YouTube będzie walczył z „leczeniem raka” – w końcu dobra zmiana

4 minuty czytania
Komentarze

Cudowny lek na każdą chorobę sprzedawany za „jedyne” kilkadziesiąt złotych? A może teorie zaprzeczające współczesnej naukowej wiedzy na temat medycyny? Na pewno widzieliście w sieci takie treści. Teraz może być ich mniej za sprawą nowej regulacji polityki prywatności na YouTubie. O ile będzie to faktycznie odpowiednio egzekwowane, to są bardzo dobre wiadomości.

Naukowcy z TikToka

Pamiętacie ostatni „wynalazek” TikToka, czyli głoszenie pseudonaukowych treści dotyczących benefitów z picia środka do czyszczenia toalet? Nie, to nie żart, i tak, dobrze czytacie. TikTokerzy (i to nie nastolatkowie!) spożywali Borax, znany jako specyfik, który zawiera substancję używaną w wielu produktach konsumenckich, takich jak detergenty, kosmetyki i pestycydy. Influencerzy, choć może trzeba byłoby ich określić sprawiedliwie patoinfluencerami, namawiali do picia go dla zdrowia, ponieważ według nich miał zwiększyć zawartość boru w organizmie. Zresztą to nie jest tak, że na TikToku czy innych platformach nie istnieje wartościowy i ciekawy do oglądania content naukowy, wystarczy go tylko poszukać.

Pseudonauka w social mediach

Ten przydługi wstęp nie pojawia się tu bez przyczyny. Social media mają ogromny wpływ na postrzeganie rzeczywistości i interpretowanie różnych zjawisk przez ludzi, którzy są podatni na mądrości głoszone w sieci. Zresztą nie bądźmy hipokrytami – każdemu z nas pewnie zdarzyło się złapać na jakąś teorię przedstawioną w internecie, która okazała się zupełną głupotą.

O ile my możemy pośmiać się lub współczuć ludziom publikującym takie bzdury, jest szereg osób, które swoich ulubionych influencerów wezmą za autorytet w każdej dziedzinie, także branży medycznej, chociaż ci nie mają zazwyczaj z nią absolutnie nic wspólnego i umówmy się, zamiast pomóc, mogą komuś bardzo zaszkodzić. Ale pamiętajmy, że nie mówimy tu tylko o podatnych na takie materiały młodych ludziach pokolenia Z, ale także osobach starszych, samotnych, pozbawionych nadziei związanej ze swoim stanem zdrowia albo, no właśnie, ciężko chorych.

Nowa polityka YouTube’a dotyczące dezinformacji medycznej

Z takimi pseudonaukowymi treściami ma zamiar walczyć YouTube, modyfikując swoją politykę prywatności na bardziej zaostrzoną w kontekście szerzenia dezinformacji (to z resztą niejedyna zmiana na serwisie w ostatnim czasie).

W najnowszym wpisie na blogu czytamy, że YouTube nie zezwala na publikowanie treści, stwarzające „ryzyko poważnych szkód poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji medycznych, które są sprzeczne z wytycznymi lokalnych organów ds. zdrowia (LHA) lub Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) dotyczącymi określonych schorzeń i substancji”.

Obejmuje to głównie trzy obszary publikacji materiałów:

  • Dezinformacja zapobiegawcza 
  • Dezinformacja o leczeniu 
  • Zaprzeczanie dezinformacji

Oznacza to, że nie można rozpowszechniać fałszywych informacji na temat zapobiegania określonym schorzeniom lub ich przenoszenia ich, w tym na temat „składników aktualnie zatwierdzonych i stosowanych szczepionek”. Nie jest dozwolone także promowanie określonych szkodliwych substancje lub praktyk, które nie zostały zatwierdzone przez lokalne władze ds. zdrowia lub Światową Organizację Zdrowia.

Na celowniku COVID-19 i leczenie raka

W przykładach wymienionych przez Google jako niedozwolone tematy szczególnie podkreślone zostały kwestie dotyczące COVID-19.

Treści, które zaprzeczają istnieniu COVID-19 lub informują, że ludzie zmarli z powodu COVID-19. Przykłady:

  • Zaprzeczanie istnieniu COVID-19
  • Twierdzenia, że ​​ludzie nie umarli ani nie zachorowali na COVID-19
  • Twierdzenia, że ​​nie było przypadków ani zgonów w krajach, w których przypadki lub zgony zostały potwierdzone przez lokalne władze ds. zdrowia lub WHO.
blog Google

Kolejnym tematem, na który zwracają uwagę przedstawiciele YouTube, jest leczenie raka i szczerzenie nieprawdziwych informacji na temat niesprawdzonych alternatyw dla ciężko chorych osób.

Od dziś i w najbliższych tygodniach zaczniemy usuwać treści promujące metody leczenia raka, które okazały się szkodliwe lub nieskuteczne, lub treści, które zniechęcają widzów do szukania profesjonalnej pomocy medycznej. Obejmuje to treści promujące niesprawdzone metody leczenia zamiast zatwierdzonej opieki lub jako gwarantowane wyleczenie, a także metody leczenia, które zostały uznane za szkodliwe przez władze ds. zdrowia.

blog YouTube

Co się stanie, jeśli nie zastosujemy się do tych wytycznych? Zasady są bardzo proste. Za pierwszym razem czeka nas tylko ostrzeżenie ze strony serwisu YouTube. Jeśli jednak otrzymamy trzy ostrzeżenia w ciągu 90 dni, kanał zostanie zamknięty. 

Źródło: Blog Google, Blog YouTube

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw