W obawie o przekazywanie danych do Chin brytyjski parlament zamknął swoje konto w aplikacji TikTok. Firma zapewnia, że takowych danych nie udostępnia władzy i jest gotów wyjaśnić sytuację.
Aplikacja TikTok wzbudziła obawy wśród brytyjskich polityków
Kilka dni po wystartowaniu konta parlamentu Wielkiej Brytanii w aplikacji TikTok, część posłów wystosowała list nawołujący do jego usunięciu. Konto usunięto wraz z jego zawartością. Parlamentarzyści uznali, że dopóki nie pojawią się „wiarygodne zapewnienia” o nieudostępnianiu danych chińskiemu rządowi, to takowe konto nie powinno istnieć. Właściciel aplikacji, chińska firma ByteDance, zapewnia, że nie jest kontrolowana przez władze.
Na podstawie zwrotnych informacji zamykamy wcześniej niż planowaliśmy pilotażowe konto UK Parliament TikTok. Konto było inicjatywą pilotażową. Testowaliśmy platformę jako sposób na dotarcie do młodszych odbiorców z odpowiednimi treściami o Parlamencie.
Sir Lindsay Hoyle, rzecznik Parlamentu Wielkiej Brytanii
Część posłów, w tym były lider Partii Konserwatywnej Sir Iain Duncacn Smith, zawiadomili parlament o swoich obawach dotyczących bezpieczeństwa. W liście poinformowali, że zagrożenia o przekazywaniu danych były „znaczne„, a także, że właściciel aplikacji nie mógł zapewnić o nieudostępnieniu danych chińskiemu rządowi. Ponadto wyrazili swoje „zaskoczenie i rozczarowanie” decyzją o założeniu konta w ogóle.
TikTok chętnie wyjaśni wątpliwości
Rzeczniczka aplikacji przekazała BBC, że są skłonni „wyjaśnić wszelkie nieścisłości dotyczące platformy„, jest to jednak dla niej „rozczarowujące”, że Parlament zrezygnował z kontaktu z użytkownikami w Wlk. Brytanii. Trzeba mieć na uwadzę, że obecnie wśród młodych, to TikTok jest jednym z najpopularniejszych social media. Jak się okazuje, często młodzi wykorzystują go zamiast wyszukiwarki Google. Wszyscy politycy, którzy podpisali list o usunięciu konta, mieli otrzymać wiadomość od ByteDancce. Firma może się spotkać parlamentarzystami i wyjaśnić, w jaki sposób chronią dane użytkowników.
Miesiąc temu, wiceprezes TikTok ds. Relacji z rządem i polityki publicznej w Europie wystosował list do przewodniczącego brytyjskiego Komitetu ds. Strategii Biznesowej, Energetycznej i Przemysłowej, zapewniając, że: „nigdy nie zostaliśmy poproszenie o dostarczenie danych użytkowników TikTok do chińskiego rządu i nie zrobilibyśmy tego, nawet gdybyśmy zostali poproszeni”.
Źródło: BBC