Panasonic może rozpocząć masową produkcję akumulatorów o większej pojemności dla Tesli już w przyszłym roku. Mówi się, że ogniwo 4680 zwiększy zasięg pojazdów elektrycznych o ponad 15 procent. Oznacza to, że na każde 100 kilometrów zasięgu dostajemy dodatkowe 15 kilometrów. Mogłoby to zwiększyć zasięg Modelu S z 650 kilometrów na jednym ładowaniu do prawie 750 kilometrów, co jest już znaczną różnicą.
Panasonic wyprodukuje ogniwa 4680 dla Tesli
Chociaż bateria jest podobno dwa razy większa niż poprzednie wersje, to według źródeł ma pięciokrotnie większą pojemność energetyczną. W związku z tym samochody potrzebują mniej baterii, które są już o 10 do 20 procent tańsze w produkcji. Szacuje się, że baterie stanowią 30 procent kosztów aut elektrycznych. Obniżenie kosztów mogłoby uczynić je znacznie tańszymi i tym samym przyspieszyć przejście na pojazdy tego typu. Co więcej, większy zasięg oznacza, że kierowcy nie będą musieli tak często ładować akumulatorów.
Zobacz też: BOE z monitorem gamingowym 500 Hz – mało która karta graficzna mu podoła
Panasonic, wieloletni partner Tesli, zainwestuje podobno około 704 milionów dolarów w nowy sprzęt do produkcji ogniw 4680. Początkowo firma zamierza rozbudować w tym celu istniejące fabryki, jednak z czasem mają powstać nowe placówki. Nim to jednak nastąpi, to firma rozpocznie produkcję ogniw na małą skalę w tym roku, aby opracować bezpieczne i wydajne procesy przed rozpoczęciem masowej produkcji w 2023 roku. Później może rozpocząć masową produkcję baterii w innych krajach.
Źródło: Engadget