Konopskyy wraz z Sylwestrem Wardęgą to dwie postacie na polskim YouTube, które mocno przyczyniły się do nagłośnienia „Pandora Gate”, czyli mrocznej przeszłości twórców internetowych, wdających się w pedofilskie relacje z nieletnimi. Nie oszukujmy się jednak, osobistości te nie robią tego tylko z czystej potrzeby serca – jak zawsze w grę wchodzi także biznes. Oprócz chęci ujawniania prawdy oraz tego, aby sprawiedliwości stało się zadość, to także skrupulatnie wykalkulowana operacja marketingowa, która przyniosła im potężne zasięgi. Oraz pieniądze.
Spis treści
Konopskyy opublikował najważniejszy materiał w swojej karierze
W zaledwie 13 godzin od publikacji, film MROCZNA PRZESZŁOŚĆ POLSKIEGO YOUTUBA został już wyświetlony przez 6,4 mln osób. To znacząco odbiega od normy u autora, którego najgorętsze materiały dotychczas wykręcały wyniki na poziomie niecałego miliona odsłon. Nic jednak w tym dziwnego. Od kilku dni, materiał ten był pompowany w mediach społecznościowych na prawdziwą bombę informacyjną.
W rzeczywistości jednak, godzinny zastrzyk wiadomości nie zawiera zbyt wielu nowości i bardziej jest skierowany do dorosłych, niekojarzących każdego z tych twórców. I bardzo dobrze — nawet z własnych obserwacji wiem, że rodzice od najmłodszych lat nie potrafią kontrolować tego, co ich pociechy oglądają w sieci. Dlatego też każda darmowa edukacja w tym zakresie jest niezbędna i chwała Konopskyy’emu za to.
Oczywiście jednak, materiał nie powstał z czystej potrzeby serca. Wszelkie wulgarne słowa, które mogłyby zdemonetyzować film, zostały wyciszone, a kilkudniowy hype w mediach społecznościowych pozwolił zmaksymalizować potencjalne zasięgi godzinnego eseju. Sam hasztag #pandoragate znajduje na 1. miejscu trendów w polskim X (dawny Twitter) i przebija nawet tak poważny temat, jak wybuch wojny w Izraelu.
Ile Konopskyy zarobił na swoim materiale? Ta liczba to nie są żarty
Celem oszacowania tego, ile Konopskyy mógł zarobić na swoim filmie, skontaktowałem się z kilkoma agencjami, które zarządzają kanałami popularnych twórców na YouTube. Oto informacja, jaką otrzymałem od firmy Video Brothers:
Tutaj należy wyraźnie zaznaczyć, iż nie mamy podglądu ustawień filmów Konopskyy’ego i powyższe estymacje zależą wyłącznie od tego, czy monetyzacja oraz reklamy zostały rzeczywiście przy filmie włączone. Oczywiście pytanie w tej sprawie skierowałem już do samego Konopskyy’ego oraz jego ekipy – póki co nie mamy jeszcze oficjalnej odpowiedzi, ale jeśli się pojawi, natychmiast zostanie ona dodana do materiału.
Fakty są jednak takie — w samą niedzielę (08.10.2023) autorowi filmu przybyło 460 tys. subskrypcji, a w ostatnim tygodniu liczba ta dobiła do prawie 1 mln nowych subskrybentów.
Zyski z afery dla Mikołaja oraz Sylwestra Wardęgi oczywiście nie są jedynie monetarne. To również ogromny wzrost popularności (dalsze współprace z markami, dotacje od oglądających streamy) oraz ogromny kredyt zaufania ze strony internetowych fanów, którzy utracili zaufanie do starych idolów. Powoli jednak wchodzimy w fazę, gdzie kontrolę nad sprawą powinny przejąć organy ścigania: Policja, Prokuratura oraz Sąd, a nie samozwańczy szeryfowie internetu.
Skoro interesuje Cię świat polskiego internetu i YouTube’a, być może korzystasz też ze Snapchata? Jeśli tak, z pewnością przyda ci się nasz poradnik krok po kroku dotyczący tego, jak odzyskać dni na Snapie.
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.