Winamp logo Fot Winamp
LINKI AFILIACYJNE

Winamp powraca na Androida. Każdy już może pobrać aplikację

2 minuty czytania
Komentarze

Klasyczny Winamp jest już reliktem przeszłości i nawet pomimo usilnych starań twórców — klimat tej aplikacji najprawdopodobniej już nigdy nie powróci. Niemniej nikt nie powiedział, że deweloperzy z Llama Group nie mogą spróbować przenieść ciepłych wspomnień na urządzenia mobilne! W taki sposób powstało coś naprawdę ciekawego…

Winamp powraca — tym razem jako aplikacja mobilna

Winamp powraca — tym razem jako aplikacja mobilna

Droga z Winampa do Spotify była niezwykle krótka i wielu z nas nawet nie zdążyło się zorientować, kiedy klasyczna aplikacja zamieniła się na dużo „nowocześniejszy” sposób słuchania muzyki. Co prawda, są wśród nas osoby, które nawet dziś nie wyobrażają sobie korzystania z innej aplikacji niż właśnie kultowy odtwarzacz. Niemniej wciąż są to tylko jednostki, które raczej nie posiadają zbyt dużej siły przebicia. Taki stan rzeczy może się jednak zmienić, gdy deweloperzy z Llama Group uruchomią oficjalną aplikację Winamp na urządzenia mobilne.

Okazuje się bowiem, że twórcy popularnego programu po raz kolejny spróbują podbić „rynek mobilny” i już teraz rozpoczęli testy Winampa na Androidzie oraz iOS. Cóż, najprawdopodobniej nikogo nie zdziwi fakt, iż nowa aplikacja bardzo mocno przypomina czołowych graczy na rynku takich jak wspomniany już Spotify czy Tidal.

Zobacz też: Generative Fill znów w akcji. Tak AI z Photoshopa „ulepszyło” kultowe okładki

Oczywiście Winamp na urządzenia mobilne nie jest żadną skrajną nowością, ponieważ w latach świetności tej aplikacji powstawały różnego rodzaju porty, które pozwalały na korzystanie z popularnego wówczas programu w wersji przenośnej. Z kolei oficjalna odsłona odtwarzacza na Androida została usunięta ze sklepu Google około dziesięć lat temu.

Po dekadzie przerwy program wraca do mainstreamu lub raczej próbuje to zrobić, ponieważ przy marce, jaką wyrobiło sobie Spotify, dosyć ciężko stworzyć scenariusz, w którym to „zielona platforma” zostaje zepchnięta z piedestału. W związku z tym klasyczną aplikację należy postrzegać raczej jako ciekawostkę lub opcję dla zapalonych fanów początku lat dwutysięcznych.

Źródło: Android Police

A skoro już mamy waszą uwagę, to może nam pomożecie i wypełnicie krótką ankietę na temat muzyki, a dokładniej tego, jak podchodzicie do jej słuchania.

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw