Ford ekologia

Liczne zwolnienia w Fordzie — firma chce zaoszczędzić pieniądze

2 minuty czytania
Komentarze

W poniedziałek ogłoszono zwolnienia w Fordzie, w wyniku których pracę straci kilka tysięcy pracowników. Koncern wprowadza restrukturyzację, która ma pozwolić jej zaoszczędzić pieniądze.

Zwolnienia w Fordzie, które pozwolą zaoszczędzić pieniądze

zwolnienia w Fordzie

W poniedziałek firma Ford poinformowała swoich pracowników o redukcjach kadry. Pracę straci 2000 osób na stanowiskach pracowniczych i 1000 osób na stanowiskach agencyjnych w USA, Kanadzie i Indiach. Firma tnie koszty, aby zmniejszyć wydatki oraz liczbę pracowników w obliczu obaw przed potencjalną recesją lub osłabieniem gospodarczym. Miesiąc temu CEO Forda, Jim Farley, powiedział analitykom, że „bez wątpienia mamy zbyt wielu ludzi w niektórych miejscach„. Po ogłoszeniu redukcji akcje firmy spadły o około 5% do 15,10 dolarów za akcję. W bieżącym roku akcje spadły o około 27%.

Budowanie tej przyszłości wymaga zmiany i przekształcenia praktycznie wszystkich aspektów sposobu, w jaki działaliśmy przez ponad wiek. Wymaga skupienia, jasności i szybkości. I, jak omawialiśmy w ostatnich miesiącach, oznacza to przesunięcie zasobów i zajęcie się naszą strukturą kosztów, która jest niekonkurencyjna w stosunku do tradycyjnych i nowych konkurentów.

Fragment komunikatu szefostwa do pracowników

Transformacja Ford+ to m.in. inwestycja w samochody elektryczne

Mamy możliwość poprowadzenia tej ekscytującej nowej ery pojazdów połączonych i elektrycznych; stworzenia największego wzrostu i wartości dla Forda i naszych udziałowców od czasu, gdy zbudowaliśmy Model T; oraz kontynuowania pozytywnych zmian w życiu naszych klientów i całego społeczeństwa.

Pracowaliśmy w inny sposób niż w przeszłości, analizując zmieniające się zestawienie prac każdego zespołu związane z naszym planem Ford+. Eliminujemy pracę, a także reorganizujemy i upraszczamy funkcje w całej firmie.

Fragment komunikatu szefostwa do pracowników

Na koniec ubiegłego roku Forda zatrudniał łącznie 186 769 pracowników na całym świecie, z czego prawie połowa (48,7%) osób było zlokalizowanych w placówkach w Ameryce Północnej. Z kolei w raporcie udostępnionym w lipcu firma zaliczyła wzrost sprzedaży samochodów o 36,6% w porównaniu z ubiegłym rokiem. Jim Farley został dyrektorem generalnym korporacji w październiku w 2020 roku. Sam koncern przechodzi transformację o nazwie Ford+, która obejmuje plany obcięcia 3 mld dolarów kosztów strukturalnych do 2026 roku. Ponadto firma chce zainwestować miliardy w rozwój sektora związanego z pojazdami elektrycznymi i użytkowymi.

Źródło: CNBC; The Verge

Motyw