Google Chrome ma niedługo zacząć oszczędzać RAM, a przynajmniej na to wskazują informacje i wskazówki, które pojawiły się już w wersji Canary. Można z nich wywnioskować, że Google chce wprowadzić w przeglądarce Chrome możliwość automatycznego „usypiania” zakładek, które są przez użytkownika nieużywane od jakiegoś czasu. Tym samym przeglądarka będzie zwalniała RAM i przestanie być tak pamięciożerna, jak do tej pory.
Chrome z funkcją automatycznego usypiania zakładek – nadchodzi Memory Saver
Nie jest tajemnicą, że niektóre przeglądarki internetowe potrafią czasem pożerać tak dużo RAM-u, że trudno na nich dalej pracować. Szczególnie wtedy, kiedy mamy otwarte kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt zakładek jednocześnie. Wiadomo, że czasem taka liczba zakładek jest potrzebna do pracy, a im wolniej działa wtedy przeglądarka, tym gorzej. I Google jest świadome problemu oraz tego, że to właśnie ich przeglądarka kojarzy się z pożeraniem RAM-u tak samo mocno, jak Internet Explorer kojarzył się z opóźnieniem. Wygląda na to, że niedługo sytuacja Google Chrome może ulec zmianie.
Chrome już opracowywał funkcje, która pozwalała oszczędzać pamięć komputera, a teraz wychodzi na to, że ta dalej będzie rozwijana. Pojawiła się bowiem opcja Memory Saver, które pozwala na automatyczne „usypianie” nieaktywnych zakładek, a tym samym zwalnianie przez nie wykorzystywanej pamięci. Użytkownik będzie mógł też dodawać do Memory Saver odpowiednie wyjątki tak, by niektóre karty nigdy nie były „usypiane”. To może być przydatne w chwili, kiedy np. słuchamy czegoś w tle na YouTube czy zależy nam na podglądzie na żywo. Karty, które zostaną „uśpione” automatycznie powrócą do życia w momencie, kiedy użytkownik do nich powróci. Biorąc pod uwagę to, że w Chrome można mieć otwartych naprawdę wiele kart, taka funkcja oszczędzania RAM byłaby bardzo przydatna.
Zobacz też: Jak wyczyścić pamięć podręczną w przeglądarkach internetowych?
Obecnie funkcja jest jeszcze testowana i nie znajdziemy jej w normalnej dystrybucji, ale miejmy nadzieję, że niedługo się to zmieni. Takie oszczędzanie pamięci byłoby zbawienne dla osób, które korzystają z komputerów z niewielką liczbą RAM lub nawet tych, których sprzęt po prostu się „dławią” wykorzystując przeglądarkę od Google.
Źródło: Android Police