Stosunkowo niedawno przedstawiłem Wam swoje zdanie na temat przemian w portfolio Samsunga. Teoretycznie już nie ujrzymy wielu różnych modeli, które tak naprawdę nie mówią wprost do jakiej klasy urządzeń należą. Dzisiaj mamy Galaxy A, S oraz właśnie J, do której to rodziny zbliżają się dwa nowe modele.
Samsung zapewne w przypadku Galaxy A i J postanowił stosować jednoznaczne nazewnictwo i ewentualni następcy mają po prostu dopisywany rok modelowy. Jest to stosunkowo proste i coraz bardziej popularne rozwiązanie. Mimo wszystko, do rzeczy. Właśnie kolejną certyfikację – Bluetooth – przeszły dwa modele w postaci Galaxy J5 oraz J7. Smartfony te mają być jednymi z lepszych w swojej serii, ale J oznacza – teoretycznie – niską półkę cenową. W takim razie co w sobie skrywają te modele? Zacznijmy od mniejszego reprezentanta:
- 5,2-calowy wyświetlacz 720p;
- Snapdragon 410;
- 2 GB RAM;
- aparaty:
- tył: 13 MPx;
- przód: 5 MPx;
- 16 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika.
Z kolei lepszy model prezentuje się następująco:
- 5,5-calowy wyświetlacz FullHD;
- 8-rdzeniowy Snapdragon lub Exynos 7870;
- 2/3 GB RAM;
- akumulator o pojemności 4340 mAh.
W tym wypadku w oczy rzuca się spore ogniwo i to właśnie może być wyznacznik tej rodziny. Zagadką jest oprogramowanie z jakim zostaną wypuszczone te modele. Najprawdopodobniej będzie to Android 5.1.1 Lollipop, ale w różnych testach mogliśmy spotkać te smartfony także z Marshmallow. W takim razie czekamy na oficjalną premierę.
źródło: SamMobile