Samsung Galaxy S23 – moje wrażenia. Jeden z wariantów jest zdecydowanym faworytem

10 minut czytania
Komentarze

Za nami oficjalna prezentacja najnowszych smartfonów z serii Galaxy S23 – jest to jedna z najbardziej wyczekiwanych premier roku! W 2023 jej przedstawicielami są bazowy model Galaxy S23, większy i bardziej rozbudowany Galaxy S23+ oraz największy i najpotężniejszy Galaxy S23 Ultra z wbudowanym rysikiem S-Pen.

Zobaczcie, co łączy wszystkie nowe modele — oraz czym wyróżnia się każdy z nich.

To, co łączy całą serię Samsung Galaxy S23

Design serii Galaxy S był dopracowywany przez lata, uzyskując coraz prostsze, czystsze kształty — minimalizm zdecydowanie wciąż jest w modzie. Samsung nie tylko z każdym rokiem powiększał aparaty, ale pozbywał się charakterystycznych elementów. W Galaxy S21 nie zobaczyliśmy już wyspy, a w S23 koreański producent zrezygnował z lubianej ramki Contour-Cut, która stanowiła spójną całość z obudową. Teraz aparaty, otoczone srebrnymi ramkami, wyłaniają się bezpośrednio z obudowy. Ma to zwrócić większą uwagę na ikoniczne aparaty Galaxy.

Wszystkie trzy modele dostępne są w czterech wersjach kolorystycznych: Phantom Black, Cream, Green oraz Lavender. Tak rzeczone kolory prezentują się na żywo na przykładzie modelu Galaxy S23 Ultra.

Smartfony z linii Galaxy S23 mają 12-megapikselowe aparaty do selfików. Oraz mocne aparaty na tylnym panelu, które nagrywają wideo w 8K, wraz z teleobiektywami i aparatem ultraszerokokątnym. Z ciekawszych funkcji można tu jeszcze wymienić inteligentne wyświetlacze, które nie tylko dopasowują jasność, ale i kolorystykę i kontrast do różnych pór dnia i różnego oświetlenia (Adaptive Vision Booster).

Smartfony z linii Galaxy S23 mają być też podołać najbardziej wymagającym grom za sprawą najnowszego procesora Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2 for Galaxy. Jest on nie tylko szybszy i mocniejszy od poprzednika, oferuje też lepszą wydajność w kwestii grafiki w porównaniu z serią Galaxy S22. I nie jest to standardowa wersja tego procesora — koreański producent pochwalić się może ścisłą kooperacją z Qualcommem. Dlatego układów, które zamontowano w Galaxy S23, S23+ i S23 Ultra, nie znajdziecie w przyszłości w innych flagowcach na rynku.

Producent chwali się też, że są coraz bardziej ekologiczne — chodzi tu o wykorzystanie materiałów z recyklingu. Na przykład w Galaxy S23 Ultra jest 12 podzespołów, które wykonano ze zrecyklingowanego aluminium (np, tacka na karty SIM i klawisze boczne), zrecyklingowanego szkła (front i tył urządzenia) oraz plastiku odzyskanego z sieci rybackich i butelek PET (np. głośniki i wewnętrzna komora na S-Pen). Co więcej, opakowania smartfonów z serii Galaxy S23 są zrobione z papieru wyprodukowanego w 100% z włókien wtórnych. A propo opakowania — w kwestii akcesoriów nie znajdziecie w nim nic prócz telefonu i kabla z USB-C do USB-C.

Samsung postawił na solidną budowę i wysoką jakość wykonania — każdy z modeli w serii Galaxy S23 ma wystarczyć na lata. I dlatego ekran oraz tylny panel smartfonów zabezpiecza szkło Corning Gorilla Glass Victus 2, dzięki któremu ekran przetrwa upadek na beton z wysokości metra (w niektórych przypadkach nawet i dwóch) oraz ma zwiększoną odporność na zarysowania. Jest tu też ramka z Armor Aluminium, czyli stopu metalu, który może pochwalić się najwyższą wytrzymałością i podobno jest najmocniejszy rodzaj aluminium, jaki kiedykolwiek zastosowano w smartfonie. 

