Xbox One S All-Digital Edition
LINKI AFILIACYJNE

To koniec Xbox One – będziesz chciał pograć, szykuj się na wydatki

2 minuty czytania
Komentarze

Krąg życia dotyczy także sprzętów do gier. Właśnie przekonuje się o tym Xbox One, czyli przedstawiciel 8. generacji konsol od Microsoftu. Gigant z Redmond potwierdził krążące po internecie plotki, a to w praktyce oznacza, że pora żegnać się z urządzeniem, które towarzyszyło nam przez ostatnich dziesięć lat.

Czas na pogrzeb Xbox One – koniec pewnej ery

Czas na pogrzeb Xbox One
Fot. Microsoft materiały prasowe

Xbox One swoją oficjalną premierę miał w listopadzie 2013 roku. Trzy lata później światło dzienne ujrzała wersja z dopiskiem „S” na końcu, a po kolejnym roku wersja „X”. Niestety wszystko wskazuje na to, że bogata historia sprzętu od Microsoftu powoli się kończy. Matt Booty, czyli szef Xbox Game Studios udzielił wywiadu redakcji Axios, w którym stwierdził, że gigant z Redmond zakończył produkcję gier na konsole poprzedniej generacji. Owszem, tytuły od zewnętrznych developerów jeszcze będą się pojawiać, ale z czasem coraz mniej i mniej.

Oczywiście jest to informacja, która prędzej czy później musiała oficjalnie ujrzeć światło dzienne, jednak w przypadku tak zasłużonej konsoli jak Xbox One na pewno zasługuje ona na specjalne wyróżnienie. W końcu najnowszy produkt od Microsoftu, czyli Xbox Series X|S funkcjonuje na rynku już od 2020 roku, więc całkowite przeniesienie się na 9. generację jest jak najbardziej wskazane.

Zobacz też: Phil Spencer — człowiek dzięki któremu, Xbox podniósł się po porażce

Cóż, jeśli sami jesteście użytkownikami konsol sygnowanych logo Xbox One, w najbliższym czasie warto przerzucić się na nieco nowszy sprzęt. Na szczęście wspomniane już Xbox Series X|S można dorwać w stosunkowo niedużej cenie.

Niemniej w grę wchodzi również opcja rezerwowa, czyli Xbox Cloud Gaming. Usługa, dzięki której bez większych problemów uruchomicie na starszych sprzętach gry wydane na Xbox Series X|S pozostaje aktywna! Dodatkowo ósma generacja konsol od Microsoftu wciąż ma otrzymywać aktualizacje oprogramowania.

Źródło: Axios

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw