Esej Elona Muska w chińskim magazynie rozwija myśl miliardera na temat przyszłości, w której roboty pomagają w gospodarstwach domowych, a dzięki kolonizacji, ludzie znajdą nowy dom. Gazeta została stworzona przez Chińską Administrację Cyberprzestrzeni, czyli agencję zajmującą się kontrolą i regulacją chińskiego Internetu.
Esej Elona Muska w chińskim magazynie
W czwartym numerze magazynu China Cyberspace ukazał się tekst napisany przez Elona Muska, w którym miliarder opowiada o swoich planach dotyczących kolonizacji Marsa, a także przyszłości robotów wśród ludzi. Magazyn zadebiutował na początku bieżącego roku i powstał z inicjatywy Administracji Cyberprzestrzeni Chin (agencja zajmuje się cenzurą, kontrolą i regulacją Internetu w Chinach). Według South China Morning Post Musk jest pierwszym obcokrajowcem, który napisał utwór dla magazynu prowadzonego przez chińską agencję rządową. Na stronie Bejing Channel przeczytacie kolumnę Muska.
Cieszę się, że mogę podzielić się z moimi chińskimi przyjaciółmi niektórymi moimi przemyśleniami na temat wizji technologii i ludzkości. Witam również więcej podobnie myślących chińskich partnerów, aby dołączyli do nas w badaniu czystej energii, sztucznej inteligencji, współpracy człowieka z maszyną i eksploracji kosmosu, aby stworzyć przyszłość, na którą warto czekać.
Elon Musk w chińskiej gazecie China Cyberspace
O przyszłości słów kilka
W swoim tekście Musk wyjaśnia, że wierzy w dobrą przyszłość, w której ludzkość będzie oparta na czystej energii. Trzem firmom założonym przez miliardera przyświeca poprawa życia na Ziemi: Tesla – „przyspieszenie przejścia świata na zrównoważoną energię”; Neuralink – „rehabilitacja medyczna”; SpaceX – „umożliwienie połączeń międzygwiezdnych”. Z tekstu dowiemy się również, że Musk zdaje sobie sprawę, że pewnego dnia Ziemia nie będzie się nadawać do życia, dlatego ludzkość powinna zamieszkać na innych planetach. W tym celu należy rozwijać idee podróży międzyplanetarnej, przez co cywilizacja nie przestanie istnieć.
Ponadto Elon Musk chce postawić na Słońce, jak główne źródło energii w przyszłej gospodarce. W tym celu będą musiały powstać ogromne banki baterii, które zgromadzą zebraną energię. Co więcej, przedsiębiorca chce w pełni zelektryfikować transport i nie wyklucza rakiet elektrycznych (choć jest to znacznie trudniejsze zadanie do zrealizowania). Miliarder wspominał również o roli robotów, czyli urządzeń, które mają zastąpić ludzi w nudnych, powtarzających się i niebezpiecznych zadaniach. Zdaje sobie sprawę, że w przyszłości roboty mogą służyć jako pomoc w gospodarstwach domowych, np. kosząc trawę.
Źródło: New York Post, Beijing Channel