Teoretycznie abonament RTV powinni płacić wszyscy, niezależnie od tego, czy posiadają telewizor Smart TV, czy zwykły. Jedną z podnoszonych od dłuższego czasu wątpliwości był jednak wpływ sposobu użytkowania sprzętu na opłatę. Okazuje się, że w niektórych przypadkach abonament RTV może nie być opłacany, choć wiele zależy od interpretacji przepisów.
Abonament RTV – mam Smart TV, czy muszę płacić?
Kilka dni temu pisaliśmy o absurdach związanych z abonamentem RTV. Przepisy dotyczące tej opłaty pochodzą z 2005 roku. Nie uwzględniono w nich, że ktoś może używać telewizora, ale oglądać wyłącznie kanały komercyjne lub np. mieć taki sprzęt tylko do gier i platform streamingowych, a nie do oglądania klasycznej telewizji. Tylko przez posiadanie telewizora należy wnosić opłatę, z której pieniądze trafiają finalnie do TVP i publicznych rozgłośni radiowych.
Przy tworzeniu przepisów o abonamencie nie przewidziano, że kilka lat później będzie możliwość odbierania telewizji bez anteny i dekodera, a niektórzy będą traktowali telewizor jako ekran multimedialny. Na ten problem zwrócił uwagę portal Wirtualne Media, który zapytał prawniczkę, czy posiadając telewizor Smart TV, korzystając wyłącznie z aplikacji typu Netflix, Player, Disney+ i nie mając anteny naziemnej, dekodera sieci kablowej ani platformy satelitarnej, trzeba płacić abonament.
Aleksandra Kolbusz z kancelarii Media zwraca uwagę, że jest wiele rodzajów urządzeń i serwisów streamingowych. Niektóre dają dostęp tylko do serwisów VOD, inne także do telewizji linearnej. Jeśli urządzenie nie ma anteny naziemnej, dekodera ani satelity, a umożliwia jedynie korzystanie z Netflixa, YouTube’a itp., zdaniem prawniczki nie trzeba płacić abonamentu.
Wszelkie treści (filmy, seriale) dystrybuowane przez daną platformę, mogą być odtwarzane przez użytkownika na życzenie w dowolnym czasie. Dlatego osoba, która korzysta z usług tego rodzaju aplikacji czy platform, nie musi uiszczać opłaty abonamentowej. Warunkiem jest jednak to, że urządzenie, z którego użytkownik korzysta, nie jest dostosowane jednocześnie do natychmiastowego odbioru programu. Chodzi więc o taką sytuację, gdy użytkownik ogląda materiały z telefonu, komputera, Smart TV lub innego urządzenia, które równocześnie nie jest podłączone do sygnału telewizyjnego – wyjaśnia Aleksandra Kolbusz w rozmowie z portalem Wirtualne Media.
W ustawie abonamentowej jest bowiem mowa o odbiorniku dostosowanym do natychmiastowego odbioru programu. Smart TV niepodłączony do żadnych anten ani urządzeń operatora telewizji dostosowany nie jest.
źródło: wirtualnemedia.pl, zdjęcie główne: Nicolas J Leclercq/Unsplash