Velma ze Scooby-Doo oficjalnie częścią społeczności LGBT. Google przygotowało z tej okazji niespodziankę

Franczyza Scooby-Doo sięga lata 60. ubiegłego wieku, więc nic dziwnego, że na przestrzeni tych wszystkich dekad kolejni twórcy przedstawiali słynną grupę młodych detektywów w coraz to nowszych ujęciach. Jednym z najnowszych filmów z kultowej serii animowanej jest Scooby-Doo! Cukierek albo psikus. To właśnie za sprawą tej produkcji swój coming out przeprowadzi Velma!

Velma jest lesbijką! Nowy Scooby-Doo w drodze

Nie da się ukryć, że czas zbliżającego się Halloween to idealny okres dla franczyzy Scooby-Doo, aby wypuścić na rynek nowy film. W tym roku będzie to produkcja zatytułowana Scooby-Doo! Cukierek albo psikus, która na polskim rynku trafi do dystrybucji DVD dokładnie 9 listopada. Tymczasem w innych krajach animacja jest już w obiegu od kilku dni. Okazuje się, że za pośrednictwem właśnie tego filmu twórcy zdecydowali się potwierdzić, że Velma Dinkley, czyli „najmądrzejsza” z grona młodych detektywów jest częścią społeczności LGBT.

Fragment filmu, w którym na własne oczy możemy zobaczyć moment zakochania się Velmy w Coco Diablo momentalnie podbił cały internet. Fani serii Scooby-Doo równie szybko podzielili się na dwa obozy — pierwszy z nich uważa, że Velma w założeniu oryginalnych twórców franczyzy była osobą heteroseksualną i podkochiwała się w Kudłatym, więc „zabieg” uczynienia z niej osoby homoseksualnej mija się z sensem poprzednich produkcji. Tymczasem drugi z obozów świętuje „narodzenie” się nowej przedstawicielki społeczności LGBT w świecie tak popularnej animacji.

Co ciekawe „świętuje” także wyszukiwarka Google. Po wpisaniu hasła „Velma Dinkley” naszym oczom ukaże się lawina konfetti oraz flag społeczności LGBT! Na sam koniec tego tekstu, aby rozwiać część wątpliwości niezdecydowanych internautów, warto przytoczyć słowa jednego z producentów franczyzy Scooby Doo, czyli Tony’ego Cervone’a. 55-latek stwierdził, że w jego animacji Brygada Detektywów z 2010 roku Velma była przedstawiana jako lesbijka „tak dosadnie jak było to wówczas możliwe”. Podobnych zabiegów mieli używać twórcy filmów oraz seriali jeszcze z ubiegłego wieku.

Źródło: Twitter