Kto z Was spodziewał się, że w 2016 roku na terenie Państwa Środka królowały marki takie jak Xiaomi czy Huawei? Poniekąd nie jest to zła odpowiedź, ale król ma zupełnie inne imię, i założę się, że dla wielu jest to zaskoczeniem.
Według najnowszego raportu IDC, w 2016 roku na terenie Chin, najwięcej smartfonów sprzedała firma… Oppo – prawie 78,4 milionów. Co ciekawe, na trzecim miejscu uplasowała się marka Vivo z wynikiem na poziomie 69,2 milionów smartfonów. Jest to o tyle ciekawe, że obie marki należą do tego samego właściciela – firmy BBK. Jeśli więc połączyć wynik obu producentów, to otrzymamy ponad 30% udziału w rynku chińskim!
Oppo i Vivo rozdziela Huawei, które z wynikiem 76,6 milionów sprzedanych smartfonów uplasowało się na drugim miejscu. Czwarta i piąta lokata należy kolejno do Apple i Xiaomi. Wyniki Xiaomi nie są jednak do końca dokładne, ponieważ firma odmówiła ujawnienia rocznego raportu sprzedaży – Lei Jun stwierdził, że wyniki marki pięły się w górę zbyt szybko. Czy to prawda? Tego prawdopodobnie na tę chwilę się nie dowiemy.
Jeśli zaś chodzi o Apple, to sytuacja jest jasna. Sprzedaż iPhone’ów wciąż jest wysoka, ale spadła aż o 12%. Jak jednak twierdzą analitycy, o pozycję nadgryzionego jabłka w Chinach nie trzeba się martwić.
Z pewnością zastanawia Was, jak to możliwe, że najwyższa lokata przypadła firmie Oppo. Pierwszy i oczywisty powód jest taki, że Chińczycy robią smartfony zaawansowane technologicznie, które są jednocześnie znacznie tańsze od podobnych propozycji konkurencji. Następnie trzeba wymienić agresywne kampanie reklamowe, które Oppo prowadziło także poza internetem. Wiele banerów, szyldów i spotów reklamowych zrobiło swoje. Co ciekawe, podobną strategię chce teraz przyjąć Xiaomi.
Źródło: techcrunch