TikTok wygrywa w sądzie

USA uderza w TikToka. Prezydent Biden podpisał ustawę wprowadzającą zakaz korzystania z aplikacji

2 minuty czytania
Komentarze

Władze Stanów Zjednoczonych nigdy nie pałały sympatią do TikToka, czyli obecnie najprężniej rozwijającego się medium społecznościowego. Nic w tym dziwnego, aplikacja zbiera w końcu mnóstwo danych o użytkownikach i w dodatku ma chińskiego właściciela. Co może pójść nie tak? USA rozpoczęło więc proces banowania aplikacji, i to w dość specyficzny sposób.

[AKTUALIZACJA #2 – 3 stycznia 2023 roku]

Na przełomie 2022 i 2023 roku, prezydent Biden podpisał ustawę, która wprowadza zakaz korzystania z TikToka na wybranych urządzeniach w USA.

[AKTUALIZACJA #1 – 15 grudnia 2022 roku]

Prawo blokujące TikToka na urządzeniach rządowych zostało wprowadzone w całym kraju za sprawą głosowania w senacie.

Poniżej oryginalna treść materiału opublikowana 8 grudnia.

Koniec TikToka dla urządzeń rządowych

USA groziło banicją dla TikToka jeszcze za czasów Donalda Trumpa na fotelu prezydenta. Jedyną ucieczką miało być wówczas sprzedanie aplikacji do jednej z amerykańskich korporacji. Administracja się jednak zmieniła, a przeciętni mieszkańcy Ameryki jeszcze mogą korzystać z medium wyświetlającego krótkie, pionowe filmiki na smartfonach.

Słowo klucz to jeszcze, ponieważ aż 5 z 50 stanów USA zdecydowało się na banicję TikToka dla wszystkich urządzeń rządowych. Są to kolejno: Teksas, Maryland, Dakota Południowa, Karolina Południowa oraz Nebraska. Warto też wspomnieć, że na podobny ruch, całkiem niedawno zdecydował się i Tajwan, z powodu oczywistego zagrożenia terytorialnego ze strony Chin.

Choć ByteDance zaprzecza dostarczaniu jakichkolwiek informacji chińskiemu rządowi, trudno spodziewać się innej odpowiedzi w obliczu tak wielkich pieniędzy oraz zagrożenia utraty tak wielkiego rynku, jakim przecież są Stany Zjednoczone.

TikTok: „Dobrze, to zbanujcie wszystkie media społecznościowe”

Takiej odpowiedzi na banicję udzielił CBS News Michael Beckerman, jedna z głów TikToka w Stanach Zjednoczonych. Czy urządzenia rządowe powinny mieć zablokowane wszystkie aplikacje społecznościowe. Szczerze mówiąc, to nie jest zły pomysł.

Domyślam się, że USA stać na tajny, wewnętrzny komunikator, który zapewniłby podstawowe potrzeby funkcjonariuszy. Wtedy też organy miałyby 100% pewności, że jakikolwiek wyciek pochodziłby z samego serca organizacji. A tak, trwa wojna na domysły, przypuszczenia i oskarżenia bez dowodów.

TikTok
TikToka można również przeglądać na komputerze, lecz aplikacja na smartfony jest o wiele wygodniejsza

Jedno jest pewne, chińska aplikacja z pewnością zbiera dużo danych o użytkownikach i mocno personalizuje treści, jakie są pokazywane w zakładce Dla Ciebie. Program analizuje, jak wiele czasu spędzamy na oglądaniu różnych typów zawartości, by jak najbardziej uatrakcyjnić główną oś i wydłużyć czas spędzany z aplikacją. Co robi dodatkowo w tle? Może lepiej nie wiedzieć, będziemy spać spokojniej.

źródło: CBS News

Motyw