Uber, Bolt i FreeNow w obliczu rewolucji. Państwo wymusi weryfikację tożsamości kierowców

2 minuty czytania
Komentarze

W dużych miastach przewozy na aplikację są popularną alternatywą dla taksówek. Rządzący chcą zwiększyć bezpieczeństwo osób korzystających z tego typu usług, wprowadzając obowiązkową weryfikację kierowców przez przedsiębiorców. Na firmy, które nie dostosują się do nowych przepisów, będą nakładane kary finansowe.

Przewozy na aplikację wkrótce mają być bardziej uregulowane prawnie

Rządzący szykują nowelizację ustawy Prawo o ruchu drogowym. Przedsiębiorcy mają otrzymać obowiązek poszerzonej weryfikacji tożsamości kierowców świadczących przewóz. Po zmianie przepisów firmy będą musiały weryfikować złożone dokumenty, zobowiązując pracownika do osobistego stawiennictwa i wykonania zdjęcia, które umożliwi ustalenie wizerunku twarzy. Okazane dokumenty będą odwzorowywane cyfrowo.

źródło: cyfryzacja KPRM

Firmy będą mogły weryfikować, czy kierowca wykonujący przewóz jest osobą, za którą się podaje. Przedsiębiorcy pośredniczący w przewozach otrzymają możliwość przetwarzania danych kierowców (w tym ich zdjęć) i wymieniania tych danych z innymi firmami z branży. Po co to wszystko? Chodzi o bezpieczeństwo.

To odpowiedź na liczne nieprawidłowości wykryte podczas policyjnych kontroli. Szczególną uwagę przykładamy do bezpieczeństwa podróżujących kobiet. Konieczna jest możliwość szybkiego reagowania i wdrożenie rozwiązań technologicznych umożliwiających weryfikację kierowców.

Tak o nowelizacji mówi Pełnomocnik Rządu ds. Cyberbezpieczeństwa Janusz Cieszyński. Projekt ma zostać rozpatrzony przez rząd w listopadzie 2022 roku.

Bolt, Uber, Free Now i inne podmioty będą musiały dostosować się do zmian. Za niedopełnienie obowiązku weryfikacji kierowców będzie grozić kara w wysokości 10 tysięcy złotych. Jeżeli firma mimo upomnień nie zastosuje się do przepisów, kara wyniesie 50 tysięcy złotych.

Przewozy na aplikację nie zawsze są bezpieczne

Zamówienie przejazdu poprzez aplikację to często stosowana alternatywa dla taksówek oraz komunikacji miejskiej. Co jakiś czas pojawiają się jednak doniesienia o przypadkach molestowania i gwałtów dokonywanych przez kierowców wykonujących takie przewozy. To niejedyne przestępstwa popełniane przez niektórych kierowców.

W październiku w Warszawie policjanci przeprowadzili akcję mającą na celu zwalczanie przestępstw w środkach transportu na aplikację. Funkcjonariusze w godzinach nocnych skontrolowali 177 pojazdów i wylegitymowali 189 osób. Za popełnione przestępstwa zatrzymano 12 osób, wystawiono mandaty na łączną kwotę prawie 8 tysięcy złotych i odholowano 13 aut.

Ujawnione przewinienia to m.in. posługiwanie się fałszywym prawem jazdy, prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu lub podobnie działającego środka, naruszenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdu oraz posiadanie dokumentu pochodzącego z przestępstwa. Prawie wszystkie zatrzymane osoby były obcokrajowcami i zajmowały się przewozami na aplikację oferowanymi przez popularne firmy.

źródło: cyfryzacja KPRM, PAP, zdjęcie główne: Paul Hanaoka/Unsplash

Motyw