Dodajmy jeszcze jeden szczegół — żaden z przedstawicieli serii Galaxy S23 nie dostał slotu na karty pamięci, ale wszystkie modele mają podwójną tackę na karty SIM. Oprócz dwóch fizycznych kart nanoSIM obsługują też eSIM.

No i nie zapomnijmy o bezpieczeństwie — smartfony z serii Galaxy S23 chroni autorska platforma Samsung Knox, która pracuje zarówno na warstwie sprzętowej, jak i oprogramowaniu urządzenia. Podobne jak w innych smartfonach, Samsung obiecuje cztery lata aktualizacji systemowych (One UI i Android OS) oraz 5 lat aktualizacji łatek bezpieczeństwa.

Pora bliżej poznać poszczególnych przedstawicieli serii Galaxy S23:


Samsung Galaxy S23 — mój filigranowy faworyt

Galaxy S23 otrzymał płaski ekran o przekątnej 6,1 cala. To najmniejszy i najbardziej poręczny model spośród przedstawicieli nowej generacji. Kompaktowy flagowiec może być tutaj godnym rywalem choćby dla ASUSa Zenfone 9 czy iPhone’a 14. Co nie znaczy, że czegoś mu brakuje — ma tak samo mocny procesor, tak samo dobry ekran i jest tak samo wytrzymały, jak więksi bracia.

Naprawdę jestem ciekawa, jak w praktyce będzie spisywał się nowy układ Qualcomma. Snapdragon 8 Gen. 2 zapewne będzie napędzał większość flagowców w 2023 roku, ale w serii Galaxy S23 nie będzie to jego standardowa wersja, ale odpowiednio podrasowana i przeznaczona wyłącznie dla topowych smartfonów Samsunga. Do tego 8 GB pamięci RAM oraz dwa warianty pamięci wewnętrznej: 128 lub 256 GB. Trzeba mieć na uwadze, że żaden z modeli w serii Galaxy S23 nie ma slotu na karty pamięci, więc, o ile nie korzystacie z chmury, lepiej wybrać pojemniejszą wersję.

Trzy aparaty zapewnią doskonałe zdjęcia poprzez 50-megapikselowy aparat główny, ale jest tu też aparat ultraszerokokątny (12 MP) i teleobiektyw z 3-krotnym zoomem (10 MP). Do selfików przeznaczono 12-megapiselowy aparat na froncie, który intensywnie wspierany jest algorytmami poprawiającymi jakość zdjęć, zwłaszcza w gorszych warunkach oświetlenia oraz uskuteczniając poprawne rozmycie tła.

Samsung Galaxy S23 w wersji z 8 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej ma kosztować 4599 zł, natomiast wersja wyposażona w 256 GB wyceniona została na 4799 zł.

Rzućcie też okiem na specyfikację:

WyświetlaczDynamic AMOLED 2X, przekątna 6,1 cala, rozdzielczość FullHD+, odświeżanie 48-120 Hz, jasność maksymalna 1750 nitów
SystemOneUI 5.1
ProcesorSnapdragon 8 Gen. 2 for Galaxy (4 nm)
Pamięć RAM8 GB DDR5X
Pamięć wewnętrzna128/256 GB
Aparat front12 Mpix Dual Pixel AF f/2.2
Aparaty tył50 Mpix (szeroki kąt), OIS, f/1.8, Dual Pixel AF;
12 Mpix (ultra szeroki kąt), f/2.2, FF;
10 Mpix (x3, teleobiektyw), OIS, f/2.4, PDAF
nagrywanie w jakości 8K
Akumulator3900 mAh z szybkim ładowaniem Super Fast Charging 2.0 (25 W)
czasy pracy do 22 godz. (odtwarzanie wideo), do 71 godzin (odtwarzanie audio) – wewnętrzne testy w laboratorium
Wymiary7,6 mm (grubość)

Samsung Galaxy S23+ — bazowy model w większym wydaniu

Model z plusem jest bazowym Galaxy S23, ale w większym wydaniu. Otrzymał większy, 6,6-calowy ekran, większą baterię i więcej wewnętrznej pamięci. Wybiorą go osoby, które po prostu preferują większe telefony. Podobnie jak S23, także i S23+ ma płaski ekran o rozdzielczości Full HD+ i częstotliwości odświeżania do 120 Hz.

Za jego pracę odpowiada podrasowany specjalnie pod kątem nowej serii Snapdragon 8 Gen. 2 for Galaxy, wspierany przez 8 GB pamięci RAM oraz 256 lub 512 GB pamięci wewnętrznej. Do tego interfejs OneUI w wersji 5.1 i najnowszy Android oraz obietnica długich aktualizacji — Galaxy S23+ dostanie cztery kolejne wersje systemu i przez pięć lat będzie aktualizowany pod kątem łatek bezpieczeństwa.

Aparaty w modelu Galaxy S23+ są takie same jak w mniejszym S23. Mamy tu więc 50 MP aparat główny, 12 MP aparat do zdjęć z ultraszerokim katem oraz 10 MP aparat z 3-krotnym zoomem. Jeśli na papierze wygląda to mało imponująco, to trzeba dodać, że producent zadbał o warstwę software’ową. Liczne algorytmy mają sprawić, że zarówno zdjęcia, jak i nagrania wideo będą odpowiednio ostre, doświetlone i szczegółowe.

Samsung wycenił model Galaxy S23+ na 5799 złotych za wersję 8/256 GB oraz na 6299 złotych za model wyposażony w 512 GB.

WyświetlaczDynamic AMOLED 2X, przekątna 6,6 cala, rozdzielczość FullHD+, odświeżanie 48-120 Hz, jasność maksymalna 1750 nitów
SystemOneUI 5.1
ProcesorSnapdragon 8 Gen. 2 for Galaxy (4 nm)
Pamięć RAM8 GB DDR5X
Pamięć wewnętrzna256/512 GB
Aparat front12 Mpix Dual Pixel AF f/2.2
Aparaty tył50 Mpix (szeroki kąt), OIS, f/1.8, Dual Pixel AF;
12 Mpix (ultra szeroki kąt), f/2.2, FF;
10 Mpix (x3, teleobiektyw), OIS, f/2.4, PDAF
nagrywanie w jakości 8K
Akumulator4700 mAh z szybkim ładowaniem Super Fast Charging 2.0 (25 W)
czasy pracy do 27 godz. (odtwarzanie wideo), do 84 godzin (odtwarzanie audio) – wewnętrzne testy w laboratorium
Wymiary7,6 mm (grubość)

Samsung Galaxy S23 Ultra — ten, który dominuje nad resztą

Pod praktycznie każdym względem podobał się nam poprzednik, Galaxy S22 Ultra, który połączył wydajność serii Note i wsparcie dla rysika S-Pen wraz z imponującymi możliwościami fotograficznymi modeli Pro. O ile Galaxy S22 i S22 Plus można było potraktować jako drobniejsze ulepszenie tej serii, to Galaxy S22 Ultra okazał się tym, który wniósł powiew innowacyjności, wskrzeszając ducha linii Galaxy Note. Było to najpotężniejsze urządzenie, które zaprezentował Samsung w ubiegłorocznej odsłonie serii Galaxy S. Tak też jest w tym roku — zaprezentowany właśnie Galaxy S23 Ultra to prawdziwy gigant.

Wyposażono go w 6,8-calowy zakrzywiony ekran sięgający od krawędzi do krawędzi i podobnie jak w pozostałych przedstawicielach serii zrezygnowano ze wszelkich zbędnych elementów na obudowie — podobnie jak wzeszłorocznym Galaxy S22 Ultra jest ona minimalistyczna i elegancka. Frontowy i tylny panel zabezpiecza wytrzymałe szkło Corning Gorilla Glass Victus 2, które debiutuje na rynku w serii Galaxy S23, zaś ramka wykonana jest z mocnego stopu metali o nazwie Armor Aluminium. So wyboru są cztery wersje kolorystyczne, wszystkie o matowym wykończeniu.

Najważniejszym wyróżnikiem modelu Ultra jest pokaźny zestaw aparatów, który obejmuje imponujący, 200-megapikselowy aparat główny, wspierany przez aparat utraszerokokątny (12 MP) oraz dwa 10-megapikselowe aparaty z 3-krotnym i 10-krotnym zoomem. Oprócz fotograficznego bogactwa w aspekcie hardware’u duży nacisk postawiono też na wsparcie softu — w tym przypadku na aplikację Expert RAW dla profesjonalnego obrabiania surowych plików oraz szereg algorytmów poprawiających zdjęcia i nagrania, zwłaszcza w kontekście portretów i ujęć nocnych.

galaxy s23 ultra

Rozdzielczość 200 MP pozwala na rejestrowanie ujęć, z których kadrowanie i wydobycie szczegółów nie będzie problemem. Skuteczniejsze są też algorytmy podczas fotografowania w trudniejszych warunkach, na przykład podświetleń, z głównym źródłem światła na zdjęciu za fotografowanym obiektem. Jest to spore wyzwanie dla smartfonowych aparatów w zakresie ekspozycji i kompozycji, Galaxy S23 Ultra ma jednak radzić sobie z jasnymi i ciemnymi obszarami, wydobywając odpowiedni poziom detali.

Oczywiście oprócz aparatu Galaxy S23 Ultra ma też masę innych zalet — ma wbudowany rysik S-Pen, który można wykorzystać zarówno do notatek, jak i w roli zdalnego spustu migawki. Jest topowy procesor, ekran o wysokiej częstotliwości odświeżania i masa RAM-u, więc granie nie powinno być problemem. To smartfon oferujący wszystko, co obecnie najlepszego Samsung ma do zaoferowania — i niestety ma to swoją cenę…

Model Ultra w wersji podstawowej, z 8 GB pamięci RAM i 256 GB pamięci wewnętrznej wyceniono na 6799 złotych. Wersja 12/512 GB to już koszt 7499 złotych, podczas gdy za najlepszy z najlepszych, czyli Samsung Galaxy S23 Ultra z 12 GB RAM-u i 1-terabajtową pamięcią wewnętrzną, trzeba będzie zapłacić zawrotne 8699 złotych.

WyświetlaczDynamic AMOLED 2X, przekątna 6,8 cala, rozdzielczość WQHD+, odświeżanie 1-120 Hz, jasność maksymalna 1750 nitów
SystemOneUI 5.1
ProcesorSnapdragon 8 Gen. 2 for Galaxy (4 nm)
Pamięć RAM8/12 GB DDR5X
Pamieć wewnętrzna256/512 GB i 1 TB
Aparat front12 Mpix Dual Pixel AF f/2.2
Aparaty tył200 MP (szeroki kąt), OIS, f/1.7, Super Quad Pixel AF
12 Mpix (ultraszeroki kąt), f/2.2, Dual Pixel AF
10 Mpix (x3, teleobiektyw), OIS, f/2.4, Dual Pixel AF
10 Mpix (x10, teleobiektyw), OIS, f/4.9, Sual Pixel AF
Laserowy AF, Corning DX Coating
Nagrywanie w jakości 8K
Akumulator5000 mAh z szybkim ładowaniem Super Fast Charging 2.0 (45 W przewodowo, 10 W bezprzewodowo)
czasy pracy do 26 godz. (odtwarzanie wideo), do 99 godzin (odtwarzanie audio) – wewnętrzne testy w laboratorium
Wymiary8,9 mm (grubość)

Motyw