPPO Reno10 Pro 5G wyposażono w ogniwo o pojemności 4600 mah. Pojemność jest więc nieco mniejsza niż w tańszej wersji urządzenia. Na co dzień wersja Pro osiąga typowe dla nowych smartfonów wartości czasu pracy ekranu. Reno10 Pro wytrzymuje dobę mieszanego użycia, a SoT, jaki osiągnąłem to około 5 godzin. W zależności od intensywności użycia ten czas się będzie różnił. Wersja pro ładuje się maksymalnie 80 watami. Reno10 Pro 5G do 50% ładuje się około 11 minut, a 100% ujrzałem po 30 minutach. Jest to czas zauważalnie krótszy niż w tańszym OPPO Reno10 5G.

Aparaty OPPO Reno10 Pro 5G – jakość zdjęć i filmów

Fot. Krzysztof Wilamowski/Android.com.pl

Wspólnym aparatem dla obydwu wersji jest 32-megapikselowy teleobiektyw f/2.0 z podwójnym przybliżeniem. Wspólny jest też ultra szeroki kąt, który ma 8 mpx, f/2.2 i kąt widzenia na poziomie 112 stopni. Wyższy model ma 50 megapikseli z f/1.8. Pikseli względem tańszego modelu jest mniej, ale Pro wyposażono w optyczną stabilizację obrazu i większą matrycę.

Aplikacji nie mam nic do zarzucenia. Wszystkie funkcje i ustawienia są tam, gdzie być powinny. Zauważę jednak, że wyższej klasy smartfony nieco szybciej robią zdjęcia. Jest to wynik dużo wydajniejszych procesorów i tym należy pamiętać przy zakupie foto smartfona.

Praktyczne obiektywy

W dobrych warunkach każdy obiektyw potrafi zrobić świetne zdjęcie. Względem tańszego modelu jedyną różnicą są nieco bardziej nasycone kolory, natomiast dalej wyglądają one dość naturalnie. Jedyny problem, jaki napotkałem to kapryśny teleobiektyw. Raz na jakiś czas zdarzało się, że zdjęcie było po prostu nieostre. Przez większość czasu z rezultatów byłem jednak zadowolony.

Kiedy światła jest mniej widać, że OPPO Reno10 Pro 5G nie jest urządzeniem flagowym. Nocą szczegółów może brakować, a na zdjęciach pojawiają się liczne szumy. Mimo to, przy odrobinie zawzięcia można zrobić przyzwoite zdjęcia.

Producent podkreśla możliwości przedniego aparatu. Portrety faktycznie wychodzą bardzo dobrze, a ostrość ustawić można już po zrobieniu fotki. Jeśli robisz dużo selfie, seria OPPO Reno10 będzie odpowiednim wyborem.

W nagrywanych filmach na ilość szczegółów nie należy narzekać, natomiast decydując się na rozdzielczość 4K (przy maksymalnie 30 klatkach na sekundę), problemem jest skaczący, trzęsący się obraz. Cyfrowa stabilizacja jest całkiem skuteczna, ale aktywować ją można jedynie w rozdzielczości FullHD.

Oprogramowanie i wydajność OPPO Reno10 Pro 5G

Urządzenia działają na Androidzie 13 z nakładką ColorOS 13.1. Osobiście preferuję One UI od Samsunga, natomiast z systemu OPPO korzystało mi się dużo lepiej niż z np. MIUI od Xiaomi. Mamy tu dobrą funkcjonalność i spore możliwości personalizacji. Nie podoba mi się jedynie duża ilość niechcianego oprogramowania. Przy pierwszym uruchomieniu urządzenia użytkownik jest zalewany grami i programami. Ten mały minus sprawia, że oprogramowanie oceniam na szkolną 4, a nie ocenę bardzo dobrą.

OPPO Reno10 Pro 5G wyposażono w SoC Qualcomm Snapdragon 778G i 12 GB pamięci RAM. Różnic w działaniu względem Reno10 5G nie zauważyłem. Te mogą pojawić się po dłuższym czasie, kiedy zapełnimy pamięć aplikacjami i multimediami. Zauważyłem jednak, że wersja Pro ze Snapdragonem szybciej się nagrzewa, natomiast ze względu na obudowę z tworzywa sztucznego żaden smartfon nie robi się gorący. Jeśli korzystasz z wymagających programów lub grasz, uważam, że warto dopłacić. Pamięć na pliki w testowanym egzemplarzu to 256 GB.

Im wyższy wynik, tym lepiej.

Recenzja OPPO Reno10 Pro 5G. Podsumowanie i nasza opinia

Fot. Krzysztof Wilamowski/Android.com.pl

OPPO Reno10 Pro 5G w mojej opinii to świetny średniak. Ma on małe niedociągnięcia w postaci m.in. głośnika mono, ale smartfon jest sprzętem zaskakująco kompletnym. Producent wyposażył go w świetny ekran, dobre aparaty i ciekawy design. Irytować mogą jedynie braki względem tańszego przedstawiciela serii, bo w modelu Pro zabrakło czytnika kart MicroSD, a akumulator został pomniejszony. Droższy model jest jednak wydajniejszy, a Snapdragon lepiej i szybciej radzi sobie z przetwarzaniem zdjęć.

Produkt na okres testów został udostępniony przez OPPO. Dostawca nie miał wpływu na treść materiału — prezentowana opinia jest niezależnym i subiektywnym poglądem autora tekstu. Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw