Najdroższy iPhone 14 Pro Max w sklepie producenta kosztuje 10499 złotych. Zbliżający się wielkimi krokami model Ultra zapewne będzie kosztował jeszcze więcej.
iPhone Ultra nadchodzi — Apple zarobi jeszcze więcej
Ceny smartfonów Apple rosną z generacji na generację, a od 2019 roku i jedenastej generacji, producent oferuje cztery modele. Obecnie kupić można „najtańszą” czternastkę i wersję z plusem (5199 i 5899 zł) oraz wersję Pro i Pro Max w cenie odpowiednio 6499 i 7199 złotych za najmniej pojemną wersję pamięciową. Najdroższy iPhone na stronie producenta to 14 Pro Max w wersji 1 TB, którego cena wynosi 10499 złotych. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłości smartfon w wersji Pro Max wcale nie będzie najdroższy.
Jak podaje Bloomberg, Tim Cook został zapytany o rosnącą cenę smartfonów Apple. Topowy model w 2017 roku, jakim był X o pojemności 256 GB, kosztował 1150 dolarów. Obecny iPhone w najwyższej wersji to koszt 1600 dolarów. CEO odpowiedział, że wzrost cen nie stanowi problemu, a konsumentów można przekonać do wydawania większych ilości gotówki. Cook tłumaczył to obserwacją, że iPhone stał się integralną częścią życia. Wypowiedź sugeruje, że Apple w planach ma smartfona droższego niż Pro Max.
W internecie pojawiają się przecieki na temat 15 generacji, natomiast nowa najlepsza wersja smartfona producenta raczej nie zadebiutuje tej jesieni. Najdroższy smartfon prawdopodobnie pojawi się w 2024 roku i z najlepszą wersją Samsunga Galaxy S23 dzielić ma nazwę „Ultra”. Przemawia za tym najdroższy Apple Watch, który ukrywa się właśnie pod nazwą Ultra. Różnica w cenie obecnych smartfonów giganta z Cupertino sugeruje, że nadchodzący smartfon będzie przynajmniej 1000 złotych droższy od podstawowej czternastki Pro Max – realnie oznaczałoby to cenę w okolicach 12000 zł. Jeśli Apple postawi na elastyczny wyświetlacz, różnica w wycenie będzie jeszcze większa.
Warto pamiętać, że są to prawdopodobne, ale jeszcze niepotwierdzone informacje. Jeśli planujesz zakup smartfona Apple, warto zrobić to teraz.
- Koniecznie przeczytaj też: Chciałbym, aby było inaczej, ale konferencje Apple i Samsunga straciły magię [OPINIA]
Źródło: Bloomberg, zdjęcie główne Daniel Romero/Unsplash