Spotify może sięgnąć do kieszeni Polaków. No chyba, że wolisz gorszą jakość dźwięku

2 minuty czytania
Komentarze

Spotify to jeden z tych serwisów, który zna chyba każdy, ale też nie wszyscy są zadowoleni z ich usług. Chodzi głównie o samą jakość muzyki, a raczej to, że Spotify nie oferuje bezstratnego formatu. Jeszcze nie, ponieważ pracę nad uruchomieniem Spotify HiFi są już ponoć skończone. Możemy więc spodziewać się nowej opcji na platformie, która na początku trafić może nie na rynek amerykański, ale właśnie poza granice USA. I jak zapewne się wszyscy domyślają, nie będzie ona bezpłatna.

Spotify HiFi nadciąga – bezstratna jakość, ale kosztem czegoś

fot. EnryKun

O tym, że Spotify planuje stworzenie nowego planu, krążą w sieci od dawna. W zeszłym roku platforma przeprowadziła specjalną ankietę, gdzie pytała o usługę Spotify HiFi, która miała zawierać m.in. dźwięk w jakości HiFi, czyli bezstratny. Minęło już trochę czasu, a teraz serwis Bloomberg donosi, że prace nad wprowadzeniem nowego rozwiązania są już zakończone. Dalej nie wiadomo jednak, kiedy Spotify HiFi zostałoby udostępnione, ani ile przyjdzie nam za nie zapłacić. Mało prawdopodobne jest bowiem to, żeby platforma zdecydowała się na udostępnienie wyższej jakości bezpłatnie. Swoją drogą, jakość dźwięku w wyższym planie subskrypcyjnym można łatwo sprawdzić, korzystając z Spotify Premium za darmo.

Wcześniej wspomniana ankieta wskazywała, że nowy pakiet mógłby kosztować około 20 dolarów miesięcznie, czyli na dziś około 80 złotych. Oczywiście ceny dostosowane byłby pod konkretny rynek, ponieważ trudno wyobrazić sobie, żeby w Polsce ktoś zdecydował się na zakupienie takiego planu w tej cenie. Szczególnie, że dziś Spotify Premium to koszt 19,90 złotych miesięcznie. Warto jednak dodać, że bezstratną jakość dźwięku oferuje już Apple Music, ale i Tidal. Tymczasem u Spotify fani muzyki dalej czekają. Jeżeli Spotify HiFi wejdzie w życie możemy oczekiwać bezstratnej jakości do 24 bitów przy 192 Hz.

Wszystko tak naprawdę rozbija się o cenę, jaką Spotify sobie zażyczy za ulepszoną wersję serwisu. Fani muzyki z pewnością korzystaliby z ulepszonego planu, ale pod warunkiem, że nie będzie kosztował kroci. Cóż, teraz pozostaje nam czekać na oficjalne informacje i cennik.

Źródło: Bloomberg

Motyw