Tizen ma obsługiwać metaverse. Samsung kombinuje, jak uratować autorski system

5 minut czytania
Komentarze

Samsung od lat rozwija smartwatche. Producent jednak nie był konsekwentny, jeśli chodzi o oprogramowanie, które na nich gościło. Najpierw widzieliśmy tam Android Wear, następnie Tizen, a obecnie jest to Wear OS (kontynuacja systemu Google). Wydaje mi się, że to świetny ruch, ponieważ, zegarki z nowym systemem bardzo dobrze przyjęły się na rynku, co widać po udziale platformy w ogólnej sprzedaży. Nie zmienia to faktu, że Tizen był solidnym oprogramowaniem, któremu brakowało jedynie wsparcia deweloperów aplikacji i usług Google. Platforma obchodziła niedawno dziesięciolecie istnienia. Warto się zatem przyjrzeć jej przeszłości i ewentualnym szansom na przyszłość.

Sprawdź też: Galaxy Watch z Wear OS w promocyjnych cenach

Tizen i jego skomplikowana historia

Tizen historia 10 lat

Smartwatche to urządzenia, które nie przyjęły się na rynku tak dobrze, jak smartfony. Dla wielu osób to wciąż sprzęt niepotrzebny, który nie wnosi żadnej wartości dodanej. Być może, za ich umiarkowanym przyjęciem przez klientów stoją oprócz hardware’u także systemy operacyjne, które oferują niewiele. Najpopularniejsze z nich to watchOS, Wear OS i do pewnego czasu Tizen.

WatchOS dominował od lat na rynku. Apple bowiem jako pierwsze rozwijało oprogramowanie na zegarki i doprowadziło je do perfekcji. W tym czasie Google nie miało pomysłu na Android Wear, a Samsung zaprezentował 30 kwietnia 2012 roku swój własny system o nazwie Tizen.

Jest to system operacyjny typu open source oparty na platformie Linux, hostowany przez Linux Foundation i otwarty dla wszystkich programistów. Tizen ewoluował, aby łączyć wszystko, od inteligentnych telewizorów, smartfonów i urządzeń do noszenia po urządzenia IoT (Internet rzeczy). Urządzenia obsługiwane przez Tizen mogą zapewnić bezproblemową łączność programistom i użytkownikom urządzeń różnych typów.

Tizen - urządzenia

Niewiele osób pamięta, że pierwszym komercyjnym produktem Tizen był aparat cyfrowy NX300 w 2013 roku, dopiero później pojawił się popularny smartwatch – Gear S2. Od tego czasu był stosowany w całej linii produktów noszonych firmy. Jego lżejszą wersję wprowadzono również do Gear Fit, a Samsung kontynuował rozwój platformy w kolejnych zegarkach, które sygnowane były marką Galaxy Watch.

Samsung Smart TV HBO Max

W 2015 roku Tizen trafił do smart telewizorów. Samsung Tizen TV był wypuszczany co roku, a oferta produktów została rozszerzona nie tylko o urządzenia z dużymi i średnimi ekranami, ale także o sprzęt audio np. soundbary i inteligentne głośniki. Udane wdrożenie telewizorów z platformą doprowadziło również do wejścia na rynek urządzeń gospodarstwa domowego. Pojawiły się klimatyzatory, pralki, odkurzacze automatyczne i inteligentne piekarniki wyposażone w Tizen.

Co ciekawe, w latach 2015-2017 Tizen pojawił się na smartfonach! Samsung wypuścił serię Z na rynku indyjskim, z której potem się wycofał. Pod koniec 2021 roku na całym świecie było około 330 milionów urządzeń wyposażonych w Tizen.

Jak działał Tizen na smartwatchach?

Tizen gear s3

Wielu użytkowników najbardziej pamięta i kojarzy Tizen dzięki inteligentnym zegarkom Samsunga. Przez mój nadgarstek przeszło wiele smartwatchy, działających na różnych systemach. Przez ponad rok byłem użytkownikiem Gear S3 z tą platformą na pokładzie. Pamiętam, że system zachwycał oko czarną barwą i kolorowymi ikonami. Interfejs był minimalistyczny i prezentował się bardzo schludnie i estetycznie. Był znacznie lepszy od tego, co zaproponowało Google.

Dużym „plusem” platformy były niewielka zasobożerność i dzięki temu duża płynność działania. System nigdy nie dostawał zadyszki. Korzystanie z niego było przyjemnością, a nawigowanie intuicyjne i szybkie, czego nie można było powiedzieć o konkurencie. Już wtedy Samsung dostarczył możliwość monitorowania aktywności fizycznej dzięki S Health, która bardziej do mnie przemawiała niż Google Fit. Podobała mi się też mnogość ustawień, którą oferował Tizen.

gear s3 tizen

Niestety, główną jego barierą był brak dostępu do usług Google, co przekreśliło dalszy rozwój platformy. Użytkownicy nie mogli korzystać z Asystenta Google, płacić za pomocą Google Pay, czy podejrzeć nawigacją w Mapach giganta. To wszystko sprawiało, że Tizen tracił na wartości. Koreański gigant szybko doszedł do ściany z platformą na nadgarstkach, która nie mogła się rozwijać dalej w odpowiedni sposób.

Przyszłość platformy

Tizen 7.0 został zapowiedziany w październiku 2022 roku. Platforma ma wzmocnić inteligentne funkcje i usługi. Oprogramowanie jest przygotowywane do obsługi urządzeń w metaverse i robotów. Obejmuje to ulepszenie silnika renderującego 3D, środowiska wykonawczego OpenXR, rozszerzenie MediaVision 3D, jądra obsługującego czas rzeczywisty, rozpoznawanie twarzy oparte na uczeniu się na urządzeniu oraz ulepszenia rozpoznawania obrazu.

Tizen - przyszłość

Samsung chce również zmodernizować główne otwarte źródła, takie jak GStreamer, PulseAudio i .NET oraz wzmocnić konkurencyjność produktów. W nadchodzącej erze hiperłączności i inteligencji Tizen ma stać się platformą urządzeń i usług, która odpowiada potrzebom użytkowników i oczekiwaniom rynku, oferując naturalne interfejsy oparte na interakcjach multimodalnych, wykorzystaniu ultrarealistycznych treści, spójnych usługach opartych na szybkim Internecie i wygodną łączność i inteligencję wszystkich urządzeń domowych.

Sądzę, że przyszłość platformy oparta będzie przede wszystkim na sprzęcie RTV i AGD. Platforma miała swoją szansę na smartwatchach, a nawet na smartfonach, ale nie oczekuję jej powrotu w te obszary. Kiedy oprogramowanie nie sprawdza się w danym segmencie urządzeń, lepiej z niego zrezygnować niż na siłę forsować w kolejnym sprzęcie.

Źródło: samsung

Motyw