Call of Duty

Call of Duty trafi do Ubisoft+. Kolejny twist w sprawie przejęcia Activision-Blizzard przez Xboxa

2 minuty czytania
Komentarze

Tego z pewnością nikt nie przewidywał. Microsoft przegrupował szyki i podpisał z francuskim Ubisoft dość specyficzną umowę. Ta gwarantuje, że gdy przejęcie Activision-Blizzard zakończy się powodzeniem, gry tego wydawcy będą również dostępne na platformie Ubisoft+. Jest to odpowiedź na wątpliwości brytyjskiej CMA (Competition & Markets Authority), która stawia gigantowi z Redmond największy opór.

Ubisoft wygrał Call of Duty na loterii. Jakie są szczegóły umowy z Microsoft?

Szczerze mówiąc, oficjalny komunikat na stronie Ubisoft jest intrygujący. Ten zapewnia, że do Ubisoft+ trafi nie tylko obecna oferta Activision-Blizzard, ale też wszystkie wydawnictwa, jakie ukażą się w ciągu 15 lat od przejęcia firmy przez Microsoft. Z nazwy zostało wymienione tylko Call of Duty, więc nie wiemy, czy francuzi mają na myśli też tak duże hity jak Diablo 4, czy Crash Bandicoot N.Sane Trilogy.

Mało tego, wszystko wskazuje na to, że gry (czyli m.in. Call of Duty) pojawią się w usłudze również jako tytuły do pobrania na dysk twardy. Ubisoft+ nie wspiera w tej chwili żadnej formy streamingu z chmury, ale licencje na gry Activision-Blizzard będzie mógł sprzedawać innym platformom, takim jak Amazon Luna.

W chumrze czy na dysku? Niejasny status gier Activision-Blizzard na Ubisoft+?

Firma zaznacza, że pozycje z katalogu Activision-Blizzard zostaną udostępnione na komputerach PC, konsolach Xbox, a także na PS4 i PS5, gdzie częścią subskrypcji PS Plus Extra jest również pakiet Ubisoft+ Classics. Z drugiej strony znów pada zaznaczenie, że „wszystko zostanie udostępnione przez chmurę”. A przypomnijmy, Ubisoft Connect obecnie nie pozwala na streaming gier, a każda gra na PS4 i PS5 w subskrypcjach musi być jednocześnie dostępna w streamingu i do pobrania na dysk twardy.

Czyli co, możliwość pobrania niektórych gier takich jak Call of Duty będzie zablokowana, bo mogą być dystrybuowane tylko w chmurze? Jest to z pewnością zagadka, która wyjaśni się bliżej rzeczywistej realizacji przejęcia Activision-Blizzard przez Microsoft.

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw