Jeśli to czytasz, szansa na to, że jesteś botem to niemal 50%. Ludzie powoli tracą kontrolę nad internetem

2 minuty czytania
Komentarze

Coroczny raport firmy Imperva zatytułowany Bad Bot Report 2022 wskazuje, że ruch internetowy spowodowany przez człowieka spadł do zaledwie 52,6% – to najniższy poziom od ośmiu lat.

Ponad 47% generują boty — częściowo te „dobre” (np. związane z wyszukiwarką, zbieraniem danych, płatnościami, sieciami społecznościowymi i in.), ale głównie te, które określane są jako „złe”.

W 2022 roku boty zaliczyły wzrosty w globalnym ruchu internetowym, podczas gdy udział ludzi spada — o 5,1% w porównaniu z 2021 rokiem.

Kiedy „złe” boty przejmą internet?

Co więcej, według badania już czwarty rok z rzędu zanotowano wzrost udziału „złych” botów, czyli zautomatyzowanych programów, które mogą być wykorzystywane do spamowania, szpiegostwa, ataków DDoS i hakowania stron internetowych. W 2022 roku ich udział wzrósł do 30,2%, a to jest o 2,5% więcej niż w 2021 roku. Co więcej, wzrosła również złożoność tych botów, które nagminnie wykorzystywane są do prób przejęcia kont i innych ataków, wymierzonych bezpośrednio w interfejs API.

Działalność „złych” botów jest najbardziej intensywna w dziedzinie gamingu, telekomunikacji i ISP, kwestiach związanych ze społecznościami, IT, biznesem i podróżami. „Dobre” boty działają głównie w świecie rozrywki, handlu, usług finansowych i żywności. Ludzi z kolei najwięcej jest w motoryzacji, lifestyle’u, newsach, edukacji, hazardzie i prawie.

Kogo atakują boty?

Boty celują najczęściej w kraje anglojęzyczne – 41,4% ataków było skierowanych w stronę stron amerykańskich, 16,4% w stronę witryn australijskich i 6,8% w kierunku brytyjskiego internetu.

Spośród 13 analizowanych państw, działalność „złych” botów była mocniej zauważalna w siedmiu: Niemczech (68,6%), Irlandii (45,1%) i Singapurze (43,1%). Średnią światową, wynoszącą 30,2%, nieznacznie przekroczyły też Stany Zjednoczone (32,1%).

Źródło: Security Magazine

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw