LINKI AFILIACYJNE

Xiaomi szaleje z cenami. Pokazali TV za mniej niż 400 zł… ale istnieje jeszcze ciekawsza opcja

3 minuty czytania
Komentarze

Jakie są najtańsze telewizory Xiaomi? W Polsce telewizory marki można kupić w cenie około 1000 złotych, ale zdarzało się, że były jeszcze tańsze. Teraz firma zdecydowała się na wprowadzenie jeszcze tańszych sprzętów, które na rodzimym rynku wyceniono je na mniej, niż 400 złotych. W Chinach mogą okazać się gigantycznym sukcesem, ale dalej nie jest pewne czy zostaną wprowadzone także na innych rynkach. Co w ogóle oferuje modele Xiaomi EA32 oraz EA43? I czy istnieje w tej kwocie coś sensowniejszego?

Najtańsze telewizory Xiaomi – co oferuje Xiaomi EA32 i EA43

Fot Xiaomi

Wiadomo, że niska cena telewizora przekłada się na pewne „cięcia”, a sama specyfikacja nie jest najwyższych lotów. W tym przypadku jednak nie jest tak źle, jak można byłoby się spodziewać. Zacznijmy może od samej ceny, która jeszcze przez chwilę będzie obowiązywać, ponieważ mówimy o ofercie związanej z premierą sprzętu w Chinach. I tak Xiaomi EA32 kosztuje obecnie 599 juanów (około 337 złotych), a Xiaomi EA43 849 juanów (około 477 złotych). Normalne ceny mają wynosić odpowiednio 899 juanów (około 505 złotych) i 1399 juanów (około 787 złotych). Do tego jeszcze mogą dojść jakieś podatki, ale i tak cena jest zabójczo dobra. Bez problemu kupimy smartwatch do 500 zł, ale telewizor to już coś przedziwnego.

Xiaomi EA32 oferuje bowiem rozdzielczość HD 1366×768 pikseli przy odświeżaniu 60 Hz, a nie zabrakło także portów HDMI z ARC oraz USB. Mówimy więc o podstawowym telewizorze, ale w tej cenie to i jak pozycja, która w Polsce zrobiłaby furorę. Szczególnie, że sprzęt ma działać wykorzystując nową wersją MIUI dla TV 3.0, która przynosi trochę usprawnień (m.in. uprawnienia rodzicielskie, nowe animacje i przebudowany interfejs). Wersja większa, czyli Xiaomi EA43 przychodzi z taką samą rozdzielczością (1366×768 pikseli, odświeżanie 60 Hz), ale ma więcej złącz HDMI oraz dodatkowo S/PDIF. Oba modele wyposażone są w dwa głośniki (8 W z obsługą DTS HD) czy dwuzakresowe Wi-Fi. Brakuje wprawdzie Bluetooth, ale nie można mieć wszystkiego. W tej cenie to i tak byłby hit, ale jak pisaliśmy wcześniej, nie jest pewne czy Xiaomi zdecyduje się wypuścić sprzęty na inne rynki, niż swój macierzysty.

Za to w tej cenie można dostać w Polsce całkiem sensowne alternatywy dla TV, czyli projektory od submarki Xiaomi. Mamy np. Xiaomi Wanbo X1 Pro, który swoim wyglądem nawiązuje do tańszego Wanbo X1. Mamy również inne projektory, a wśród nich Xiaomi Wanbo T2R Max, Xiaomi Wanbo T6 Max czy Xiaomi Wanbo T2 Max. Do tego dochodzi Xiaomi Wanbo T2, ale i retro Xiaomi Wanbo X1 Mini czy w końcu Xiaomi Wanbo X1 Pro.

Źródło: Notebookcheck / Xiaomi

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw