iPhone po renowacji

Apple znów fika. Twierdzi, że wymienne baterie w smartfonach to zło i dodatkowe ryzyko

3 minuty czytania
Komentarze

Wymienne baterie w smartfonach były bardzo popularne w pierwszych latach istnienia telefonów komórkowych, ale w ciągu ostatnich lat zaczęły znikać z rynku na rzecz niewymiennych baterii. Teraz sytuacja się odwraca, ale nie za sprawą trendów, tylko unijnych nakazów związanych z recyklingiem

fot. Depositphotos/IgorVetushko

Niewymienne czy wymienne baterie. Które rozwiązanie było lepsze?

Smartfony z wymiennymi bateriami miały wiele zalet. Możliwość samodzielnego wyjęcia ogniwa pozwalało łatwo i szybko wymienić zużytą lub uszkodzoną baterię — albo stosować zapasowe ogniwo, co mogło być przydatne podczas dłuższych podróży bez dostępu do ładowarki. Dzięki szybkiemu wyjęciu ogniwa można było szybko wyłączyć telefon — zwłaszcza jeśli system się zawiesił i nie reagował na przyciski. Niestety wymienialność baterii wiązała się z określoną konstrukcją telefonu, który musiał mieć odpowiednio zaprojektowane miejsce na baterię i możliwy do zdemontowania panel, aby się do niej dostać. Przy takim designie trudniej było też zagwarantować na przykład wodoodporność urządzenia.

W miarę rozwoju technologii producenci zaczęli montować niewymienne baterie. Dzięki temu dostawaliśmy smuklejsze smartfony o bardziej nowoczesnym wyglądzie, spełniające wyższe standardy pyło- i wodoodporności. Jak widać, obydwa rozwiązania wnoszą pewne korzyści i wiążą się z określonymi wadami.

wymienne baterie
Fot. Depositphotos Autor Poravute_Siriphiroon

Apple mocno trzyma się własnych rozwiązań

Wkrótce w UE wejdzie w życie prawo nakazujące montowanie portu USB-C w urządzeniach — tutaj Apple również mocno narzekało na narzucane zmiany. O ile USB-C pojawiło się w tabletach i komputerach, smartfony zostały bastionem nie do ruszenia. Jednak wiemy, że producent się ugiął i przyszłe iPhone’y dostaną to złącze w miejsce portu Lightning.

Podobnie będzie w przypadku wymiennych baterii. Unia Europejska chce, by wszystkie smartfony sprzedawane na jej terenie posiadały baterie, które można wyjąć i wymienić bez użycia specjalnych narzędzi czy wiedzy. Apple nie jest pozytywnie nastawiony do tej decyzji.

Wymienne baterie w opinii wiceprezesa Apple

W wywiadzie dla Orbit na temat zrównoważonego rozwoju John Ternus, starszy wiceprezes ds. inżynierii sprzętowej w Apple twierdzi, że „może istnieć pewien konflikt między trwałością a możliwością naprawy”. Powiedział, że można czasem uczynić wewnętrzny komponent (tak jak bateria) bardziej naprawialnym, czyniąc go oddzielnym i wymiennym, ale to z natury dodaje potencjalne miejsce podatne na awarię do całego produktu.

Wywiad możecie obejrzeć poniżej.

Źródło: Techspot

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw