Duże telewizory, czyli takie o przekątnej powyżej 65 cali, to dalej rzecz dość rzadko spotykana w naszych domach. Powodów ku temu jest kilka, a najbardziej oczywistym i rzucającym się w oczy jest brak miejsca. Duży telewizor powinien mieć odpowiednią przestrzeń wokół siebie, by móc w pełni wykorzystywać swoje możliwości, a i my powinniśmy siedzieć odpowiednio daleko od niego. Dla kogo są więc takie duże telewizory i czy faktycznie ich potrzebujemy?
Duże telewizory – dla kogo są odpowiednie?
Gusta Polaków się zmieniają, a i podejście do zakupów także. Na przestrzeni ostatnich lat zmianie uległo również to, jakie telewizory kupujemy i w jakim rozmiarze one są. Samsung nie tak dawno temu poinformował, że według badań przeprowadzonych przez firmę GfK w Polsce kupowaliśmy duże telewizory (75 cali i większe) częściej, niż Francuzi, Włosi, Brytyjczycy i Hiszpanie. Niewiele nam także brakowało do naszych zachodnich sąsiadów, choć dalej mówimy tutaj o mniejszym segmencie rynku, niż w przypadku telewizorów 50-65 calowych. Widać jednak, że zainteresowanie większymi przekątnymi rośnie, a i bardziej świadomie podchodzimy do tego, jaki rozmiar telewizora kupimy.
Telewizory 86 cali to dalej jednak rzadkość wśród naszych zakupów, gdzie główną przeszkodą może być sama cena urządzenia, ale i miejsce potrzebne do zamontowania takiego sprzętu. 86 cali to przecież prawie 220 centymetrów, a sama szerokość telewizora przy takiej przekątnej to około 2 metrów. Przy takim ekranie powinno się siedzieć około 3,6 m od telewizora, a mało kto ma tyle miejsca w salonie. Lepiej wypadają tutaj np. telewizory 70 cali, ponieważ tutaj wystarczą „zaledwie” niecałe 3 metry, ale już przy 55 calach to lekko ponad 2 metry. Widać więc, że największą przeszkodą może być miejsce, a raczej jego brak. Powiesić na ścianie sprzęt mający 2 metry szerokości to prawdziwe wyzwanie i to nie tylko logistyczne.
Kolejną rzeczą, która może odstraszać od kupna dużego telewizora, będzie jego cena. W sklepach znajdziemy sprzęty, które mają przekątną nawet 98 cali, ale za nie przyjdzie nam zapłacić od 30 tysięcy złotych wzwyż. Dodajmy, że na takie urządzenia znajdą się oczywiście chętni, czego dowodem może być to, że w zeszłym roku udało się sprzedać telewizor o przekątnej 110 cali za prawie 700 tysięcy złotych. To jednak ekstremalny przykład, ale pokazujący, że miłośnicy dużych telewizorów muszą mieć równie wielki, a raczej zasobny portfel.
Duże telewizory będą jeszcze większe?
Cóż, na powyżej postawione pytanie, odpowiedzi raczej nie uzyskamy, a z pewnością nie za szybko. Duże telewizory oferują oczywiście wrażenia zbliżone do tych kinowych, ale też potrzeba na nie o wiele więcej miejsca, a sytuacja mieszkaniowa na świecie raczej nie ulegnie poprawie. Takie wielkie sprzęty dalej będą się pojawiać, ale trafią do nielicznych i prędzej zobaczymy je w firmach czy korporacyjnych budynkach, niż we własnych domach. Warto jednak obserwować rynek i sprawdzać ceny takich dużych telewizorów, ponieważ z czasem robią się one tańsze. Dziś kupienie telewizora o przekątnej większej, niż 65 cali, nie „zaboli” nas tak bardzo, jak jeszcze dwa czy trzy lata temu. Mówi się, że „sky is the limit”, ale na rynku komercyjnych telewizorów raczej nie prędko zobaczymy w sklepach duże telewizory o przekątnej powyżej 100 cali.