Większość z Was z pewnością przeczytała nagłówek tego artykułu przynajmniej dwukrotnie, za każdym razem z mocnym zdziwieniem. Oczywiście ci, którzy są naprawdę na bieżąco wiedzą, że na amerykański rynek wypuszczono flagowy model smartfona od Samsunga z dwurdzeniowym procesorem.
Nie myślcie sobie tylko, że jest to zabieg pozwalający na obniżenie ceny tego produktu zaniżając jego specyfikację techniczną (chociaż byłoby to ciekawym pomysłem: taki Galaxy Ace w obudowie od SIII, w 3-krotnie niższej cenie- 3/4 populacji chodziłoby z nowym hi-endem Samsunga w ręce…). Zasadnicze pytanie brzmi więc: jaka jest między nimi różnica? Na pierwszy rzut oka, żadna. Smartfony są identyczne, nie ma żadnych odskoków od wzornictwa jak w przypadku modelu na azjatycki rynek. Żeby zobaczyć różnicę, trzeba zajrzeć „pod maskę” nowej wersji topowego modelu Samsunga. Znana nam wszystkim „es-trójka” posiada 4-rdzeniowy układ Samsung Exynos o taktowaniu 1.4 GHz oraz 1GB RAM, podczas gdy ten wydany na północno-amerykański rynek to 2-rdzeniowy Qualcomm Snapdragon S4 taktujący z częstotliwością 1.5 GHz, posiadający przełomowe 2GB pamięci operacyjnej. Oczywiście liczba rdzeni i producent to nie wszystko, co różni między sobą te CPU. S4 wykonany jest w procesie technologicznym 28nm, podczas gdy Exynos to 32nm.
2 razy większy RAM jest dość wymowny, ale jak przedstawia się różnica między oba procesorami? Wydawałoby się, że dual-core „nie podskoczy” do 4-rdzeniowca, jednak jak wszyscy wiemy: technologia czyni cuda. Redaktorzy z Pocketnow.com przygotowali małe wideo-porównanie, które znajduje się poniżej (w jęz. angielskim). Jeśli zaś nie jesteście zainteresowani oglądaniem, pod nagraniem przedstawiam konkluzje płynące z tych testów.
Z nagrania wynika ewidentnie, że Snapdragon nie odbiega zbytnio od swojego czterordzeniowego kolegi osiągami. Nie widzę powodu by się na ten temat znacznie rozwijać – technologia idzie do przodu. Osobiście nie jestem specjalnie zaskoczony, zastanawiałbym się raczej nad dwoma innymi kwestiami: jak wypadną obie wersji w teście zarządzania pamięcią. Różnica w końcu jest, i to niemała. Druga sprawa, której z chęcią przyjrzałbym się bliżej to apetyt na zasoby baterii. Z teorii jasne jest, że dual-core położy w tej kwestii quad-core. Co Wy sądzicie na ten temat? Chcielibyście wejść w posiadanie dwurdzeniowego SIII?
Źródło: Pocketnow.com