Apple ma kolejny pomysł na modernizacje iMessage. Propozycja dotyczy głosowego odczytywania wiadomości tekstowych w komunikatorze. Bynajmniej nie będzie to Siri: korporacja chce, by iPhone odczytał waszą wiadomość… głosem jej nadawcy. Jak? To prostsze niż myślicie.
Sztuczna inteligencja Apple
![iMessage Android](https://static.android.com.pl/uploads/2019/08/ios12-iphone-x-messages-imessage-text.jpg)
Sztuczna inteligencja to zdecydowanie topowy temat ostatnich miesięcy. Nie tylko pod kątem ChatGPT, czy generowanych przez technologię obrazków. AI znajdziecie już nawet w lotnictwie. Pomysł giganta z Cupertino z wykorzystaniem sztucznej inteligencji do generowania głosu nadawcy również nie do końca jest nowością. Głosowy generator opracował też Microsoft już w styczniu, a firmie wystarczy raptem 3-sekundowa próbka, by „ukraść” wasz wokal.
W ten sam sposób mogłaby działać sztuczna inteligencja na iMessage. Aby iPhone mógł zebrać próbkę waszego głosu, wystarczyłaby krótka rozmowa z Siri, z którą użytkownicy telefonów Apple rozmawiają dość często. Na tym etapie AI tworzyłoby wzornik, który pozwoliłby na dokładne odtworzenie wokalu i udostępnienie go w iMessage.
Jest jednak jeden problem. Ten sam, co zwykle.
![sztuczna inteligencja apple siri](https://static.android.com.pl/uploads/2022/11/siri-1.jpg)
Apple w dalszym ciągu nie stworzyło polskiej wersji Siri, więc jakkolwiek ciekawie nie brzmi ta funkcja, to na jej wersję w naszym języku musielibyśmy pewnie poczekać bardzo długo. Przed odczytywaniem wiadomości przez sztuczną inteligencję, należałoby stworzyć polskiego asystenta. Czy to kiedyś nastąpi? Tego nie wiemy. Dopóki nie nastąpi, o nowości możemy raczej zapomnieć, albo cieszyć się nią tylko w wiadomościach po angielsku.
Tak czy inaczej, Apple jest na etapie składania patentu i nie ma pewności, kiedy i czy w ogóle taka funkcja znajdzie się na telefonach. Sam pomysł jednak jest dość ciekawy i „na czasie”, więc być może wraz z premierą następnych iPhone-ów zostaniemy zaskoczeni taką nowością?