Ustawienia prywatności Chrome nie dotyczą stron Google

Google Chrome z nowością, którą pokochasz. Zwłaszcza jeżeli uważasz naukę języków za stratę czasu

2 minuty czytania
Komentarze

Jako kluczowy składnik ekosystemu firmy z Mountain View, przeglądarka Google Chrome dość sprawnie radzi sobie z tłumaczeniem stron internetowych. To jest, jeśli nie robimy w 100% kopiuj-wklej i rozumiemy schemat błędów, jaki program popełnia przy automatycznym tłumaczeniu tekstu. Choć przeglądarka także teraz tłumaczy tekst z obrazków, proces ten zostanie wkrótce usprawniony.

Jak Google Chrome obecnie tłumaczy tekst z grafiki?

Wszystkie przesłanki wskazują na to, że w proces zostanie zaangażowany Obiektyw Google inna, równie intensywnie rozwijana aplikacja lidera wyszukiwarek. Obecny proces zajmuje nieco więcej czasu, bo użytkownik najpierw klika prawym przyciskiem myszy na interesującą go grafikę na stronie, a później z menu kontekstowego wybiera opcję Przeszukaj za pomocą narzędzia Google.

Zobacz też: Google stworzyło AI, które wyśle Zenka Martyniuka na emeryturę. Zobacz, jak działa MusicLM

Ten wybór otwiera mały panel po prawej stronie ekranu, w którym znajdziemy wyszukaną grafikę, odseparowaną już od strony głównej. Stąd już prosta droga do zrozumienia napisu. Klikamy Tłumacz obok przycisków Szukaj i Tekst, a przeglądarka podaje nam przybliżone tłumaczenie na żądany język.

Kiedy tłumaczenie tekstów z grafik zadebiutuje w Google Chrome?

Ślad usprawnionego narzędzia do tłumaczenia grafik został znaleziony w kodzie Chromium, bazy dla takich przeglądarek jak Google Chrome, Opera czy Microsoft Edge. Brakuje mu jednak jeszcze odpowiednich oznaczeń w kodzie, które pozwolą na wykorzystanie funkcji w skompilowanej przeglądarce.

Ostateczny efekt będzie jednak polegać na tym, że tłumaczenie grafiki odbędzie się bezpośrednio na odwiedzanej stronie, bez otwierania dodatkowego okienka z aplikacją Obiektywu Google. To oczywiście konsekwencja nowej strategii firmy z Mountain View, której zależy na wzmocnieniu interakcji użytkowników z wyszukiwaniem za pośrednictwem obrazków.

Zobaczysz zdjęcie pysznego dania? Wyszukaj je i sprawdź, gdzie zamówisz podobne. Ubrania i obuwie, elektronika czy też wszelkie elementy dekoratorskie. Era wizualnego wyszukiwania to raj dla lokalnych przedsiębiorców i wielkich marek, które jeszcze łatwiej trafią do klientów, bo i Ci przyjdą do nich sami, poprzez wyszukiwarkę.

Motyw