Urząd Komunikacji Elektronicznej dał uczestnikom aukcji 5G częstotliwości z zakresu 3,4-3,8 GHz (inaczej pasmo 3,6 GHz lub C) czas na złożenie wstępnych ofert do 8 sierpnia. Na ten moment czterech największych operatorów zdecydowało się wziąć udział w „rywalizacji”. Wyjściowa cena za poszczególne bloki powala – to prawie 500 mln zł.
Aukcja 5G w Polsce – Spis treści
Który operator zgarnie najwięcej?
Czterech największych „graczy” na polskim rynku operatorów komórkowych zgłosiło się do aukcji na 5G – T-Mobile Polska, Orange Polska, Polkomtel (grupa Cyfrowy Polsat) i Play. Firmy potwierdziły, że złożyły wstępne oferty w aukcji dotyczącej czterech częstotliwości z pasma 3,6-3,8 GHz. Urząd Komunikacji Elektronicznej pełną listę oferentów ma opublikować w środę.
Przedmiotem aukcji są cztery bloki po 100 MHz w paśmie 3400-3800 MHz, na które zwycięzcy dostaną 15-letnie rezerwacje. Cena wywoławcza każdego przyprawia o zawrót głowy, bo wynosi prawie pół miliarda, a dokładniej 450 mln zł. Jak podają Wirtualne Media szacowane wpływy z aukcji to co najmniej 1,8 mld zł. Chociaż Cieszyński poinformował, że celem ogłoszenia aukcji 5G wcale nie jest wpływ finansowy do budżetu państwa, tylko poprawa dostępu Polaków do sieci komórkowej.
Ale bloki nie są sobie równe pod względem ich wykorzystania, więc możemy spodziewać się zaciętej rywalizacji pomiędzy operatorami. Aukcja została ogłoszona w połowie czerwca, a UKE zapowiedziało, że proces potrwa 150 dni.
Aukcja 5G – czekamy na wyniki
Jeszcze nie wiemy, kiedy bloki zostaną uruchomione, chociaż pierwsze poszlaki wskazują na koniec tego roku:
Przewidujemy, że zwycięzcy aukcji otrzymają pasmo do dyspozycji w IV kwartale 2023 r. Wtedy też komercyjnie będą mogły być uruchamiane pierwsze stacje w C-bandzie
– zapowiedział w kwietniu br. prezes Urzędu Jacek Oko.
Urząd Komunikacji Elektronicznej jeszcze w tym tygodniu ma przedstawić listę uczestników aukcji 5G. Na ten moment czekamy na wyniki aukcji i na to, jakie bloki osiągną ceny.
Sieć 5G w Polsce
Mimo tego, że nie wiemy jeszcze, którzy operatorzy zajmą kolejne cztery bloki 5G, warto zdać sobie sprawę, że z 5G korzystamy w Polsce już kilka lat. Pełny potencjał nowej sieci ma jednak rozwinąć dopiero pasmo C, o które operatorzy dopiero zawalczą.
Nowy standard sieci komórkowej ma zwiększyć prędkość transferu danych i zmniejszyć opóźnienia. Do tego niezbędne jest rozszerzanie infrastruktury i stawianie masztów 5G, które często są niestety powodem protestów ze strony mieszkańców danej okolicy. Najnowsze badania pokazują także, że w porównaniu do innych krajów pod względem dostępności 5G jesteśmy niestety na szarym końcu.
Źródło: Wirtualne Media