Plakat promujący film Madame Web z sześcioma twarzami kobiet rozdzielonymi czerwono-białymi przekłającymi się liniami, sugerujący różne tożsamości lub alter ego jednej postaci.
LINKI AFILIACYJNE

Na platformę Max trafił film Marvela. To jednak nie jest dobra wiadomość

2 minuty czytania
Komentarze

Ciekawa premiera pojawiła się na platformie Max. Do katalogu został bowiem dodany film Marvela, co jest poniekąd niespodzianką, ponieważ akurat te produkcje najczęściej lądują u konkurencyjnego Disney+. Debiut nowego filmu na platformie Max to wynik umowy zawartej między Sony Pictures Entertainment, a Warner Bros. Discovery tak, jak miało to miejsce z filmem Venom.

Platforma Max z nowym filmem Marvela – Madame Web

Bohaterki filmu z uniwersum Marvel Madame Web - Cztery kobiety idące chodnikiem w mieście, zaniepokojone lub zaskoczone, ubrane w codzienne ubrania, w tle taksówka i miejska zabudowa.
Fot. Sony / materiały prasowe

Mamy już trochę filmów z bohaterami Marvela na platformie Max. Wśród nich znajdziemy wspomnianego już Venoma, ale także i kilka produkcji ze Spider-Manem. Teraz do tego grona dołączyła kolejna produkcja, która debiutowała w kinach na początku 2024 roku. Mowa o Madame Web, czyli historii skupionej wokół Cassandry Webb (Dakota Johnson), która oprócz tego, że jest ratownikiem medycznym, posiada także zdolność jasnowidzenia.

Trailer filmu.

Film trudno uznać za sukces komercyjny, ponieważ na całym świecie film zarobił niewiele ponad 100 milionów dolarów. To raptem o około 20 milionów więcej, niż kosztowała sama produkcja filmu, a do tego trzeba doliczyć jeszcze koszty marketingu. Na początku roku spodziewaliśmy się, że film okaże się największą klapą finansową tego roku, ale patrząc na Borderlands, nie jest jednak tak źle. Ten film opuścił kina zaledwie po 3 tygodniach.

Streaming ratuje kino

sydney sweeney w scenie z filmu madame web
Fot. Sony / materiały prasowe

Wygląda na to, że streaming stał się ratunkiem dla filmów, które nie poradziły sobie w kinowej dystrybucji. Madame Web sporo czasu czekała na to, żeby zadebiutować na platformie, ale inne tytuły o wiele szybciej na nią trafiały. Dziś zastanawiając się, gdzie obejrzeć film Furiosa, także możemy kierować się na platformę Max. Tutaj wystarczyły raptem trzy miesiące, by produkcja ze świata Mad Maxa trafiła do streamingu. I tak, też zaliczyła finansową wpadkę w kinach.

Kadr z filmu Furiosa. Osoba z długimi włosami, w skórzanym stroju, wychodząca z metalowego samochodu z dwururką w ręku.
Fot. Warner Bros. Productions / materiały prasowe

Streaming pozwala już na oglądanie nowości kinowych w bardzo krótkim czasie od ich debiutu. Niebawem będzie można też oglądać Deadpool & Wolverine w domowym zaciszu. Zanim jednak to nastąpi, można sprawdzić, czy rzeczywiście film Madame Web zasłużył na tak kiepskie wyniki finansowe. Wystarczy sprawdzić cenę Max i można oglądać.

Źródło: Max. Zdjęcie otwierające: Sony / materiały prasowe

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw