LINKI AFILIACYJNE

Recenzja Football Manager 2024. Część z was może zapomnieć o EA Sports FC 24 na dobre

8 minut czytania
Komentarze

Lada moment swoją premierę będzie miał Football Manager 2024. Co ciekawe najnowsza odsłona kultowej serii, która od dwóch dekad pozwala sympatykom futbolu wcielać się w rolę najważniejszej osoby w klubie piłkarskim ma do zaoferowania sporo nowości, co wcale nie jest takie oczywiste. Jednakże czy aby na pewno jest to tytuł, dla którego warto zarwać nie jedną, a dwie nocki?

Zalety

  • Fani futbolu znajdą tu wszystko, o czym tylko można zamarzyć
  • Łatwość edycji oraz wgrywania modów
  • Próba odświeżenia silnika meczowego
  • Przytłaczająca liczba opcji oraz możliwości

Wady

  • Uboga warstwa wizualna
  • Wysoki „próg wejścia” do rozgrywki

Podsumowanie

Kochasz piłę nożną i uważasz się za „futbolowego nerda”? Jeśli tak – Football Manager 2024 to zdecydowanie gra dla ciebie! Najnowsza odsłona kultowej serii nie wymyśla koła na nowo, jednak wciąż zawiera w sobie wszystko, to czego jej fani od niej oczekują.

8/10
Ocena

Football Manager 2024

  • Nowości 5
  • Animacje i silnik rozgrywki 8
  • Frajda z rozgrywki 9
  • Personalizacja i łatwość edycji 10

Football Manager 2024 – here we go again!

Football Manager 2024 – here we go again!
fot. Sega

W społeczności fanów piłki nożnej, którzy obracają się także w świecie gier wideo, już wieki temu utarło się hasło głoszące, żeFIFA jest dla chłopców, a Football Manager dla mężczyzn”. Cóż, lata lecą, więc seria FIFA została zastąpiona przez EA Sports FC, jednak popularny FM absolutnie nie schodzi ze sceny, a już za kilka dni swoją globalną premierę zaliczy jubileuszowa – dwudziesta odsłona cyklu. Tym razem będzie ona oznaczona numerkiem „2024”, a jej zawartość ma za zadanie przyciągnąć hardokorowych sympatyków futbolu.

W tym miejscu warto zaznaczyć, że seria Football Manager skupia się na najbardziej zawiłych i czasochłonnych elementach pracy menadżera klubu piłkarskiego. Oznacza to, że gracze mogą liczyć na możliwość zarządzania zespołem, przeprowadzania transferów, planowania treningów, rozmawiania z zawodnikami i mediami czy też rozwijania swoich umiejętności taktycznych. Oczywiście siłą rzeczy kolejne odsłony serii rzadko kiedy wprowadzają ogromne rewolucje, a ich premiery raczej nie elektryzują graczy. Niemniej, co takiego do zaoferowania ma Football Manager 2024?

Zobacz też: Grałem w Call of Duty: Modern Warfare 3. To będzie ostre wejście na pole bitwy

Cóż, w ostatnim czasie udało mi się nieco zaznajomić z zawartością najnowszego FM-a, więc z miłą chęcią podzielę się spostrzeżeniami. Zanim jednak przejdziemy do konkretów, muszę zaznaczyć, że omawiany właśnie tytuł, a w zasadzie cała seria celuje w bardzo konkretny typ odbiorcy. Mowa tu o fanach piłki nożnej, którzy nie oczekują zręcznościowych, kolorowych i intensywnych produkcji pokroju EA Sports FC 24. W tym przypadku docelową jednostką, która ma zachwycić się światem Football Managera, jest osoba interesująca się kulisami futbolu, taktyką oraz zarządzaniem.

W końcu sesje spędzone przy grach z serii FM nie kończą się na 60 czy 90 minutach. Tutaj, aby z uśmiechem na twarzy zakończyć jedno podejście do rozgrywki potrzeba przynajmniej kilku godzin. W końcu samo ustawienie harmonogramu treningów czy przeprowadzenie jednego lub dwóch transferów wymaga od gracza spędzenia przed monitorem mniej więcej 120 minut. Oczywiście istnieją również drogi na skróty, jednak w swoim najbardziej klasycznym ustawieniu seria Football Manager to prawdziwy pożeracz czasu, który na dobre może wciągnąć każdego prawdziwego fana futbolu.

Ten przydługi wstęp warto zakończyć przypomnieniem, że Football Manager 2024 zadebiutuje 6 listopada. Za produkcję omawianego właśnie tytułu odpowiada studio Sports Interactive należące do struktur Segi. W tym miejscu należy jeszcze zaznaczyć, że w dniu premiery najnowsza odsłona serii FM trafi do biblioteki gier Xbox Game Pass.

Co nowego w świecie Football Manager 2024?

fot. Sega

Zaczynając swoją przygodę z jakimkolwiek Football Managerem, należy zadać sobie pytanie – czy jesteście gotowi oddać kilkadziesiąt godzin swojego życia w zamian za możliwość poprowadzenia klubu piłkarskiego do chwały w wirtualnym świecie? Jeśli odpowiedź na tak postawioną zagwozdkę jest twierdząca… zdaliście pierwszy test. W końcu nie trzeba być ogromnym ekspertem, aby wiedzieć, że Football Manager 2024 ściągnie w swoje sidła tylko i wyłącznie zagorzałych sympatyków piłki nożnej. Wizja gracza, który w zasadzie nie interesuje się tym sportem, jednak jest w stanie spędzić przy FM-ie więcej niż kilka godzin jest po prostu absurdalna.

W związku z tym samoistnie klaruje nam się pierwsza cecha omawianego właśnie tytułu, czyli ograniczona liczba odbiorców. To z kolei przekłada się na wysoki „próg wejścia” do rozgrywki. Pod tym hasłem mam na myśli to, że przeciętny gracz, który nigdy wcześniej nie grał w gry z tej serii najprawdopodobniej zrezygnuje z zabawy tuż po tym jak przywita go przytłaczająca liczba zadań oraz paneli, które oferuje Football Manager 2024. Oczywiście twórcy oferują samouczek oraz ograniczenie niektórych opcji, jednak w praktyce należy dysponować anielską cierpliwością oraz dużą wiedzą o sporcie, aby w pełni odnaleźć się w świecie gry.

Jak łatwo się domyślić – gracze, którzy od lat bawią się w menadżera klubu piłkarskiego, są zachwyceni każdą dodatkową funkcją, którą tylko wymyśli i wprowadzi w życie studio Sports Interactive. W przypadku Football Manager 2024 twórcy chwalą się między innymi nowym silnikiem meczowym, odświeżeniem stałych fragmentów gry, zbalansowaniem rynku transferowego czy też aktualizacją finansów poszczególnych klubów.

W praktyce do grona „odczuwalnych” zmian możemy wrzucić pierwszą z wymienionych nowości. Porównując symulacje meczów z Football Managera 2023 i 2024 gołym okiem można dostrzec różnice, które sprawiają, że nowszy z tytułów najzwyczajniej w świecie nie wygląda jak gra z 2002 roku. Co prawda, teraz najnowszy FM prezentuje się jak gra z 2008 roku, jednak wciąż jest to jakiś progres!

Być może obserwując powyższe zmiany z zewnątrz, wydają się one kosmetyczne, jednak w praktyce są to naprawdę ważne elementy, które sprawiają, że gracze dosyć szybko mogą przesiąść się z FM 2023 na 2024, ponieważ gołym okiem zobaczą różnicę pomiędzy obiema produkcjami. Niemniej cała reszta rozgrywki pozostaje bez zmian, co w przypadku tej serii nie jest jednak niedopatrzeniem lub wpadką. Po prostu niektórych rzeczy nie da się ulepszyć!

Jak bawiłem się przy Football Manager 2024?

fot. Sega

W moim przypadku zabawę w Football Managerze 2024 rozpocząłem w AS Romie. Oczywiście tak jak łatwo się domyślić, początkowe przebicie się przez wszystkie obowiązki pokroju konferencji prasowej, ustalania taktyki, zarządzania sztabem trenerskim czy też przejrzenia kadry zajęły mi dosyć sporo czasu. Niemniej taki stan rzeczy wpływa na to, że niemalże tak jak w rzeczywistości – mecz okazuje się „wisienką na torcie”, na którą czeka się cały tydzień.

Co jednak w samym spotkaniu? Tutaj oczywiście wita nas kartonowa grafika. Niemniej, jeśli przerazicie się na sam widok modeli zawodników czy stadionów już warto pamiętać, że dosłownie jeszcze rok temu oprawa wizualna serii Football Manager była… jeszcze gorsza! Jednakże ocenianie gier z tego cyklu przez pryzmat grafiki byłoby co najmniej niemądre. W tym przypadku jest to jedynie dodatek, a sam Football Manager 2024 to na dobrą sprawę gra tekstowa, gdzie nie znajdziemy żadnych fajerwerków, jednak z drugiej strony absolutnie ich nie oczekujemy.

Nie oszukujmy się – omawiany właśnie tytuł ma na celu wzbudzić w graczu instynkt menadżerski oraz skutecznie przykuć go do ekranu na kilka godzin. W związku z tym, czy FM 2024 wywiązuje się ze swojego zadania? Oczywiście, że tak! W lwiej części wydarzy się to tylko u zapalonych fanów piłki nożnej, jednak tak jak już niejednokrotnie wspominałem – studio Sports Interactive tworzy tę serię właśnie z myślą o nich.

Co z nowymi graczami? Cóż, próg wejścia jest wysoki, jednak trzymam kciuki za to, że znajdą się śmiałkowie, dla których Football Manager 2024 będzie pierwszą odsłoną serii, z którą mieli styczność. Jeśli tak się wydarzy, już teraz wiem, że przy okazji absolutnie nie będzie to również ostatni romans z cyklem.

Recenzja Football Manager 2024 – podsumowanie

fot. Sega

Parafrazując klasyka Football Manager, jaki jest, każdy widzi”. Studio Sports Interactive co roku stara się wprowadzać mniejsze bądź większe aktualizacje oraz udogodnienia, jednak w gruncie rzeczy podstawa rozgrywki pozostaje niezmienna od kilkunastu lat. Jednakże wcale nie oznacza to, że najnowsza odsłona serii nie znajdzie swoich sympatyków. Chyba nie potrzeba dużo wyobraźni, aby zobrazować sobie tłumy zagorzałych fanów futbolu, którzy chcą objąć stery w klubie piłkarskim.

Tak się składa, że to właśnie Football Manager 2024 daje taką szansę, więc sprzedaż najnowszego produktu od Sports Interactive raczej nie powinna odbiegać od standardów wypracowanych przez poprzednie lata. Do tego wszystkiego należy jeszcze dodać najważniejszą cechę serii FM, czyli jej zdolność do bardzo skutecznego pochłaniania czasu – szczególnie jeśli jesteś prawdziwym „piłkarskim nerdem”.

Grę otrzymaliśmy od SEGI. Dostawca nie miał wpływu na treść materiału — prezentowana opinia jest niezależnym i subiektywnym poglądem autora tekstu. Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw