Inteligentna paczka powie ci, co kurier robi z twoją przesyłką. To może być koniec głupich wymówek

Instytuty Sieci Badawczej Łukasiewicz opracowały niecodzienne rozwiązanie, jakim jest inteligentna paczka. Ma ona rozwiązać problem – brak wiedzy o tym, co dzieje się z przesyłką w transporcie. Wszystko dzięki nowoczesnym technologiom.

Czym inteligentna paczka różni się od zwykłych opakowań?

Prace nad E-pack, bo tak została nazwana inteligentna paczka, trwały trzy lata. Pracowali nad nią specjaliści z trzech instytutów Sieci Badawczej Łukasiewicz: Instytutu Mikroelektroniki i Fotoniki, Łódzkiego Instytutu Technologicznego oraz Poznańskiego Instytutu Technologicznego (PIT), który był liderem projektu. Paczka wygląda jak składane, plastikowe pudełko zamykane od góry, z elektroniczną etykietą i niewielkim panelem fotowoltaicznym na jednej ze ścian bocznych. Gabaryty paczki są dostosowane do skrytek w automatach paczkowych.

Nasze opakowanie od innych odróżnia przede wszystkim brak anonimowości w łańcuchu dostaw. Większość przesyłek kurierskich od momentu wysłania do odebrania ich przez klienta +znika+. Teoretycznie możemy śledzić ich drogę w aplikacji, ale na dobrą sprawę nie wiemy, czy są przewożone we właściwych warunkach, gdzie dokładnie się znajdują, czy komuś nie spadły. E-Pack na bieżąco rejestruje wszystkie informacje o paczce.

– mówi dr inż. Michał Grabia, kierownik projektu E-pack i dyrektor Centrum Logistyki i Nowoczesnych Technologii w Łukasiewicz – PIT.

Opakowanie ma szereg sensorów monitorujących stan przesyłki. Wśród nich są czujniki wilgoci i temperatury, dzięki którym wiadomo, czy do paczki nie dostała się woda albo nie została przekroczona temperatura, a także akcelerometr wykrywający przeciążenia i uszkodzenia produktu. Każda inteligentna paczka jest zabezpieczona blokadą elektroniczną i otwierana za pomocą aplikacji w smartfonie.

E-pack to opakowanie wielorazowego użytku. Ma być używane przez ponad pięć lat, a poszczególne elementy konstrukcji będzie można wymieniać. W założeniach E-pack będzie można oddać kurierowi albo zostawić w automacie paczkowym. Przed przemieszczaniem się przedmiotów w pudełku chroni siatka, dzięki czemu nie trzeba stosować tradycyjnych wypełniaczy przesyłek.

Stopień zaawansowania tego rozwiązania, możliwość kontrolowania stanu i lokalizacji przesyłki, uproszczenie procesów logistycznych – to wszystko sprawia, że możemy mówić o rewolucji na rynku kurierskim.

– mówi Arkadiusz Kawa, dyrektor Łukasiewicz – PIT.

E-pack nie był jeszcze testowany, jego twórcy szukają firm chcących wejść w spółkę, która zostałaby operatorem systemu. Plany są takie, by na początek na rynek trafiło ok. 50 tysięcy inteligentnych paczek.

źródło: Nauka w Polsce, zdjęcie główne: RoseBox/Unsplash